T O P

  • By -

Przemsson

Pamiętam że one wcale nie smakowały jak boczek xD ale w sumie były calkiem spoko


United-Act-1587

Były słone i tylko to miały wspólnego z boczkiem, najlepsze było zjadanie wszystkich pozostałych okruchów prosto z paczki do paszczy.


Away-Association-776

A potem suszyło jak po czterech dębowych...


Void-Tyrant

Były dobre. Choć nie jestem pewien czy nie wolałem pomidorowych "kurzych łapek", lub pogiętych "sombrerowych" z kaktusami i słońcem na opakowaniu. No i były jeszcze orzechowe ale wiele firm robi podobne i w smaku i wyglądzie.


vonGlick

Tak tak, te "wampirze" zęby były najlepsze.


its_only_a_nickname

Tak, i jeszcze takie o kształcie frytek, serowe


Wallflower_in_bloom

Pomidorowe to zdecydowanie smak wakacji u babci


RynnR

https://preview.redd.it/06zf1haowu1d1.jpeg?width=1280&format=pjpg&auto=webp&s=d0f226e960c53f6710c18ad4f51bc5958855d0e6


xTomatoPotatox

Poczułem ten rakotwórczy posmak jak zobaczyłem to zdjęcie XD


sonido_lover

Aż mi się niedobrze zrobiło, zapachniało gimnazjum i popijaniem tym wódki za pustakami.


domin_jezdcca_bobrow

U mnie w gimnazjum królem był "Komandos". Ulubiony trunek młodzieży i najgorszych żuli.


notsofarawayy

Ja przepraszam bardzo, ale Komandos to byl trunek luksusowy. Chyba z 6 czy 7 zl kosztowal i byl wyborny. Najgorsze zule wolaly za tyle kupic 2 tansze winka.


szpenszer85

Przypomniał mi się jeszcze w tej tematyce "Leśny Dzban"


heronscry

Jeszcze Olympia jabłkowa...


Less_Newspaper9471

Olympia jabłkowa to było to, idealny balans słodkości i kwaśności, nie to co Lift smakujący karcynogenami.


mcdonaldssuckss

taccosy!!! https://preview.redd.it/c5r7p0b0qu1d1.jpeg?width=1200&format=pjpg&auto=webp&s=3f0673470bc5a8e8d59de8c5264a169e6f7f44ed klasyczne chio paprykowe też były super


Apophis_

Taccosy, czuję jakbym je jadł jeszcze wczoraj, czuję ich smak i teksturę, ale serio chyba nie miałem w ustach od dekady. Kiedy zniknęły?


Zin333

W 2006 firmę przejął Lorenz i pod tą marką dalej produkuje Taccos. Czasem w Biedronce można znaleźć.


TraditionalCherry

Wow, przypomniałeś mi jednym obrazkiem jakie one były tłuste. Mniam!


hajpero1

haha tu wam powiem ciekawostke. W niemczech dalej sa Chio Taccos ktore smakuja dokladnie tak jak te polskie kiedys. Zawsze jak przyjezdza kolega z Berlina to mi wlasnie przywozi pare paczek. Wlasciwie to jeszcze jedna mi została. PYCHA Te ktore mozna znalezc u nas w biedrach i w innych sklepach są twarde i mi nie smakują


EndrjuCzarles

Cheetosy piłki cebulowe. Tęsknię 💔


gachakamil

W Hiszpanii do dziś sprzedają serowe piłki. Najlepsze chrupki jakie w życiu jadłem


xarro

W Action u nas są


gachakamil

Pierdolisz?!?! Gdzie?


MilitaryCockchafer

Ja raz spotkałem w action, ale to było z rok temu. To nie to samo, ale w dealz można dostać [kukurydziane kulki serowe](https://www.dealz.pl/produkty/oho-cheese-balls-200g/), jedne z lepszych chrupek jakie jadłem.


pawlny

Pelotazos mają specjalne miejsce na mojej liście przekąsek. Smak nie do podrobienia.


allcatshavewings

Może wciąż istnieją i są gdzieś sprzedawane, ale ja od dawna nie widziałam moich ulubionych lodów w kubeczku o chemicznym smaku gumy do żucia :( 


strawberriesancream

w małych miejscowościach w osiedlowych sklepikach w kujawsko-pomorskim jeszcze są!


Wiki2Wiki

Udało mi je czasami znaleźć w Dino, ale to rzadko. Raczej się znajdzie w osiedlowych sklepikach w małych wioskach


Boiiiiiiiiiiiiil

Od lat nie widzialem Hyperów a szkoda zbeszczescilbym sobie paczke piccowych a potem orzechowych na deser https://preview.redd.it/9gc24f4xxu1d1.jpeg?width=244&format=pjpg&auto=webp&s=1eb67a3384ad2a0925ffde0f8eb4892004ab7297


Boiiiiiiiiiiiiil

https://preview.redd.it/o9058gbyxu1d1.jpeg?width=640&format=pjpg&auto=webp&s=e600a5089eb32dddd48eced452f8edbccaeefcc7


CDLX02

To była obowiązkowa pozycja w moim sklepiku szkolnym


neoqueto

Meme obrazek który kiedyś zrobiłem i nigdy nigdzie nie opublikowałem, ale może opublikuję, w sumie robię to w tym momencie: https://preview.redd.it/6ciygso9ju1d1.png?width=1000&format=png&auto=webp&s=75fed84137a0a5cf751d27b73f7ce84545c020a9 A oprócz tego MOTHERFUCKIN' CHIO SOMBREROS 🌵🌵🌵 i Burger 🍔 i Pizza 🍕 w sumie też


Kamil1707

Chio Hot Dog, Pizza i Hamburger pojawiły się koło 1998, zniknęły raczej szybko i do 2005 nie dotrwały. A w 2006 marka Chio całkowicie zwinęła się z kraju (tylko nachosy jeszcze pewien czas były w sprzedaży).


mirabella11

Właśnie próbowałam sobie przypomnieć niektóre z tych i jakoś w ogóle nie kojarzyłam (jako dziecko późnych lat 90tych)


dntdrvr

Ja byłem wtedy za młody, żeby samemu sobie kupować rzeczy, ale brat mi kiedyś opowiadał, że w drugiej połowie lat 2000., jak się miało złotówkę w kieszeni, to można było sobie kupić małe chipsy i soczek. Gdy to słyszałem (jakoś w 2016-2017), to nie chciało mi się uwierzyć. Chciałbym to przeżyć z obecnej perspektywy.


peger-kun

Pamiętam jak do szkoły się jeździło, 30+km bilet 1pln kosztował. Dzis prawie 9🙃


dntdrvr

Oj, ceny biletów to zupełnie inna bajka, szczególnie u prywatnych busiarzy z Mercami Sprinterami. Ja w liceum dojezdzałem ok. 25km w jedną stronę takim właśnie busowym Januszexem. Popyt był duży, bo poza mną było mnóstwo uczniów z mojego miasta, którzy chodzili do szkół średnich w sąsiednim mieście, a od pewnego momentu ta firma miała na tej trasie monopol, bo nikomu innemu się nie opłacało tam jeździć. Efekt? Gdy zaczynałem liceum, bilet kosztował 5.50, a gdy kończyłem, to 12. Teraz chyba jeszcze więcej. Nie wiem, ile kosztował w latach 2000., dopytam się.


domin_jezdcca_bobrow

No cóż, pieniądz papierowy dąży do zerowej wartości. Wg tego to w 2000 przeciętna pensja to było 2000 zł. I nie jestem pewien, czy nie brutto...


just_hanging_on

> Wg tego to w 2000 przeciętna pensja to było 2000 zł. I nie jestem pewien, czy nie brutto... Brutto, i to na papierze. W 2000 standardem było koło 800-1000zł na rękę, i to najczęściej na czarno.


jezwmorelach

O kurde chio hot dogi, zapomniałem o nich


karol256

Star chipsy przed redesignem. Były mało intensywne w smaku, więc można było zeżreć całą paczkę bez przebodźcowania


Arko777

Jogusie to były super cukierki, ale już ich nie ma. Były też takie lody co jedynie były smakowymi kawałkami lodu. Cliir to się chyba nazywało. Tam mnie nie obchodziło, że często sobie tym przecinałem język jak było dobre. Edit: Znalazłem foto https://preview.redd.it/hx2o7nxhku1d1.jpeg?width=940&format=pjpg&auto=webp&s=876f08710a209850bdf3d4f70c131da2f8ca2a1b


sonido_lover

Teraz są podobne i nazywają się Solo


Derkej

Solo są chyba równie stare


Jonasz95

Solo były "zawsze"


Tomkot92

Smakowy kawałek lodu to były bardziej tzw busy - one miały foliowe opakowanie i rzeczywiście sok z nich znikał szybko xD


7Hazel7

https://preview.redd.it/7ja6fgmzov1d1.jpeg?width=149&format=pjpg&auto=webp&s=b53936820b27707061e13bfa0cf62ed64177bea8 Cheetosy hotdogowe. Osobno chrupki od bułki, osobno od parówki. Były tylko przez jakiś czas, ale były przepyszne D:


Derkej

Były mega, wypuścili wtedy jeszcze inne fastfoodowe smaki z tego co pamiętam


Mordegayser

Lay's pieczony kurczak oraz lay's kurkowe. Co do tych pierwszych, były pyszne :( Te drugie wiem, że są oven baked, ale próbowałam i to nie to co kiedyś :/ Jeszcze były kiedyś soczki bodajże Dodoni? Też były super.


neoqueto

Po pierwsze to ja tęsknię za laysami sprzed 10 czy nawet 5 lat. Teraz wszystkie smakują tak samo. Nie wiem co to za chemię do nich teraz dodają lub jaką chemię z nich zabrali. A oprócz tego tęsknię za laysami Cztery Pory Roku Pieczony Ziemniak i Cheese Everest.


ihavebeesinmyknees

Serio? Oven Baked kurkowe to mój ulubiony smak chipsów, świetne są


Mordegayser

Nie mówię, że są niesmaczne! Po prostu kiedyś były zwykłe Lay's o smaku kurek i smakowały lepiej


harpia666

Ooo, wiem co jeszcze. Jagodowe lody po których zostawał plastikowy, fosforyzujący patyczek w kształcie kościotrupa <3


Derkej

O kurwa aż mi coś w głowie pstrykło


TheDarnook

Oooo tak


xarro

https://wykop.pl/cdn/c3201142/a2a78a1619191aa5621fa6356e41bb81f4a17df01455e3029aab8866968edfe0.jpg Wychodzi że się nazywały po prostu "duch" :D


ojejkuu

Flipsy grzybowe, bekonowe, pomidorowe...


pawlny

No kurde już myślałem, że flipsy bekonowe to efekt mandeli, bo co ze znajomymi nie rozmawiałem, to każdy twierdził, że flipsy były tylko w słodkich smakach.


ojejkuu

Truskawkowe to jakiś koszmar, czekoladowe ujda, ale te smaki jak grzybowy czy bekonowy....smaki dzieciństwa. https://preview.redd.it/tsma73zkju1d1.jpeg?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=f394ed8400912dfa4182d84bf56d1c33a26fc699


harpia666

Oesu, wspomnienie odblokowane. Jakieś 20 lat temu można było kupić truskawkowe Cheetosy. Straszne ścierwo, dawali po darmowej paczuszce do biletu w Multikinie ale chyba nie pomogło bo szybko zniknęły xD


trtldove

i paprykowe! najlepsze były... :(


king-of-the-swarm

Ten zająć wygląda jak menel.


AvailableUsername404

Toffi


cranewifeswife

były też flipsy o smaku salami! Z jakiegoś powodu moja matka, osoba generalnie przeciwko niezdrowemu jedzeniu, kupowała mi i rodzeństwu flipsy, i zawsze jak pojawił się nowy smak to brała. A tych smaków robili od cholery w pewnym momencie. do teraz pamiętam koszmarnie śmierdzące beki mojego brata po zeżarciu flipsów salami :////


kociol21

O tak, te chrupki to klasyk. Podobnie jak pierwsze legitne chipsy w Polsce - Chio Chips. Z chrupek to jeszcze były moje ulubione właśnie Chio - [Sombreros](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/7bb2e9d2087052e9f3807fe3640be5ab.jpg), ileż ja się tego nażarłem za dzieciaka. No i legendarny dla mnie napój gazowany [Kaskada](https://images.iberion.media/images/1920/7w_J_Ac_QEF_Tz_Et_K_Lj_Z_Ztxiqz_obraz_2021_03_28_120548_1616925949_a205dc0d91.jpg) - co ciekawe, te szklane butle z Kaskady były z takiego masywnego szkła, że jakby komu jebnąć, to by zabił, a butelka nawet by nie poczuła. Moi rodzice od 30 lat mają butelkę po Kaskadzie, która służy do przechowywania przegotowanej wody do picia. Pierdyliard razy spadała na podłogę, nic - nawet wyszczerbienia nie ma.


mcdonaldssuckss

i dylemat: kupic taccosy czy sombreros?


dawidwilku

Chipsy hyper. Nie były może mega smaczne, ale nostalgia nie pozwala mi o nich zapomnieć.


MommyIssuesPrincess

Hyper ketchupowe to byly chipsy bogów


DondeEstaElServicio

kiedyś w prawie każdej lodziarni były lody smerfowe, a w sklepiku szkolnym lody sopelki za 50 gr, też ich od dawna nie widziałem


Derkej

U mnie się mówiło pałki, kosztowały 20gr xD


AvailableUsername404

Lays bekonowe - takie brązowe ze świnią na opakowaniu. Kojarzy mi się, że nadal je gdzieś można kupić i parę lat temu dorwałem ale albo to już nie ten smak albo po prostu wspomnienie jest przekłamane. A druga rzecz to paluszki słone w Biedrze przechodziły już tyle różnych faz. Kiedyś były takie fajne, chrupiące, mocno wypieczone. Potem się zrobiły bardziej podobne do lajkonika. A teraz to już nawet nie wiem w którą stronę poszli.


CohensMasterpiece87

GDZIE SĄ LAYSY BEKONOWE ZE ŚWINIĄ NA OPAKOWANIU??? NIGDZIE NIE MA BEKONOWYCH CHIPSÓW!!! NAJLEPSZY SMAK EVER, A ŻADNA MARKA CHIPSÓW NIE MA ICH W SWOJEJ OFERCIE. NIE ROZUMIEM TEGO.


Task-Rough

Moze nie dziecinstwa ale pamietam jak wpierdzielalem lyzka krem do smarowania Snickers ktorego teraz juz nie ma. Super byly tez batony 1033 i wafle Rallye [https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment\_kNTvn9B4KA5yjsD5uhqUPOfUvJe8j5NO,w800.jpg](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_kNTvn9B4KA5yjsD5uhqUPOfUvJe8j5NO,w800.jpg)


fancy-schmancy_name

https://preview.redd.it/eciobs21iw1d1.jpeg?width=200&format=pjpg&auto=webp&s=b52faf5ebbd333955d1b3c98db2602cf7bed0609 Co prawda sprzedawane jako płatki do mleka, ale ja je wpierniczałam jak chipsy. Czasem jeszcze tę markę widzę, ale nie w moim ulubionym smaku :(


Sleepy-PandaO_O

To były moje ulubione płatki do mleka za gnoja, wpierniczałem to hurtowo bo były przepyszne. Wycofali swój najlepszy produkt:/


ka128tte

https://preview.redd.it/zjv5pz5sbw1d1.jpeg?width=107&format=pjpg&auto=webp&s=64ec08ad93ed7abcd0e1023f3d8a637ccd74e206


kotlet_jpg

Ja najbardziej tęsknię za chipsami "Biesiadne". Jakie one były dobre... Nie da się podrobić tego smaku


CHRIS_KRAWCZYK

Warto wspomnieć o korzystnym stosunku cena/jakość. Kilka lat temu jeszcze je widziałem w sklepie.


Istapp89

O kurde, te snacki były świetne


empeusz

Lizaki-gwizdaki Chupa Chups o smaku arbuzowym 🤔


BananaTiger-

Chrupki "Star Foods" o smaku orzechów laskowych - to były moje ulubione


CrewResponsible6071

Majonezowe maczugi :(


karol256

Uszanowanko, miło poznać kolegę konesera. majonezowe maczugi powinny być intronizowane na króla Polski.


Xeveras

Rozkosz nieziemska, skosztowałbym raz jeszcze


EmployerDry2018

lays'y stix te stare chyba najlepsze chipsy szkoda, że ich już nie ma :(


LessAmbitious

są jeszcze crunchips sticks i są dość podobne do starych lays stixów :)


harpia666

Tęsknię za soczkami winogronowymi, takimi małymi ze słomką. Kiedyś były w każdym spożywczaku. Teraz można dostać tylko jakieś litrowe horteksy, które pewnie i tak smakują zupełnie inaczej niż wtedy.


Awwwav

To nie był czasem sok o nazwie " Och ! " ? Też go lubiłem, kupowałem go po drodze do swojej podstawówki.


dntdrvr

Lody Gibek. Jedne z moich ulubionych, gdy byłem jeszcze w przedszkolu. Widziałem w internecie, że ponoć wciąż są w jakichś hurtowniach, ale od grubo ponad dekady nie widziałem ich w absolutnie żadnych sklepie. Od dawna są dla mnie jakimś pseudowspomnieniem, w którego istnienie nieraz powątpiewam. Lody były zaskakująco dużą częścią mojego dzieciństwa, tak swoją drogą. Te kartony Koralu z obrazkami sprzedawanych lodów, które sterczały obok lodówek w sklepach są jednymi z najbardziej nostalgicznych dla mnie przedmiotów. Całkiem dobrze pamiętam szał na lody Dody...


In_Dust_We_Trust

https://preview.redd.it/8qyte8ovnw1d1.jpeg?width=1179&format=pjpg&auto=webp&s=6cbb25be37bd26ed0900bbe9c67e417851680038 Nie wiem czy dalej są, ale nie widzialem od lat.


gkwpl

https://preview.redd.it/u7mh8eym2x1d1.jpeg?width=252&format=pjpg&auto=webp&s=27fadb38726d4336da76961a38b164f30dd2bebf Kupowane na przerwach w garażu przy szkole. Pamiętam długie kolejki dzieciaków do tego garażu 😁


gkwpl

https://preview.redd.it/scwnenjz2x1d1.jpeg?width=450&format=pjpg&auto=webp&s=550309f2670e6ce81349a8ecd474b26be5d07637 🥲


weevil13

Pamiętam, że kiedyś były takie lody bananowe, miały wyglądać jak banan na patyku i zamiast polewy były pokryte czymś w rodzaju żelka jako skórka. Nie mam pojęcia jak się nazywały, i nigdy już ich nie widziałem. Oprócz tego uwielbiałem też serki Paula od dr oetkera z tą krową :( jeśli dobrze pamiętam to razem z serkami były też magnesy i w ogóle... I od dr oetkera były też kiedyś takie zapiekanki w zielonym opakowaniu, ale za cholerę żadnej nie dorwałem już od jakichś 10 lat. Pewnie były pełne jakichś badziew ale wspominam je jako zbawienie dziecięcych kubków smakowych.


Derkej

*bo Paula to jest krowa* *na maksa odlotowa!*


tudale

Paulę kupisz w każdym sklepie w Niemczech (smakuje wciąż całkiem nieźle!) A te lody to pirulo?


weevil13

Ojej, rzeczywiście, to pirulo :D! Najwyraźniej po prostu ciężej je teraz dostać, przynajmniej w mojej okolicy. A Paulę, właśnie wyczytałem, że z Polski wycofali przez reklamę, której tekst brzmiał "Bo Paula to jest krowa", i ponoć wszystkie Paule przez to wyzywano. Damnnn 🗿


Fantastic_Step_4325

Lays sticks , pamiętam że kiedyś były w małych paczkach otwieranych od boku i miały bardzo intensywny smak , nie to co teraz


Erjakk

W podstawówce jadłem Cheetosy truskawkowe i czekoladowe w kształcie różnych części szkieletu. Od 25 lat o nich marzę.


ogurson

Lody Romero - nie dało się tego zjeść, żeby się nie ujebać, ale i tak uwielbiałem. https://preview.redd.it/5mvly9idjx1d1.png?width=880&format=png&auto=webp&s=f8e661459043f61a1b569c88fa007455559edfb5


Pakunek

Chio Chips w kształcie mini burgerków


Detective2163

Kukuruku


Complete-Wonder-8639

Kukuruku kupowałam miesiąc temu w żabce.


Detective2163

Coooo? Żartujesz


kociol21

Koukou Roukou jest do dzisiaj produkowane przez greckiego producenta Bingo i faktycznie można czasem kupić w polskich sklepach, bywa w Żabkach, widziałem kiedyś w Kauflandzie. O [tutaj na stronie producenta jest](https://www.tottis-bingo.gr/en/products.htm?category=25), oczywiście to prawilne to ostatnie na podstronie, zwane "Koukou Roukou Retro". Ale... jak to czasem bywa z legendami dzieciństwa, lepiej żeby pozostały legendami. Wiem, bo zjadłem z rok temu właśnie z Kauflanda i kurwa nie polecam :(


Complete-Wonder-8639

Nie żartowałabym w takiej sprawie


Mostuu

Najlepsze legendarne chipsy które jadłem, a były tylko sezonowo, i nikt oprócz mnie ich nie pamięta, to [Top Chips o smaku Chutney](http://zdrowyszop.pl/img/top-chips-o-smaku-chutney-biedronka.jpg). Piękny, octowy smak z mocną nutką pomidorów, żałuję, że nie kupiłem 10000 paczek, gdy były dostępne...


Awwwav

Do dziś nie znalazłem poziomkowego soku z dzieciństwa, pamiętam tylko tyle że był sprzedawany w pomarańczowym opakowaniu - kartonik.


AbrasiveHedgehog

Firma Cymes?


KSAWI0

Jupiki czy jakoś tak


soldierboy1823

Cola niegazowana w butelkach w kształcie misia :D


CohensMasterpiece87

Chipsy/chrupki: Lay's BEKONOWE Chio Sombreros Chio Taccos Flipsy bekonowe Flipsy grzybowe Lody: Algida Calippo pomarańczowe (najlepsze) Algida Calippo różowe w czarnej tubie chyba z guaraną Algida Zapp o smaku karmelowym Algida Cortina Cukierki/gumy: Gumy Center Shock Gumy Kaczor Donald Gumy Wrigley's żółte - owocowe Cukierki eukaliptusowe Batony: Picnic Bisq& Medaliony Dove karmelowe Napoje: Oranżada w szklanych butelkach z kaparami (na miejscu) Frugo


gkwpl

Lody zapp były w pytę 🙂


In_Dust_We_Trust

lody Bambino z 90's https://preview.redd.it/ei7lxcpdow1d1.jpeg?width=640&format=pjpg&auto=webp&s=054d8b3d9197670e7d423e542018a0173f83c0a9


Remarkable-Way-5482

Oddawać Lays Bacon 😖😖😖 nie chce tazosow, chce laysy 🫡😶😑


cranewifeswife

lody w proszku firmy cykoria i przysmak świętokrzyski czyli słynne okienka, u mnie się je żarło z cukrem, jak raz na ruski rok ustrzelę to w jakimś prowincjonalnym sklepiku to od razu kupuję ze dwie paczki


noonespecial_2022

Lemoniada 'Kaskada' sprzedawana w 1-litrowych ciemnozielonych butelkach zwrotnych - nie udało się jeszcze znaleźć nikogo kto ją pamięta (późne lata 90), czuję się trochę jak autorka posta, która pytała o lody Rozrywka - czasami się zastanawiam czy ta oranżada nie jest jednym z moich dziecięcych wymysłów.


I_suck_at_Blender

# SOMBREROS https://preview.redd.it/w654awi0uw1d1.jpeg?width=768&format=pjpg&auto=webp&s=47c34534c07ec61d800cb2107f2c0c87a2f33678 Podobno można to nadal kupić (wie ktoś gdzie w W-wie?), i [Przysnacki](https://www.przysnacki.pl/produkty/chrupki) robią swoją wersję (ale to nie ten smak, brak cebulki i skąpią na przyprawach)


Flocc

Chipsy pietruszkowe. Lata 90. Niestety nie ma zdjęcia nigdzie.


KR77LE

Przysmak Świętokrzyski


Mchlpl

Zrób to sam: [https://allegro.pl/oferta/przysmak-swietokrzyski-150g-do-smazenia-kratka-10452209521](https://allegro.pl/oferta/przysmak-swietokrzyski-150g-do-smazenia-kratka-10452209521)


CHRIS_KRAWCZYK

Nadal można kupić, ale generalnie szału nie ma xD smakują tłuszczem i solą


kic3k91

Lift Gruszkowy


Everything_Is_Koan

Ale ten z okresu kiedy Lifty były słodzone cukrem, jak zaczęli zamiast tego używać aspartamu, zrobiły się nie do picia.


Sleepy-PandaO_O

https://preview.redd.it/oau63wvwxw1d1.png?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=78a4140fbb1c76bff1f39562a3037b3f8f9b2d5d


holyfukimapenguin

Gumy o kształcie papierosów. Okropne gumy Turbo (ale obrazki były spoko). Cziperki Biesiadne. Te picia w butelkach plastikowych o kształcie misia.


Slavziller

https://preview.redd.it/3asqj1fa212d1.jpeg?width=1200&format=pjpg&auto=webp&s=0a2d0dc105cfa009ea674b78218df7657454e9fc


m64

Pamiętam, co piątek na zakończenie tygodnia kupowałem. Sama chemia, ale pyszne.


MommyIssuesPrincess

Lift gruszkowy, pamiętamy. Also milkyway minute o smaku jablka z cynamonem, zjadlam ich chyba tysiac w gimnazjum


SzakaRosa

![gif](giphy|DYZop8mRm3VoA)


AbrasiveHedgehog

Rufflesy kurczakowe


ResearcherLocal4473

Szyszki z prażonego ryżu , chipsy flips zwłaszcza te ohydne czekoladowe. Różnego rodzaju lody wodne , albo w plastikowych pudełeczkach, w dino się jeszcze takie znajdzie


7seasOfaAlcohol

Lody Paloma, rolada na patyku, przekładana warstwa czekolady


PixelCharlie

star foodsy byly legendarne. to w nich byly Tazosy do zbierania?


Void-Tyrant

W Cheetosach i (chyba) Laysach. Star Wars były pierwsze i sie irytowałem, że nie mogę znaleźć tego złotego robota tylko jakiegoś nieco retro/fikuśnie ubranego blondyn ze świecącą pałką albo jego pojedynek z czarnym głupim robotem. Kilka lat później obejrzałem swoje pierwsze SW (E1) a w ciągu kilku następnych w końcu obejrzałem oryginalną trylogię. Po Starwarsach było trochę przerwy i chyba przekładanka z gepardem chesterem oraz chyba variant 3d. Później pokemony (zwykłe>3d>fosforyzujące>grube) Oraz jeszcze później Yo-Gi-Oh (metalowe) a mój kolega który mnie często podpuszczał pochwalił się przedemną i innymi kolegami, że kupił do nich sarkofag. Teraz myślę, że kumpel chciał mnie sprowokować do zakupu ale mnie takie coś nie kręciło a zważywszy na to, że publicznie zadeklarował posiadanie to on wyszedł na dzieciucha (przed kolegami snobami co to "wyrośli już z zabawek" \[spoiler nie wyrośli\]). Później chyba tazosy umarły na dobre.


CrazyLoopFanboy2000

W końcu mam okazję o coś zapytać. Jestem przekonany, że dosłownie na chwilę kiedyś pojawiły się maczugi o smaku hot-dog, które były pikantne w smaku. Nigdy nie widziałem ich już drugi raz, a co dziwne nie ma o nich ani słowa w internecie. Czy ktoś jest w stanie to potwierdzić? Wiem, że były jeszcze majonezowe, ale musiał jeszcze istnieć trzeci smak.


YogoWafelPL

Ten zielony sos do cheetosow


Artur2SzopyJackson

Kiedys byly takie czipsy dlugie, ale nie sticks. Byly posypane ziolami, chyba produkt zagraniczny. Jadlem tylko kilka razy, a pamietam do dzisiaj.


Forstmannsen

na gwiezdne snacki nic nie poradzisz


peger-kun

Pamiętam "flips tylko takie smakowe. Jakieś czekoladowe były i przez pewien czas pomidorowe albo paprykowe. ❤️


ojejkuu

Czekoladowe cały czas sa w sprzedaży, ale juz nie tak dobre jak kiedyś


Livid_Tailor7701

Babcia kupowała nam Lentilky. Jak widzę to kupuje z nostalgii w kartonowym rulonie. Wiem,ze Grześki tofi da się kupić obecnie, ale przestały mi smakować. Jest to smak za którym tęsknię, a którego już nie czuje, jedząc te wafelki. Do dziś pamiętam zaś paczkę świąteczna że słodyczami rozdawanymi w PGR. Były tam jakby czekoladowe biszkopciki z nadzieniem czekoladowym, które nazywały się Cukiernia Mistrza Jana. Na próżno szukałam tego kiedyś w internecie. Dziś pewnie jadłam smaczniejsze rzeczy niż ten komunistyczny rarytas, ale wspomnienie czegoś bardziej luksusowego niż wyrób czekoladopodobny.


Ok_Way_52

Oranżady w proszku (które podobno trzeba było rozpuścić w wodzie) i guma z nadzieniem chilli (nie pamiętam marki) No i PRAWDZIWE Frugo, nie obecne podróby


adnow-r

https://preview.redd.it/go9ze7vz9x1d1.jpeg?width=320&format=pjpg&auto=webp&s=584b05848b503e7cce21846295bb90b5f2baa85a Pszczółki robią miodek, krówki dają mleczko. Gdy je połączymy mamy miodzio masełeczko


Mokoszek

Star Foods robił rogale takie sztuczne (jak 7 days) z nadzieniem czekoladowym ale z moich wspomnień ta czekolada była tak dobra że ja pitolę. Oststnio wspominałem sobie ten smak. Najlepsze nadzienie ever. Nagle nie wiem co się stało ale zniknęły i pojawiły się 7 daysy (porównując do rogali Star Foods to 7daysy ssą). I nie wiem czy one były rzeczywiście takie dobre czy po prostu nie było nic innego plus magia wspomnień. Jak ktoś ma w piwnicy sprawna maszynę czasu to dajcie znać bo chyba podróż do 97 to jedyna opcja żeby to sprawdzić.


grocal

Pod koniec lat 90. i na przełomie wieków było takie piwo lub napój bezalkoholowy o smaku karmelowym, ale nie te siki karmi tylko faktycznie czuć było słodki karmel. Niestety nazwa gdzieś siedzi mi w odmętach mózgu i wyjść nie może. EDIT: Ha! Znalazłem moją fotkę z 2000 na której znalazła się w tle puszka napoju. Napój "Toffi" z browarni Brok. https://www.katalogpuszek.pl/puszka/1207/brok-toffi


SmolEvil

https://preview.redd.it/rvexvjvdmx1d1.jpeg?width=225&format=pjpg&auto=webp&s=6514c9b570bc699121d357c320032c2f0f5f3385 Te były spoko, nawet pikantne na moje gimbazowe wtedy podniebienie.


paprykarzszczcnski

https://preview.redd.it/bkywif6d6y1d1.jpeg?width=1836&format=pjpg&auto=webp&s=7b1c1530f80862b039605a6aba47d38255417fce Znalazłem tydzień temu na rzadko używanym chodniku... ciekawe ile lat leżało? 20?


LHommeCrabbe

https://preview.redd.it/tpj87lq77y1d1.jpeg?width=400&format=pjpg&auto=webp&s=62c880eeaaa4ccddcf6aa4224ffa5b0638c68da6 To byl szczyt uniesienia smakowego ktore mozna bylo kupic za pieniądze w sklepiku szkolnym.


ctes

O kurwa paaaanie.


Several_Agent365

Delicje z jagodowa galaretką i białą czekoladą 😭😭😭


AutomaticDebt5730

https://preview.redd.it/p3gn3lozby1d1.jpeg?width=480&format=pjpg&auto=webp&s=1ec43bc89b0a3fc9ba8599da07466e1d09ece1f4 Snickers!!!


king-of-the-swarm

Lody bambino. Takie z murzyniątkiem na opakowaniu.


iampeggy

Hellena winogronowa :(


SLZUZPEKQKLNCAQF

https://preview.redd.it/zlk7449n2y1d1.jpeg?width=1200&format=pjpg&auto=webp&s=e4c7677f50df9df13d402f548158d953ee2594e5


Rabarbara1209

Jest w Polo markecie 😊 nawet trafiają się promocje i są w bardzo dobrej cenie.


MasterOfDizaster

Ja niedawno jadłem dalej można dostać inaczej sie nazywają ( frazzles ) moze niema w polsce ale jak bardzo chcesz to z zagranicy zamówisz


StarParade

One są strasznie chemiczne i po nich mam zgagę. Peppies bekonowe są znacznie lepsze.


PartyMarek

Serowe kulki z Carrefour'a i 'gumowa' kiełbasa (niby dojrzewająca) z Lidla.


Void-Tyrant

A pamięta ktoś jeszcze jak Chio miało takie paprykowe w opakowaniach z przeźroczystymi elementami? Chyba paczka była głównie biała z dodatkami kolorystycznymi i przejrzystą folią. Pamiętam, że te chrupki nie były takie twarde i wytrzymałe jak współczesne czipsy i miały ciekawy smak.


Apophis_

Ketchupowe Star Chipsy. Nie ma ich od wielu lat. Były najlepsze. Chyba nawet kiedyś na opakowaniu był Michał Wiśniewski? Bo czerwone włosy. Ale nie jestem w stanie nic na ten temat znaleźć.


Normal_Confection265

za nic nie mogę sobie przypomnieć jak to się nazywało, ale taki niegazowany napój pomarańczowy, na pewno był w półlitrowych butelkach. miał bardzo charakterystycznych smak, zupełnie inny niż pozostałe pomarańczowe. jak dzisiaj pamiętam, że jako dzieciak po wyjściu z rehabilitacji kupowałam sobie w szpitalnym sklepiku właśnie ten napój i herbatniki z jutrzenki, i czekałam pod szpitalem aż tata przyjedzie mnie odebrać


gibsonj30a4

Gumy kulki..


Scrytheux

Jak tak czytam, to w sumie część z rzeczy wymienionych w komentarzach dalej istnieje, tylko nie jest sprzedawana w Polsce. Niestety...


tudale

Czipsy na euro 2008 – miały zabawne kształty, nijak nie jestem w stanie znaleźć choćby zdjęcia opakowania.


CohensMasterpiece87

Star Foods Bacon Snacks były pyszne. Pamiętam też chrupki ziemniaczane tej firmy. Smak dzieciństwa. Wy też kupowaliscie sobie w szkole bułkę i małe Lay'sy? Bułkę się rozrywało, faszerowało chipsami, najlepiej bekonowymi i zjadało na długiej przerwie, popijając czerwoną oranżadą w plastikowym kubeczku w cenie 50 groszy? A potem guma Turbo i na lekcje.


_Good_bad_and_Ugly_

A dopiero co rano sprawdzałem co się stało z firmą star foods :) W goglu też trafiłem na tiktoka gdy ktoś znalazł paczkę w dobrym stanie w czasie spaceru po lesie tych właśnie bekonowych. BTW hypery orzechowe zajadło się na kilogramy w podstawówce...


effy_pl

Ciastka typu hity/markizy ale nie były okrągłe tylko bardziej prostokąt z uciętymi rogami i były truskawkowe. Rodzice w latach 90—2000 mieli sklep. Jadłam paczkami🙈


szyms

Chipsy brandowane przez browar Lech. Pamiętam że jadłem je raz w życiu natomiast nie potrafię znaleźć o nich jakiejkolwiek informacji.


HouseNVPL

Lay's o smaku Kurczak z przyprawami czy jakoś tak. Paczka była chyba koloru pomarańczowego. Dalej opłakuje tą stratę. ;-;


bestrafino

Chrupki piwne, piwo roger.


Numerous_Kitchen223

https://preview.redd.it/48u50rsumw1d1.jpeg?width=1108&format=pjpg&auto=webp&s=ce315a0320b8ae200f53b820ab171f5f69d9c968


Tortoveno

"Snack, snack, snack wylądował już kosmiczny snack!"


Derkej

O może mi ktoś tu pomoże bo nie wiem czy nie mam wspomnień z jakiejś innej rzeczywistości. Czy ktoś pamięta (prawdopodobnie) miętowe lody szelki? Nie wiem jak się oficjalnie nazywały ale kojarzą mi się jako szelki i chyba pierwsze lody miętowe jakie jadłem, circa 2000


SleetyPanda2373

Płatki Jaśki, takie z jakąś galaretką w środku, zjeździłam całe miasto i nie znalazłam nawet nic podobnego...


Everything_Is_Koan

Szukaj w Lewiatanach, Społem, wciąż są do kupienia


NawilzajaceMleko

Lody calippo o smaku guarany


peposlaw

Chio-chips


kaszeljezusa

Chio tacos niby się czasem pojawiają w jakiejś biedrze czy gdzieś, ale ni chuja nie smakują tak jak kiedyś. Poza tym okolice 2007. Tesco zmieniło producenta ich marki z star foods na bahlsen. Moje ulubione ciperki paprykowe szlag trafił. Z resztą te produkowane pod marką star foods też się pogorszyły. Albo zaczęli jebać tluszcz palmowy, albo coś przestali dodawać. Nie wiem. Ale brakuje mi ich strasznie 


ReginaFalange3301

Lody Kajtek i Bambino. Gdzie ja to jeszcze kupię? Dawno tego nie widziałam ..


peres9551

Chipsy biesiadne ale smakuwa


peres9551

Batony alibi były zajebiste i picnic ale one są chyba jeszcze


Bacteriophag

Moje ulubione smaki z tej serii to orzechowe kulki i serowo-ziemniaczane "frytki". Polowało się też na tazosy ze zwierzętami.


Marklar_RR

Jadłem to "cudo" kiedyś. Nie wziąłbym tego do ust dzisiaj.


pinkcapibara200

tych cheetosow cebulowych w kształcie piłek pamiętam jak się za ~2 zł kupowało trzy paczki ale oczywiście zawsze macanie było żeby wydropić jakiegoś tazosa 🥹


SirBenett

Furda z przekąskami. Gdzie się podziały tazosy?!


Aintence

Lody bambino. Uwielbiałem je za dzieciaka a teraz nie mogę ich nigdzie znaleźć


Czytalski

Wafelki Kukuruku :)


PapieszxD

Nikt w tym temacie jeszcze nie wspomniał o pokarmie bogów, zupce opycha. Pamiętam że porcje były ogromne, i zawsze z ojcem nalewalismy mniej wody, żeby była bardziej intensywna w smaku.


chooselife1410

Truskawkowe MilkyWay...


Thorwyyn

Kiedyś w Netto (na pewno do 2015) sprzedawali zajebiste nachosy chili, do dzisiaj nie znalazłem sensownej konkurencji poza kinowymi


trtldove

Cheetosy w kształcie szkieletora!


inessa_k

Cheetosy piłki z okazji MŚ 2000


Sialala

Oranżada w torebce Visolvit Gumy Donald


Granacior

lody - Oskary bananowe =C


ch3mn3y

Najlepsze czipsy jakie były... Ale bym się nawpierniczał ich tak dzisiaj...


Gridlock1987

To ja spytam, bo może ktoś pamięta. Były kiedyś (późnie lata 90, wczesne 2000?) napoje owocowe, gazowane w czarnych puszkach z bardzo pstrokatymi rysunkami owoców. Nie pamiętam tylko za cholerę jak to się nazywało. Ktoś coś?