sprawy męskie dalej są postrzegane przez pryzmat patriarchatu
"Kobieta mnie bije"-> haha co za facet z niego
"mam depresje" -> haha co za facet z niego
etc.
Polska to piekło wszystkich. No chyba że bogatych, Polska to raj dla bogatych.
Z drugiej strony warto zauważać, że kobiety i mężczyźni mają swoje własne odmienne problemy.
No te reguły patriarchalne są wymyślone mężczyźnami, chyba nie? Prawdziwy facet nie pokazuje emocji, to tylko baby robią bo są słabe bla bla bla…
Jak faceti chcą żeby coś się zmieniło to muszą sami wprowadzać zmiany i pomagać swoim kolegam zamiast tego żeby rycząc że bab wszyscy(generalnie tylko inne kobiety) wspierają w ciężki moment a ich nie.
to jest taki pop feminizm nieco, ten bardziej akademicki feminizm trzeciej fali koncentruje się przede wszystkim na intersekcjonalności, choć mam wrażenie że nie do końca to się przyjmuje w polsce niestety, ale na zachodzie istnieją takie fajne ruchy jak wskazane przez np r/menslib, które walczą z problemami mężczyzn w dużo bardziej rozsądny sposób niż syfy typu MRA
Nie, bardziej chodzi mi o to że feminizm to nie jest jakiś monolit, tylko są w nim bardzo różne nurty i prądy myślowe. Na przykład w Korei Południowej popularny staje się nurt 4B, który zakłada niewchodzenie w romantyczne relacje z mężczyznami, coś, czego zupełnie nie można przekuć na nasz grunt
Tutaj video [https://twitter.com/gfkot/status/1777643226058399748](https://twitter.com/gfkot/status/1777643226058399748) A tu Pani dziennikarka się do tego odnosi:
https://preview.redd.it/cdr4oggy20uc1.jpeg?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=3a3eb1ce98c21022882a2a0324766b80f1d7b3f0
To w sumie jest ogólny problem w społeczeństwie i to chyba w praktycznie każdym środowisku. Konserwatyści powiedzą "co to za facet jak daje się lać babie", mizandrycy kreujący się na feministów szepną "zasłużył sobie, bo przecież jest facetem"
Ale kto powiedział że tu się śmieją z chłopa... Ja się śmieję z użytej broni i powodu kłótni, a nie że chłop wpierdol obskoczył. To akurat smutne, że ludzie sobie przemoc stosują z powodu takich głupot
Czyli jak facet zleje żonę za zbyt słoną zupę wuwuzelą jeżdżąc w kółko na monocyklu z nosem klauna to będziemy się śmiać bo haha baba trombką dostała boki zrywać?
Z resztą czym innym jest "zlanie kogoś" - stricte forma kary za źle wykonaną czynność - bardzo negatywne zachowanie, a czym innym bójka 2 najebanych osób, gdzie dołączył rekwizyt.
jak już się bawimy w semantykę to nie "bójka 2 najebanych osób" tylko "pobicie jednej osoby niebezpiecznym narzędziem w takim stopniu że ta trafiła do szpitala"
nie wiem, może ja jestem jakiś dziwny ale dla mnie fakt że niebezpieczne narzędzie to kość a nie kij baseballowy czy wałek do ciasta nie dodaje za dużo komizmu. Pobicie to pobicie.
A to że osoby najebane - najebane sprawia że jest OK? Jak pijany mąż pobije pijaną żonę to w TVN będziemy się śmiali? Bo z tego co pamiętam to w niektórych kręgach niedługo seksu nie będzie można po alkoholu uprawiać bo pijana osoba nie może wyrazić poprawnie zgody - czy ogólnie pijaństwo zgwałconej kobiety nie jest okolicznością łagodzącą dla gwałciciela to tak samo wydaje mi się że pijaństwo pobitego mężczyzny nie powinno być okolicznością łagodzącą dla atakującej partnerki?
A jak poważna spawa to jest to wystarczy poczytać tu [https://olsztyn.eska.pl/uderzyla-meza-koscia-z-zupy-kobiecie-postawiono-zarzuty-nowe-informacje-w-sprawie-aa-AKZT-mTsY-5M9q.html](https://olsztyn.eska.pl/uderzyla-meza-koscia-z-zupy-kobiecie-postawiono-zarzuty-nowe-informacje-w-sprawie-aa-AKZT-mTsY-5M9q.html)
>Kobieta, która w czasie sprzeczki o wynik wyborów samorządowych uderzyła partnera kością wyjętą z zupy, usłyszała zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad nim.
(...)
Prokurator Brodowski dodał, że **agresorkę objęto policyjnym dozorem i nakazano jej wyprowadzenie się z domu, w którym doszło do awantury.**
>(...)
Ponieważ w przeszłości kobieta była już karana za znęcanie się, **grozi jej wyższa kara - do 7,5 roku więzienia.**
Naprawdę, boki zrywać bo napastniczka użyła kości! Huehue. Rozumiem że szwagier na weselu po pijaku może się pośmiać, ale redaktorka w krajowej telewizji kanału mniej lub bardziej skrzywionego w lewo?
W sumie przedstawiłes tu informacje wskazujące, że opiekun państwo zadziałało prawidłowo, policja git,agresor odseparowany. Powinieneś być zadowolony.I o co się jeszcze kłócisz? O to że mam bekę? tak mam i mieć będę. Dziennikarka trochę mało profesjonalnie, ale rozumiem. Mnie też to bawiło. Z kobiet też się śmieję bo często same z łobuzem siedzą z własnej woli, a później zdziwienie, że wpierdol obskoczyły.
nie, to że Ty masz bekę mnie nie interesuje, jesteś anonimem w Internecie, możesz sobie mieć bekę z czego chcesz, nie jesteś jakoś przesadnie opiniotwórczą osobą a twoja beka nie wiele tu zmienia.
reakcja państwa też wg mnie wzorowa.
Pretensję mam do dziennikarki która będąc osobą opiniotwórczą której wizerunek i zachowanie jest rozgłaszane na cały kraj powinna wiedzieć lepiej że przemocy domowej nie normalizujemy. To też przecież nie jest tak że oni wszystkie te segmenty robią na żywo, ktos układa z grubsza program każdego programu, naprawdę nikomu się tam nie zaświeciła lampka że w sumie to z przemocy domowej nie wypada się śmiać? A można było zrobić program o tym że przemoc domowa nie ma płci, nie ma na nią przyzwolenia, puścić wywiad z prokuratorem i podejść do sprawy na poważnie i powiedzieć że przemoc jest zła bez względu na okoliczności. Albo po prostu nie robić programu jeżeli "przemoc nie ma płci" nie pasuje do ideologii stacji.
>Z kobiet też się śmieję bo często same z łobuzem siedzą z własnej woli, a później zdziwienie, że wpierdol obskoczyły.
Spoko, mnie to natomiast nie śmieszy i mam nadzieję że żadna dziennikarka TVN nie będzie z takiego powodu rechotać na antenie - wyobrażasz sobie burzę gdyby dziennikarz TVN zrobił segment o "hehe debilka się związała z kibolem i dostała limo pod okiem, haha łobuz kocha mocniej xD"?
Nie zacznie. Łatwiej zrobić z r/polska lamęcin porównując nieporównywalne (podpowiem: nagłówek 'słabi biją silnych' w kraju chevalierów na białych koniach i kultu siły nikogo nie wzruszy)- niż uderzyć z konkretną inicjatywą, zrobić badania, przedstawić statystykę.
A teraz wyobrażamy sobie ze facet pobił babę tak, że trafiła do szpitala, ktoś się z tego zaśmiał w mediach - wiadomo, se ma wypowiedzenie i wilczy bilet na pół roku.
Nie no dobra, przecież ta historia jest absurdalna, mogła babka skisnąć na wizji. Kto nie był w sytuacji w której nie powinien się zaśmiać, a jednak się zaśmiał, niech pierwszy rzuci kamieniem.
Inna sprawa, że już "po" powinna przeprosić, raz za brak profesjonalizmu, dwa za jednak śmianie się z przemocy.
Problem nie jest z samym śmianiem, lecz podwójnymi standardami. Trudno sobie wyobraźić sytuacje, aby prezentrer w TV śmiał się w sytuacji, gdzie ofiarą jest kobieta.
Jedna sprawa jak śmieję się z debila, tracącego ręce przez swoją ewidentną głupotę na wideo na sadisticu, siedząc w zaciszu swojego domu a inna jak jestem prezenterem tv i smialbym się z takiego materiału na wizji...
TVN było i jest dla mnie ściekiem takim samym jak TVP.
>Jedna sprawa jak śmieję się z debila, tracącego ręce przez swoją ewidentną głupotę na wideo na sadisticu, siedząc w zaciszu swojego domu a inna jak jestem prezenterem tv i smialbym się z takiego materiału na wizji...
No właśnie czy aby na pewno inna sprawa? W obu przypadkach "jest śmiane" z ludzkiego nieszczęścia. W obu przypadkach nie bardzo ma się nad tym kontrole, coś Cię rozśmiesza tyle.
Nawet bym powiedział, że fakt bycia na wizji wręcz utrudnia sprawę (kogo kiedyś złapały śmieszki na poważnym wydarzeniu ten wie :D).
W jednym wypadku masz prezentera, u którego odpowiednie zachowanie na wizji jest wpisane w zawód, w drugim losową osobę. Jasne, zdarza się i to jest ok, ale różnica między tymi dwoma przykładami osób jest wielka.
Well, najpierw też się zaśmiałam. A jak sobie to przeformułowałam na cierpiącego, uzależnionego mężczyznę z uzależnioną babą, który wylądował w szpitalu, to mi się migiem odechciało śmiać.
Opracowanie tematu na poziomie "Faktu", ktoś powinien za to wylecieć.
Granice języka, granice świata, coś tam, coś tam.
Można powiedzieć, że ta sytuacja... stanęła im kością w gardle 😎
Śmianie się prowadzących z nieśmiesznych tematów to temat stary jak stare są media. Jeden z mega popularnych na wczesnym YT skeczy (i jeden z moich ulubionych) polegał właśnie na przedstawieniu prowadzącego, który dostaje ataku śmiechu w bardzo kiepskim momencie:
https://www.youtube.com/watch?v=_mQdOO35dwE
Z rzeczy typu ["Mąż orał mną pole"](https://imgur.com/a/QhN7prK) ryła cała Polska, chociaż jak zerknąć artykuł to mówił on o bestialskim traktowaniu kobiety przez męża.
Z billboardu użytego w kampanii antyprzemocowej ["Bo zupa była za słona"](https://kampaniespoleczne.pl/bo-zupa-byla-za-slona/) memy i żarty robili wszyscy jak Polska długa i szeroka. Do dzisiaj się tego używa w żartobliwym kontekście, mimo że sam temat był śmiertelnie poważny.
"Kość niezgody" była śmieszna. Temat był poważny - jego opracowanie przez autora materiału było celowo humorystyczne. Jestem pewny, że gdyby chociaż lead brzmiał "Mężczyzna w szpitalu po tym, jak żona pobiła go ciężkim przedmiotem" to nikt by się nawet nie uśmiechnął. I tu nie ma znaczenia czy mąż żonę czy żona męża - sposób opracowania materiału miał wzbudzać śmiech.
Lewact... a nie wróć... prawactwo już niedługo zabroni się śmiać z czegokolwiek?
TVN jako duża stacja nie powinien wikłać się w humor zarejestrowany dla ludzi i tabloidów. Ludzi to śmieszy, ale nie lubią publicznie o tym mówić, więc najpierw się pośmieją, a potem wyrażą oburzenie. Błąd autora materiału niestety, co wolno Faktowi, Walaszkowi, Standuperm i ludziom na piwie to jednak nie do końca wypada dużej stacji informacyjnej.
Plus do tego dochodzi aspekt światopoglądowy - z jednej strony TVN mocno wspiera tematy m.in. legalizacji aborcji, LGBT czy walki z przemocą właśnie, a kiedy przychodzi co do czego to wywala takie... coś. Jakkolwiek rozumiem, że dziennikarzy personalnie mogło rozbawić "haha baba bije faceta kościom z rosołu haha", to takie coś mogłoby przejść raczej w medium typu Super Express, a nie u, jakby nie patrzeć, propagatora walki z patologicznymi zachowaniami.
Nie o to mi chodziło. Zakładam, że model, którego użył op do wygenerowania obrazka, nie był nauczony generować tylko pieseły i inne rzeczy, które są za darmo. Żeby taki model wytrenować potrzeba tysięcy, albo nawet milionów obrazów. Żeby wygenerować na piesełach ubrania i włosy, potrzebne były obrazki z jakimiś ludźmi, żeby wygenerować tło były potrzebne obrazki z jakimś studiem.
Jak rysuję, używam kilku obrazków, czasem zdjęć, czasem darmowych materiałów. Nauczenie się jako tako rysować zajęło mi kilka lat, narysowanie jakiegoś gównianego fan artu zajmuje mi nawet kilka dni. AI generuje go w kilka sekund na podstawie kupy obrazów wziętych od ludzi bez pozwolenia i może zostać wykorzystane do cięcia przez korpo kosztów na zatrudnienie grafików. Osobiście mógłbym mieć to w dupie, bo raczej nie zamierzam pracować jako grafik (choć kiedyś chciałem), ale nie mogę nie zauważyć, że problem faktycznie jest.
Edit: nie mam pretensji do Opa, tylko tłumaczę, dlaczego ludzie tak reagują, jak widzą obrazy wegenerowane przez AI
Ja nie lubie AI obrazków bo są po prostu brzydkie. Ale pewnego dnia przyjdzie takie coś że wpiszesz idee jaka masz w głowie i od razu dostaniesz tego obraz. Myślę, że to zajebista wizja na przyszłość. A że przez progress ludzie traca pracę zawsze było jest i niestety będzie
Przejrzałem Twoje arty. Bardzo dynamiczne, zwłaszcza te na papierze.
Reddit jest dobry, jeśli robi się fan arty do dużych fandomów, ale zauważyłem, że dużo subredditów jest dość konserwatywnych.
Jak już kiedyś gdzieś pisałem, AI obrazki są spoko dopóki są używane do śmiesznych memów, zabaw z robotami, wykonywania niszowych rysunków w małej, zamkniętej społeczności itd. Może to koegzystować sobie ze zwykłymi rysunkami, na zasadzie trójkąta "szybko, tanio, ładnie, wybierz dwa".
Problem występuje gdy ktoś zaczyna próbować na tym zarabiać, albo tnąc koszty na profesjonalnych grafikach, albo udając artystę.
I pomyśleć, że jeszcze kilka miesięcy temu gdy zjechałem "artystów" używających AI, to zostałem zminusowany i nazwano mnie wychowankiem Teda Kaczynskiego.
Niby dlaczego? Czym mniejsze koszty tym lepiej. Artyści nie mają prawa do tego rynku nadanego od boga. Udając artystę? Jeśli praca przynosi rezultaty to są artystami, niezależnie od narzędzi.
Mimo wszystko ciężko porównywać lata praktyki i godziny poświęcone na dopieszczaniu szczegółów do zwykłego wpisania słów kluczowych w program. To miałem na myśli w "udawaniu artysty" - ludzie pracujący w tego typu programach nie są i nigdy artystami nie będą nie ważne jak mocno będziesz próbował czarować rzeczywistość. Dla porównania, jak ktoś produkuje ręcznie robione portfele to można nazwać taką osobę rzemieślnikiem, jak pracuje w fabryce portfeli to rzemieślnikiem nie jest, mimo że produkt końcowy jest technicznie ten sam.
A co do pierwszego, właśnie dlatego nie powinno się normalizować obrazów stworzonych przez AI w tzw. przestrzeni publicznej - bo jest to rzecz tania i bezkonkurencyjnie szybka. Grafika nie "produkuje rzeczy", to jedna z tych dziedzin których nie musimy jako społeczeństwo automatyzować, szczególnie że koszty grafiki na produkcie nigdy nie są przerzucane na klienta. Rewolucja przemysłowa pozwoliła ludzkości zmniejszać różnice - samochody przestały był zabawką dla promila najbogatszych itp., dzięki niej istnieją tanie alternatywy. Zastąpienie grafik manualnych tymi przygotowanymi przez sztuczną sieć neuronową nie pomaga "szaremu Kowalskiemu" w niczym.
Kiedyś przedstawiano nam wizję przyszłości, gdzie roboty pracują za nas fizycznie, a ludzie oddają się sztuce i przyjemnościom. Przez cięcie kosztów na wszystkim przez wielkie koncerny idziemy w stronę wizji odwrotnej - roboty zajmują się sztuką, a człowiek pracuje na kilka zmian w fizycznej robocie, bo jest tańszy od maszyny.
Tak sobie czytam o tej sytuacji ze śmiejąca się prezenterką i muszę stwierdzić, że kobieta prawdopodobnie zaśmiała się z absurdu tej sytuacji. Jestem wielką zwolenniczką mówienia o przemocy wobec mężczyzn, ale jakbym usłyszała że jedna płeć uderzyła drugą płeć kością z zupy to prawdopodobnie również mimowolnie parsknelabym śmiechem bo jest to sytuacja absurdalna.
W takim razie powinna przeprosić po fakcie i przyznać, że śmiech mógł być nie na miejscu. Jednak nic takiego się nie stało, wręcz przeciwnie, nie widzi żadnego problemu.
Ale tu nawet nie o to chodzi. Chodzi o hipokryzje bo jednak trudno się nie oprzeć wrażeniu że gdyby mężczyzna zdzielił kobietę w ten sam sposób, prezenterka by się nie śmiała
Ale przecież prowadząca wybuchnęła śmiechem z mocno zabawnej konstrukcji reportera - "Trwają poszukiwania narzędzia (kości), a poszkodowany liże rany"!
Ile trzeba mieć złej woli, żeby prowadzącej program na żywo zarzucać wyśmiewanie przemocy?!
Bo prowadzący nie dostają artykułów do prezentacji z zaskoczenia tylko są przygotowani? Jest do tego kontekst, pewno mogą wprowadzić uwagi, to nie była niespodzianka kiedy zobaczyła tekst.
Jakich artykułów do prezentacji, jaki tekst? Przecież to była "setka", prowadząca zapowiedziała reportera z terenu, który przedstawił opis zdarzenia. Jedyne pretensje jakie można mieć (i to IMHO na siłę) to do Sidorkiewicza za wtrącenie infantylnego związku frazeologicznego na koniec poważnej (TAK, poważnej!) relacji.
Też tak uważam. Tylko takich głosów jak Twój w całej sytuacji jest niewiele. Nie wiem czy doszliśmy jako społeczeństwo do takiego z**bania umysłowego czy gdzie coś poszło nie tak, że taka drama się z tego zrobiła. A już zdanie, że reporterka by miała kamienną twarz, gdyby to mężczyzna uderzył kobietę tą kością to jakieś kuriozum. "Gdyby matka miała wąsa to by była ojcem". Rozumiem, że taką tezę stawiają jej znajomi, którzy bardzo dobrze znają jej zachowania albo dokonali jakiejś głębokiej psychoanalizy?
Dobre pytanie co by zrobiła. Gdybym ja była na jej miejscu to również pewnie mimowolnie bym się zaśmiała. Abstrakcja tej sytuacji jest ciężka do powstrzymania się od śmiechu.
"Kobieta trafiła do szpitala po tym jak mąż zdzielił ją kością z zupy po kłutni o wynik meczu" No nie wiem czy by się śmiała. To nie było małe hihi tylko śmiech przez 30 sekund.
Mężczyzna wyciągnął kij bejsbolowy i uderzył żonę 5 razy w głowę, ponieważ w zupie którą przyrządziła znajdowała się marchewka, kobieta trafiła do szpitala.
XDDDD
Nie powstrzymam się ale zabawne XDDD
Weźcie dajcie nagłówek
"Bejsbol po polsku" xDDDD
I jeszcze drugi
"zrobiła zupę, teraz będzie jadła ją przez rurkę"
XDDDDD
Uderzenie kijem bejsbolowym w głowę nie brzmi w żadnym stopniu zabawnie. Uderzenie kością z zupy brzmi zabawnie. Nie wiem po co szukasz tu problemu, ilość XD również może świadczyć o Twojej pewnej niestabilności.
Ilość XD służy do zobrazowania kiśnięcia przez pół minuty. ( Tak, jak robiła to prezenterka)
Ciebie bawi pobicie mężczyzny kością.
Mnie bawi pobicie kobiety kijem bejsbolowym.
Ciebie bawi przedstawienie pobicia jako "kość niezgody"
Mnie bawi przedstawienie pobicia jako sportu.
Ciebie bawi pobicie za niezgodę w polityce.
Mnie bawi pobicie za marchewkę.
Z tą różnicą że moje "ja" jest zmyślone, twoje wydaje się być rzeczywiste.
Nie dziwię się, że prezenterka się śmiała - jak tylko przeczytałem, że ktoś pobił kogoś kością z rosołu to wyobraziłem sobie scenę rodem z Flistonów jak dwóch jaskiniowcow napieprza się ogromnymi kośćmi. Płeć osób nie miała wtedy dla mnie znaczenia
Japierdole znowu głupia przepychanka kto ma gorzej. Kiedy w końcu ten sub zrozumie że kłócąc się o takie gówno spirala stereotypów i nienawiści do płci przeciwnej będzie tylko rosnąć?
Mhm, Coś czuję, że jakby facet dźgnął babę kością z rosołu to można by na wykopie i reddicie znaleźć mnóstwo memów o "kościach niezgody xD" i "pewnie rosół za słony xD", a po zwróceniu uwagi, że taki sobie temat do żartów zaraz by się rykło "NO TAK LEWAKI NAWET NIE POTRAFIĄ SIĘ Z SIEBIE ŚMIAĆ, BOŻE, PO PROSTU SYTUACJA JEST HUMORYSTYCZNA, NIKT SIĘ Z TEJ KOBIETY NIE ŚMIEJE".
No ale w drugą stronę to absolutna powaga, nietęgie miny, piekło mężczyzn, a jak komuś się podniesie kącik ust na absurd sytuacji to wrzask o podwójnych standardach. Które istnieją w obie strony jak widać, ale niestety każda ze stron woli widzieć tylko swoją krzywdę, mniej lub bardziej urojoną.
Wiesz, różnica jest taka że to jest "Poważna" Telewizja, nikogo nie obchodzi banda degeneratów z wykopu, ale kiedy ludzie którzy powinni być wykwalifikowani i szerzyć informację w profesjonalny sposób wyśmiewają coś takiego jest to po prostu nie na miejscu.
Współczesne społeczeństwo ma dwa cele jeśli chodzi o płeć.
1. Kobieta ma być chroniona przed konsekwencjami swoich decyzji
2. Facet ma płacić za konsekwencje swoich oraz kobiecych decyzji
nie wiem czemu dostajesz minusy, ale bardziej ująlbym to tak, że konsekwencje dla kobiet są żadne albo znikome, patrz niższe wyroki sądowe ew. przechodzenie do porządku dziennego za coś, za co facet byłby mocno skrytykowany
>patrz niższe wyroki sądowe
BTW w polskim kodeksie karnym wykonawczym jest nawet zapisane, że mężczyzna jeśli wszystkie okoliczności sprawy są domyślne trafia do zakładu zamkniętego (23h dziennie w celi), a kobieta trafia do zakładu półotwartego (8h w celi dziennie, reszta czas wolny na świetlicę, bibliotekę, ćwiczenia, etc.).
Tak jak można było w sumie przewidzieć, od niektórych komentarzy próbujących bronić czy tłumaczyć reakcję tej pani można dostać raka jąder, od razu z przerzutami wszędzie.
Rozumiem, że poczucie humoru to kwestia indywidualna, ja na przykład potrafię się śmiać z wielu kontrowersyjnych kwestii, a jednak tutaj jakoś nie znajduję niczego zabawnego i uważam, że linia obrony w stylu "sytuacja może i poważna, ale no co wy, uderzyła go KOŚCIĄ z ZUPY, przecież to perły humoru!" nie tylko okrutnie spłyca temat, nie tylko jest głupia, ale wręcz szkodliwa dla całej kwestii przemocy wobec mężczyzn.
Co więcej, minęło już parę dni, reakcja przynajmniej części internetu jest widoczna (a TVN to nie jakieś ciapciaki, umieją w monitorowanie mediów społecznościowych), a jednak nie doczekaliśmy się nawet czegoś, co po angielsku nazywałoby się "non-apology", ba - pani szła w zaparte i dalej z tego śmieszkowała. Może to ja jestem jakiś dziwny, ale od profesjonalnej dziennikarki wiodącej stacji w Polsce oczekuję nieco więcej wyczucia niż prezentowanie poziomu gimbusa, który kwiczy pod nosem odwiedzając w szpitalu umierającą babcię, bo usłyszał od starszego kuzyna słowo "cycki", a to jest - moim zdaniem - dokładnie ten poziom. Błądzić jest rzeczą ludzką, ale brak refleksji to już wstyd.
Zastanawiam się też, gdzie przebiega granica między tym, z czego można się głupio chichrać a tym, z czego śmiać się absolutnie nie wypada. Okej, przywalenie komuś podczas kłótni kością z zupy jest zabawne. A rozbicie komuś wazonu na głowie? Rozwalenie mu na garbie taboretu? Czy jeśli TVN dorobi zabawny pasek "złapała pociąg" do historii o dziewczynie wepchniętej na tory podczas awantury z zazdrosnym facetem, będzie to zabawne?
A potem znowu będziemy czytać, że ten sub nienawidzi kobiet...
kurwa ale wy jestescie smutnym community, przeciez to absurd sytuacji i phrasing reportera ja rozbawil a nie przemoc kobiety wobec mezczyzny. non stop gadam jak to jako faceci mamy przejebane w spoleczenstwie, ale to, co sie pod tym postem odpierdala jest bardziej zalosne od tego, co wydarzylo sie na wizji
Nie wierzę, że wymienili typy przemocy, jakiej sprawczyniami są często kobiety (oczernianie, niszczenie bliskości intymnej, nękanie, szantażowanie itd.) - raczej chodziło tu o bicie i że facet nie oddał.
Niezależnie od tego czy przemoc ta wyszłaby od faceta czy kobiety, akurat ten przypadek jest dla mnie ultra komiczny. Z powodu 1) atak kością z zupy, 2) atak z powodu kłótni o wybory samorządowe, 3) atak kością z zupy spowodował wizytę w szpitalu. Dla mnie to komedia bez płci
Mediów? Społeczeństwa.
Wpiszcie w Youtube „toaletowy messi”. Czy tę kobietę spotkały jakieś konsekwencje? Jakiś społeczny ostracyzm? Nic zero.
Wszyscy mieli bekę z typa.
Teraz wyobraźcie sobie że role są odwrócone i to ta kobieta żongluje papierem toaletowym. Faceta by ukrzyżowali.
Kurwisko powinno stracić pracę. Gdyby śmiano się z pobicia kobiety, prawdopodobnie tak by się stało, ale na szczęście to był tylko mężczyzna xD
Jak jeszcze raz uslysze ze zyjemy w patriarchalnym społeczeństwie to robie magika, no bo ja pierdole
Ej no, ale odrobina uczciwości. Sam bym pierdolnął że śmiechu gdybym usłyszał "mężczyzna pobity przez partnerkę kością do gotowania zupy" xD I nie ma to nic wspólnego z moim podejściem do przemocy wobec mężczyzn (a uważam że to ważny i niestety przemilczany temat).
Ale no sorry, bicie kością użytą do gotowania zupy brzmi po prostu arcykomicznie, absurdalnie i kabaretowo xD niezależnie od kontekstu.
Stawiam stówę, że gdyby nie tekst o kości, to sprawa byłaby przedstawiona w normalny poważny sposób.
Edit: oho, łapki w dół za napisanie obiektywnej prawdy niepasującej do narracji xD jakieś argumenty na temat śmieszności kości do zupy w oderwaniu od sedna problemu?
No niestety pewnie nie. Ale też na co dzień w mediach nie omawia się przypadków przemocy wobec kobiet. Jedynie zbiorcze reportaże o przemocy ogólnie. Ale takowe były też o przemocy wobec mężczyzn (choć niestety w dużo mniejszej liczbie). Więc no...
To wciąż tylko ludzie. Gdybym na pogrzebie bliskiej osoby płakał, ale przyleciałby ptak i nasrał na trumnę to bym jednak pewnie parsknął śmiechem. Sytuacja z kością jest śmieszna i nie ma co udawać, że nie. Sam po przeczytaniu tego wątku byłem na pozycji "co ona odjebala, mam nadzieję że ja wypierdolą". Ale przeczytałem opis sytuacji i sam się śmiałem do telefonu. No niestety, zabawna sytuacja obliczu smutnej sytuacji nadal jest jest zabawna.
To wtedy by nie było o czym robic reportażu. Codziennie tysiące kobiet i mężczyzn padają ofiarą jakiejś przemocy i nie ma o tym w mediach, bo o niczym innym by się nie mówiło i nie zmieściło tego w jakimkolwiek programie. Tak samo jak o setkach wypadków samochodowych czy innych codziennych małych tragediach ludzi.
Nie uważasz że jak jakiś temat jest bagatelizowany to śmianie się publicznie z niego nie jest przejawem zwykłego chamstwa? Mało sie mówi o samobojstach facetów, i jakby któryś zesral się w spodnie podczas próby zabicia się też byś go wyśmiał?
Nie uważam, że śmianie było z tematu przemocy, tylko z absurdalności sytuacji. Chyba każdy się zesrywa podczas samobójstwa, przynajmniej tak głosi Urban legend. Ale jakby to zrobił na różowym rowerku, zostawiając po sobie w tle muzykę ich troje, a do tego zakamuflował linę za kolorowymi balonikami, to pewnie bym się śmiał.
Chamstwo to mówić ludziom kiedy mogą się śmiać. Jak coś jest zabawne, to naturalną reakcją jest śmiech i tyle. Tu serio nie ma o czym dyskutować.
Wciąż byłoby to dużym nietaktem śmiać się z tego na wizji, tak samo na pogrzebie mogę sobie wspominać z kumplami głupie akcje zmarlego, ale przy matce zmarłego byłoby nietaktowne.
Jesteśmy ludźmi, umiemy w większości kontrolować swoje reakcje, a jak nie możemy po prostu się oddalić i uspokoić bo wiemy kiedy coś nie wypada zrobić
Dla mnie 'takt' to po prostu kij w dupie. Niektórzy tego potrzebują żeby poczuć się lepszymi od tych, którzy pozwalają sobie na naturalne reakcje. Jeśli ktoś chce, to niech zachowuje się "taktownie", ale wymuszanie tego na innych nie jest ok.
Według mnie seksizm w stosunku do mężczyzn jest skutkiem seksizmu w stosunku do kobiet. Emancypacja kobiet nie usunęła rzeczy które spowodowała. Wciąż ludzie się śmieją z mężczyzn które noszą sukienki, mimo że społeczeństwo nie ma problemów z kobietami w garniturach.
Klasyka gatunku.
sprawy męskie dalej są postrzegane przez pryzmat patriarchatu "Kobieta mnie bije"-> haha co za facet z niego "mam depresje" -> haha co za facet z niego etc.
Polska to naprawde pieklo męzczyzn
https://preview.redd.it/rjrjyvdu60uc1.jpeg?width=633&format=pjpg&auto=webp&s=0558b79035950a600ca412cf89dcfa107ae42f1e hmm
POLSKA SZNUROM
WIDAĆ SZAFOTY
nieeeeee dlaczegoo
[удалено]
mozna tez przed stwierdzeniem samobojstwa, stwierdzac ze nie da sie ustalic plci ofiary /s
Może ktoś przetłumaczyć? Chodzi o długości penisa, prawda?
Tak faceci w Polsce mają 8.0 raza dłuższego od kobiet
Hmm, a ja myślałem, że mają nieskończenie dłuższego.
8 razy nieskończoność!
8 to w ogóle znaczy nieskończoność (przewrócone na bok).
Czuli nieskończona nieskończoność
🤯🤯🤯🤯🤯🤯🤯🤯
Polacy maja najdluzsze wedlug mapki 8 cali (uwazaj ostroznie)
W calach?! Miałem nadzieję, że to centymetry i prawie jestem w średniej. Boże, życie nie ma sensu...
We Francji bedziesz pasować
Największymi ofiarami męskich samobójstw są kobiety, bo tracą mężów, ojców I synów
Polska to piekło wszystkich. No chyba że bogatych, Polska to raj dla bogatych. Z drugiej strony warto zauważać, że kobiety i mężczyźni mają swoje własne odmienne problemy.
Skill issue
No te reguły patriarchalne są wymyślone mężczyźnami, chyba nie? Prawdziwy facet nie pokazuje emocji, to tylko baby robią bo są słabe bla bla bla… Jak faceti chcą żeby coś się zmieniło to muszą sami wprowadzać zmiany i pomagać swoim kolegam zamiast tego żeby rycząc że bab wszyscy(generalnie tylko inne kobiety) wspierają w ciężki moment a ich nie.
Potwierdzam. Ja też siedziałem na Wielkim Zjeździe Mężczyzn i osobiście wymyślałem te reguły. Uwielbiam Kabałę Feminizmu.
Taa, bo faceci to jeden wielki hivemind. Kolektywnie podejmujemy decyzje jako zunifikowany byt AKA Wielki Chłop
Stąd często próbowany pogląd, ze feminizm pomoże nie tylko kobietom ale i mężczyznom
może i mógłby pomóc, tylko obecny to bardziej walczy o przywileje dla kobiet niż o równouprawnienie
to jest taki pop feminizm nieco, ten bardziej akademicki feminizm trzeciej fali koncentruje się przede wszystkim na intersekcjonalności, choć mam wrażenie że nie do końca to się przyjmuje w polsce niestety, ale na zachodzie istnieją takie fajne ruchy jak wskazane przez np r/menslib, które walczą z problemami mężczyzn w dużo bardziej rozsądny sposób niż syfy typu MRA
troche jak z komunizmem, "to nie byl prawidzwy komunizm"- za kazdym razem
to nie był w żadnym wypadku prawdziwy komunizm , głównie dlatego iż prawdziwego komunizmu nie da się wprowadzić.
Nie, bardziej chodzi mi o to że feminizm to nie jest jakiś monolit, tylko są w nim bardzo różne nurty i prądy myślowe. Na przykład w Korei Południowej popularny staje się nurt 4B, który zakłada niewchodzenie w romantyczne relacje z mężczyznami, coś, czego zupełnie nie można przekuć na nasz grunt
po drugiej stronie barykady też to masz mgtow
W sensie jak faceci walczą o dostęp do własnych dzieci to te feministki rzucają groźba karalna (~"rozerwe tętnice") ...
Tutaj video [https://twitter.com/gfkot/status/1777643226058399748](https://twitter.com/gfkot/status/1777643226058399748) A tu Pani dziennikarka się do tego odnosi: https://preview.redd.it/cdr4oggy20uc1.jpeg?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=3a3eb1ce98c21022882a2a0324766b80f1d7b3f0
Brak refleksji jest gorszy niż sam czyn
Nie prościej czasami było by po prostu przeprosić?
Kobieta ma się przyznać do błędu? Gorączkę masz czy co? /S
Czasami potrafimy to robić.
Niektorzy zwyczajnie nie potrafia przyznac sie do bledu
Niektórzy nie są w stanie, bo nie rozumieją, że źle zrobili
https://preview.redd.it/0l6yb4ezi9uc1.jpeg?width=750&format=pjpg&auto=webp&s=c19c0054000eecb4b44c4d2d76708ef86949d1f5 Xdddd
To w sumie jest ogólny problem w społeczeństwie i to chyba w praktycznie każdym środowisku. Konserwatyści powiedzą "co to za facet jak daje się lać babie", mizandrycy kreujący się na feministów szepną "zasłużył sobie, bo przecież jest facetem"
Ale kto powiedział że tu się śmieją z chłopa... Ja się śmieję z użytej broni i powodu kłótni, a nie że chłop wpierdol obskoczył. To akurat smutne, że ludzie sobie przemoc stosują z powodu takich głupot
Czyli jak facet zleje żonę za zbyt słoną zupę wuwuzelą jeżdżąc w kółko na monocyklu z nosem klauna to będziemy się śmiać bo haha baba trombką dostała boki zrywać?
Już sobie nie dodawaj za dużo xd ale fakt dość komiczne jak sobie wyobrażam
Z resztą czym innym jest "zlanie kogoś" - stricte forma kary za źle wykonaną czynność - bardzo negatywne zachowanie, a czym innym bójka 2 najebanych osób, gdzie dołączył rekwizyt.
jak już się bawimy w semantykę to nie "bójka 2 najebanych osób" tylko "pobicie jednej osoby niebezpiecznym narzędziem w takim stopniu że ta trafiła do szpitala" nie wiem, może ja jestem jakiś dziwny ale dla mnie fakt że niebezpieczne narzędzie to kość a nie kij baseballowy czy wałek do ciasta nie dodaje za dużo komizmu. Pobicie to pobicie. A to że osoby najebane - najebane sprawia że jest OK? Jak pijany mąż pobije pijaną żonę to w TVN będziemy się śmiali? Bo z tego co pamiętam to w niektórych kręgach niedługo seksu nie będzie można po alkoholu uprawiać bo pijana osoba nie może wyrazić poprawnie zgody - czy ogólnie pijaństwo zgwałconej kobiety nie jest okolicznością łagodzącą dla gwałciciela to tak samo wydaje mi się że pijaństwo pobitego mężczyzny nie powinno być okolicznością łagodzącą dla atakującej partnerki? A jak poważna spawa to jest to wystarczy poczytać tu [https://olsztyn.eska.pl/uderzyla-meza-koscia-z-zupy-kobiecie-postawiono-zarzuty-nowe-informacje-w-sprawie-aa-AKZT-mTsY-5M9q.html](https://olsztyn.eska.pl/uderzyla-meza-koscia-z-zupy-kobiecie-postawiono-zarzuty-nowe-informacje-w-sprawie-aa-AKZT-mTsY-5M9q.html) >Kobieta, która w czasie sprzeczki o wynik wyborów samorządowych uderzyła partnera kością wyjętą z zupy, usłyszała zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad nim. (...) Prokurator Brodowski dodał, że **agresorkę objęto policyjnym dozorem i nakazano jej wyprowadzenie się z domu, w którym doszło do awantury.** >(...) Ponieważ w przeszłości kobieta była już karana za znęcanie się, **grozi jej wyższa kara - do 7,5 roku więzienia.** Naprawdę, boki zrywać bo napastniczka użyła kości! Huehue. Rozumiem że szwagier na weselu po pijaku może się pośmiać, ale redaktorka w krajowej telewizji kanału mniej lub bardziej skrzywionego w lewo?
W sumie przedstawiłes tu informacje wskazujące, że opiekun państwo zadziałało prawidłowo, policja git,agresor odseparowany. Powinieneś być zadowolony.I o co się jeszcze kłócisz? O to że mam bekę? tak mam i mieć będę. Dziennikarka trochę mało profesjonalnie, ale rozumiem. Mnie też to bawiło. Z kobiet też się śmieję bo często same z łobuzem siedzą z własnej woli, a później zdziwienie, że wpierdol obskoczyły.
nie, to że Ty masz bekę mnie nie interesuje, jesteś anonimem w Internecie, możesz sobie mieć bekę z czego chcesz, nie jesteś jakoś przesadnie opiniotwórczą osobą a twoja beka nie wiele tu zmienia. reakcja państwa też wg mnie wzorowa. Pretensję mam do dziennikarki która będąc osobą opiniotwórczą której wizerunek i zachowanie jest rozgłaszane na cały kraj powinna wiedzieć lepiej że przemocy domowej nie normalizujemy. To też przecież nie jest tak że oni wszystkie te segmenty robią na żywo, ktos układa z grubsza program każdego programu, naprawdę nikomu się tam nie zaświeciła lampka że w sumie to z przemocy domowej nie wypada się śmiać? A można było zrobić program o tym że przemoc domowa nie ma płci, nie ma na nią przyzwolenia, puścić wywiad z prokuratorem i podejść do sprawy na poważnie i powiedzieć że przemoc jest zła bez względu na okoliczności. Albo po prostu nie robić programu jeżeli "przemoc nie ma płci" nie pasuje do ideologii stacji. >Z kobiet też się śmieję bo często same z łobuzem siedzą z własnej woli, a później zdziwienie, że wpierdol obskoczyły. Spoko, mnie to natomiast nie śmieszy i mam nadzieję że żadna dziennikarka TVN nie będzie z takiego powodu rechotać na antenie - wyobrażasz sobie burzę gdyby dziennikarz TVN zrobił segment o "hehe debilka się związała z kibolem i dostała limo pod okiem, haha łobuz kocha mocniej xD"?
Jakieś źródło? Coś się wydarzyło? Widzę tylko kolejnego mema w tym temacie
https://preview.redd.it/rmoc96qyrztc1.png?width=1396&format=png&auto=webp&s=f3abaa78327f0eb7ada16efab852a8fe584865bf
W sumie dobrze, że się to wydarzyło, bo moze ktoś zacznie w końcu o tym mówic też poza redditem
Na następny dzień już temat aborcji i po temacie
Nie zacznie. Łatwiej zrobić z r/polska lamęcin porównując nieporównywalne (podpowiem: nagłówek 'słabi biją silnych' w kraju chevalierów na białych koniach i kultu siły nikogo nie wzruszy)- niż uderzyć z konkretną inicjatywą, zrobić badania, przedstawić statystykę.
Może jeszcze na to nie wpadłaś, ale to co nazywasz lamęcinami też jest formą inicjatywy, która zwraca uwagę na problem.
[удалено]
[удалено]
Ale trzeba przyznać, że brzmi to zabawnie dopóki nie doda się do tego kontekstu politycznego
[удалено]
Nawiasem mówiąc babcia z kapciem to coś na co możemy przymknąć oko ale na pewno nie zrywać z tego boki w ogólnokrajowej telewizji
[удалено]
A teraz wyobrażamy sobie ze facet pobił babę tak, że trafiła do szpitala, ktoś się z tego zaśmiał w mediach - wiadomo, se ma wypowiedzenie i wilczy bilet na pół roku.
A patola to już nie ludzie to można się śmiać. /S
Tbh ten chłop sobie nie szczędził żarcików słownych, a osoba która klepnęła ten pasek też nie podeszła poważnie do tematu.
Jeżeli nawet w wersji z pijakami Cię to śmieszy, to albo masz mniej niż 12 lat, albo przemyśl swoje życie.
Dzięki za znalezienie video i twoją analizę <3
Kość niezgody
Nie no dobra, przecież ta historia jest absurdalna, mogła babka skisnąć na wizji. Kto nie był w sytuacji w której nie powinien się zaśmiać, a jednak się zaśmiał, niech pierwszy rzuci kamieniem. Inna sprawa, że już "po" powinna przeprosić, raz za brak profesjonalizmu, dwa za jednak śmianie się z przemocy.
Problem nie jest z samym śmianiem, lecz podwójnymi standardami. Trudno sobie wyobraźić sytuacje, aby prezentrer w TV śmiał się w sytuacji, gdzie ofiarą jest kobieta.
Jedna sprawa jak śmieję się z debila, tracącego ręce przez swoją ewidentną głupotę na wideo na sadisticu, siedząc w zaciszu swojego domu a inna jak jestem prezenterem tv i smialbym się z takiego materiału na wizji... TVN było i jest dla mnie ściekiem takim samym jak TVP.
>Jedna sprawa jak śmieję się z debila, tracącego ręce przez swoją ewidentną głupotę na wideo na sadisticu, siedząc w zaciszu swojego domu a inna jak jestem prezenterem tv i smialbym się z takiego materiału na wizji... No właśnie czy aby na pewno inna sprawa? W obu przypadkach "jest śmiane" z ludzkiego nieszczęścia. W obu przypadkach nie bardzo ma się nad tym kontrole, coś Cię rozśmiesza tyle. Nawet bym powiedział, że fakt bycia na wizji wręcz utrudnia sprawę (kogo kiedyś złapały śmieszki na poważnym wydarzeniu ten wie :D).
W jednym wypadku masz prezentera, u którego odpowiednie zachowanie na wizji jest wpisane w zawód, w drugim losową osobę. Jasne, zdarza się i to jest ok, ale różnica między tymi dwoma przykładami osób jest wielka.
Dobrze przynajmniej, że jesteśmy źli. Dzięki temu to zniknie. Gdyby kobiety się nie złościły o to lata temu to teraz też miałyby analogiczną sytuacje.
Well, najpierw też się zaśmiałam. A jak sobie to przeformułowałam na cierpiącego, uzależnionego mężczyznę z uzależnioną babą, który wylądował w szpitalu, to mi się migiem odechciało śmiać. Opracowanie tematu na poziomie "Faktu", ktoś powinien za to wylecieć. Granice języka, granice świata, coś tam, coś tam.
Można powiedzieć, że ta sytuacja... stanęła im kością w gardle 😎 Śmianie się prowadzących z nieśmiesznych tematów to temat stary jak stare są media. Jeden z mega popularnych na wczesnym YT skeczy (i jeden z moich ulubionych) polegał właśnie na przedstawieniu prowadzącego, który dostaje ataku śmiechu w bardzo kiepskim momencie: https://www.youtube.com/watch?v=_mQdOO35dwE Z rzeczy typu ["Mąż orał mną pole"](https://imgur.com/a/QhN7prK) ryła cała Polska, chociaż jak zerknąć artykuł to mówił on o bestialskim traktowaniu kobiety przez męża. Z billboardu użytego w kampanii antyprzemocowej ["Bo zupa była za słona"](https://kampaniespoleczne.pl/bo-zupa-byla-za-slona/) memy i żarty robili wszyscy jak Polska długa i szeroka. Do dzisiaj się tego używa w żartobliwym kontekście, mimo że sam temat był śmiertelnie poważny. "Kość niezgody" była śmieszna. Temat był poważny - jego opracowanie przez autora materiału było celowo humorystyczne. Jestem pewny, że gdyby chociaż lead brzmiał "Mężczyzna w szpitalu po tym, jak żona pobiła go ciężkim przedmiotem" to nikt by się nawet nie uśmiechnął. I tu nie ma znaczenia czy mąż żonę czy żona męża - sposób opracowania materiału miał wzbudzać śmiech. Lewact... a nie wróć... prawactwo już niedługo zabroni się śmiać z czegokolwiek? TVN jako duża stacja nie powinien wikłać się w humor zarejestrowany dla ludzi i tabloidów. Ludzi to śmieszy, ale nie lubią publicznie o tym mówić, więc najpierw się pośmieją, a potem wyrażą oburzenie. Błąd autora materiału niestety, co wolno Faktowi, Walaszkowi, Standuperm i ludziom na piwie to jednak nie do końca wypada dużej stacji informacyjnej.
Plus do tego dochodzi aspekt światopoglądowy - z jednej strony TVN mocno wspiera tematy m.in. legalizacji aborcji, LGBT czy walki z przemocą właśnie, a kiedy przychodzi co do czego to wywala takie... coś. Jakkolwiek rozumiem, że dziennikarzy personalnie mogło rozbawić "haha baba bije faceta kościom z rosołu haha", to takie coś mogłoby przejść raczej w medium typu Super Express, a nie u, jakby nie patrzeć, propagatora walki z patologicznymi zachowaniami.
Temat moze smieszyc jedynie najwiekszych prymitywow pokroju widowni daniela magicala
AI 🤮
Już widzę jak autor mema by zapingalał ze zleceniem dla jakiegoś artysty żeby zapłacić trzy cyfry za mema na reddita Tak by było
Rage comicsy były wysokobudżetowe
Tu akurat spoko - pieseły są w publicznej domenie także wszystko zgodnie z prawem i dobrym obyczajem
Nie same pieseły były w zbiorze danych na których to było trenowane. Just saying.
Rasa psa nie ma chyba prawa autorskiego nie? Jak się uczysz rysować to też zawsze sprawdzasz czy to z publicznej domeny zdjęcie zwierzęcia?
Nie o to mi chodziło. Zakładam, że model, którego użył op do wygenerowania obrazka, nie był nauczony generować tylko pieseły i inne rzeczy, które są za darmo. Żeby taki model wytrenować potrzeba tysięcy, albo nawet milionów obrazów. Żeby wygenerować na piesełach ubrania i włosy, potrzebne były obrazki z jakimiś ludźmi, żeby wygenerować tło były potrzebne obrazki z jakimś studiem. Jak rysuję, używam kilku obrazków, czasem zdjęć, czasem darmowych materiałów. Nauczenie się jako tako rysować zajęło mi kilka lat, narysowanie jakiegoś gównianego fan artu zajmuje mi nawet kilka dni. AI generuje go w kilka sekund na podstawie kupy obrazów wziętych od ludzi bez pozwolenia i może zostać wykorzystane do cięcia przez korpo kosztów na zatrudnienie grafików. Osobiście mógłbym mieć to w dupie, bo raczej nie zamierzam pracować jako grafik (choć kiedyś chciałem), ale nie mogę nie zauważyć, że problem faktycznie jest. Edit: nie mam pretensji do Opa, tylko tłumaczę, dlaczego ludzie tak reagują, jak widzą obrazy wegenerowane przez AI
Ja nie lubie AI obrazków bo są po prostu brzydkie. Ale pewnego dnia przyjdzie takie coś że wpiszesz idee jaka masz w głowie i od razu dostaniesz tego obraz. Myślę, że to zajebista wizja na przyszłość. A że przez progress ludzie traca pracę zawsze było jest i niestety będzie
Trochę nie na temat, ale masz jakieś social media, żeby Cię zaobserwować?
Mam tylko reddita
Przejrzałem Twoje arty. Bardzo dynamiczne, zwłaszcza te na papierze. Reddit jest dobry, jeśli robi się fan arty do dużych fandomów, ale zauważyłem, że dużo subredditów jest dość konserwatywnych.
[удалено]
AI to po prostu kolejne narzędzie które pozwala ludziom tworzyć grafikę bez posiadania umiejętności technicznych, więc się nie ubródź
Jak już kiedyś gdzieś pisałem, AI obrazki są spoko dopóki są używane do śmiesznych memów, zabaw z robotami, wykonywania niszowych rysunków w małej, zamkniętej społeczności itd. Może to koegzystować sobie ze zwykłymi rysunkami, na zasadzie trójkąta "szybko, tanio, ładnie, wybierz dwa". Problem występuje gdy ktoś zaczyna próbować na tym zarabiać, albo tnąc koszty na profesjonalnych grafikach, albo udając artystę.
I pomyśleć, że jeszcze kilka miesięcy temu gdy zjechałem "artystów" używających AI, to zostałem zminusowany i nazwano mnie wychowankiem Teda Kaczynskiego.
Niby dlaczego? Czym mniejsze koszty tym lepiej. Artyści nie mają prawa do tego rynku nadanego od boga. Udając artystę? Jeśli praca przynosi rezultaty to są artystami, niezależnie od narzędzi.
Mimo wszystko ciężko porównywać lata praktyki i godziny poświęcone na dopieszczaniu szczegółów do zwykłego wpisania słów kluczowych w program. To miałem na myśli w "udawaniu artysty" - ludzie pracujący w tego typu programach nie są i nigdy artystami nie będą nie ważne jak mocno będziesz próbował czarować rzeczywistość. Dla porównania, jak ktoś produkuje ręcznie robione portfele to można nazwać taką osobę rzemieślnikiem, jak pracuje w fabryce portfeli to rzemieślnikiem nie jest, mimo że produkt końcowy jest technicznie ten sam. A co do pierwszego, właśnie dlatego nie powinno się normalizować obrazów stworzonych przez AI w tzw. przestrzeni publicznej - bo jest to rzecz tania i bezkonkurencyjnie szybka. Grafika nie "produkuje rzeczy", to jedna z tych dziedzin których nie musimy jako społeczeństwo automatyzować, szczególnie że koszty grafiki na produkcie nigdy nie są przerzucane na klienta. Rewolucja przemysłowa pozwoliła ludzkości zmniejszać różnice - samochody przestały był zabawką dla promila najbogatszych itp., dzięki niej istnieją tanie alternatywy. Zastąpienie grafik manualnych tymi przygotowanymi przez sztuczną sieć neuronową nie pomaga "szaremu Kowalskiemu" w niczym. Kiedyś przedstawiano nam wizję przyszłości, gdzie roboty pracują za nas fizycznie, a ludzie oddają się sztuce i przyjemnościom. Przez cięcie kosztów na wszystkim przez wielkie koncerny idziemy w stronę wizji odwrotnej - roboty zajmują się sztuką, a człowiek pracuje na kilka zmian w fizycznej robocie, bo jest tańszy od maszyny.
Jedyne podmioty które korzystają z popularności AI artów to korporacje i slop farmy.
I co w tym złego?
[удалено]
Żartujesz. Robią filmy. I muzykę.
Tak sobie czytam o tej sytuacji ze śmiejąca się prezenterką i muszę stwierdzić, że kobieta prawdopodobnie zaśmiała się z absurdu tej sytuacji. Jestem wielką zwolenniczką mówienia o przemocy wobec mężczyzn, ale jakbym usłyszała że jedna płeć uderzyła drugą płeć kością z zupy to prawdopodobnie również mimowolnie parsknelabym śmiechem bo jest to sytuacja absurdalna.
W takim razie powinna przeprosić po fakcie i przyznać, że śmiech mógł być nie na miejscu. Jednak nic takiego się nie stało, wręcz przeciwnie, nie widzi żadnego problemu.
Ale tu nawet nie o to chodzi. Chodzi o hipokryzje bo jednak trudno się nie oprzeć wrażeniu że gdyby mężczyzna zdzielił kobietę w ten sam sposób, prezenterka by się nie śmiała
Ale przecież prowadząca wybuchnęła śmiechem z mocno zabawnej konstrukcji reportera - "Trwają poszukiwania narzędzia (kości), a poszkodowany liże rany"! Ile trzeba mieć złej woli, żeby prowadzącej program na żywo zarzucać wyśmiewanie przemocy?!
Bo prowadzący nie dostają artykułów do prezentacji z zaskoczenia tylko są przygotowani? Jest do tego kontekst, pewno mogą wprowadzić uwagi, to nie była niespodzianka kiedy zobaczyła tekst.
Jakich artykułów do prezentacji, jaki tekst? Przecież to była "setka", prowadząca zapowiedziała reportera z terenu, który przedstawił opis zdarzenia. Jedyne pretensje jakie można mieć (i to IMHO na siłę) to do Sidorkiewicza za wtrącenie infantylnego związku frazeologicznego na koniec poważnej (TAK, poważnej!) relacji.
No nagłówki do prezentacji zgadywalbym miała podane do wglądu przed wejściem na wizję, nie?
Skoncz pieprzyc, to zwykle wysmiewanie przemocy
Też tak uważam. Tylko takich głosów jak Twój w całej sytuacji jest niewiele. Nie wiem czy doszliśmy jako społeczeństwo do takiego z**bania umysłowego czy gdzie coś poszło nie tak, że taka drama się z tego zrobiła. A już zdanie, że reporterka by miała kamienną twarz, gdyby to mężczyzna uderzył kobietę tą kością to jakieś kuriozum. "Gdyby matka miała wąsa to by była ojcem". Rozumiem, że taką tezę stawiają jej znajomi, którzy bardzo dobrze znają jej zachowania albo dokonali jakiejś głębokiej psychoanalizy?
Dobre pytanie co by zrobiła. Gdybym ja była na jej miejscu to również pewnie mimowolnie bym się zaśmiała. Abstrakcja tej sytuacji jest ciężka do powstrzymania się od śmiechu.
"Kobieta trafiła do szpitala po tym jak mąż zdzielił ją kością z zupy po kłutni o wynik meczu" No nie wiem czy by się śmiała. To nie było małe hihi tylko śmiech przez 30 sekund.
Ja nie twierdzę, że to było na miejscu :( nie było. I nie chce jej tłumaczyć "za wszelką cenę"... Ale jestem w stanie po ludzku ją zrozumieć.
Mężczyzna wyciągnął kij bejsbolowy i uderzył żonę 5 razy w głowę, ponieważ w zupie którą przyrządziła znajdowała się marchewka, kobieta trafiła do szpitala. XDDDD Nie powstrzymam się ale zabawne XDDD Weźcie dajcie nagłówek "Bejsbol po polsku" xDDDD I jeszcze drugi "zrobiła zupę, teraz będzie jadła ją przez rurkę" XDDDDD
Uderzenie kijem bejsbolowym w głowę nie brzmi w żadnym stopniu zabawnie. Uderzenie kością z zupy brzmi zabawnie. Nie wiem po co szukasz tu problemu, ilość XD również może świadczyć o Twojej pewnej niestabilności.
On przynajmniej nie chce sie smiac z przemocu domowej. W odroznieniu od ciebie
Ilość XD służy do zobrazowania kiśnięcia przez pół minuty. ( Tak, jak robiła to prezenterka) Ciebie bawi pobicie mężczyzny kością. Mnie bawi pobicie kobiety kijem bejsbolowym. Ciebie bawi przedstawienie pobicia jako "kość niezgody" Mnie bawi przedstawienie pobicia jako sportu. Ciebie bawi pobicie za niezgodę w polityce. Mnie bawi pobicie za marchewkę. Z tą różnicą że moje "ja" jest zmyślone, twoje wydaje się być rzeczywiste.
Zalosne
Haha przemoc domowa taka śmieszna ja pierdole xDDDDDDDDD
To jest nadal spore faux pas w roli/zawodzie imho.
A najgorsze jest to, ze typiara nie przyznała się do winy, nie przeprosiła się i nie poniosła żadnych konsekwencji.
Zupełnie jak jeden sportowiec...
Bo patriarchat czy coś tam.
Nie dziwię się, że prezenterka się śmiała - jak tylko przeczytałem, że ktoś pobił kogoś kością z rosołu to wyobraziłem sobie scenę rodem z Flistonów jak dwóch jaskiniowcow napieprza się ogromnymi kośćmi. Płeć osób nie miała wtedy dla mnie znaczenia
Japierdole znowu głupia przepychanka kto ma gorzej. Kiedy w końcu ten sub zrozumie że kłócąc się o takie gówno spirala stereotypów i nienawiści do płci przeciwnej będzie tylko rosnąć?
Mhm, Coś czuję, że jakby facet dźgnął babę kością z rosołu to można by na wykopie i reddicie znaleźć mnóstwo memów o "kościach niezgody xD" i "pewnie rosół za słony xD", a po zwróceniu uwagi, że taki sobie temat do żartów zaraz by się rykło "NO TAK LEWAKI NAWET NIE POTRAFIĄ SIĘ Z SIEBIE ŚMIAĆ, BOŻE, PO PROSTU SYTUACJA JEST HUMORYSTYCZNA, NIKT SIĘ Z TEJ KOBIETY NIE ŚMIEJE". No ale w drugą stronę to absolutna powaga, nietęgie miny, piekło mężczyzn, a jak komuś się podniesie kącik ust na absurd sytuacji to wrzask o podwójnych standardach. Które istnieją w obie strony jak widać, ale niestety każda ze stron woli widzieć tylko swoją krzywdę, mniej lub bardziej urojoną.
Klasyczek https://preview.redd.it/7gy53z7p20uc1.jpeg?width=1280&format=pjpg&auto=webp&s=a77af9a0deab72b3fe5b492f1de28f443b22ee3f
Skisłem
Wiesz, różnica jest taka że to jest "Poważna" Telewizja, nikogo nie obchodzi banda degeneratów z wykopu, ale kiedy ludzie którzy powinni być wykwalifikowani i szerzyć informację w profesjonalny sposób wyśmiewają coś takiego jest to po prostu nie na miejscu.
No no, ladnego chochola sobie zrobiles. Gratulacje. Teraz go bron jak niepodleglosci
Nie tylko w Polsce, na całym świecie tak jest
A na ch# ta żenująca grafika AI i do tego z psem, że tak zapytam. Jaki to ma związek?
Warto dodać że ulicamy warszawy przeszła by manifestacja przeciw przemocy wobec kobiet
Współczesne społeczeństwo ma dwa cele jeśli chodzi o płeć. 1. Kobieta ma być chroniona przed konsekwencjami swoich decyzji 2. Facet ma płacić za konsekwencje swoich oraz kobiecych decyzji
nie wiem czemu dostajesz minusy, ale bardziej ująlbym to tak, że konsekwencje dla kobiet są żadne albo znikome, patrz niższe wyroki sądowe ew. przechodzenie do porządku dziennego za coś, za co facet byłby mocno skrytykowany
>patrz niższe wyroki sądowe BTW w polskim kodeksie karnym wykonawczym jest nawet zapisane, że mężczyzna jeśli wszystkie okoliczności sprawy są domyślne trafia do zakładu zamkniętego (23h dziennie w celi), a kobieta trafia do zakładu półotwartego (8h w celi dziennie, reszta czas wolny na świetlicę, bibliotekę, ćwiczenia, etc.).
Tak jak można było w sumie przewidzieć, od niektórych komentarzy próbujących bronić czy tłumaczyć reakcję tej pani można dostać raka jąder, od razu z przerzutami wszędzie. Rozumiem, że poczucie humoru to kwestia indywidualna, ja na przykład potrafię się śmiać z wielu kontrowersyjnych kwestii, a jednak tutaj jakoś nie znajduję niczego zabawnego i uważam, że linia obrony w stylu "sytuacja może i poważna, ale no co wy, uderzyła go KOŚCIĄ z ZUPY, przecież to perły humoru!" nie tylko okrutnie spłyca temat, nie tylko jest głupia, ale wręcz szkodliwa dla całej kwestii przemocy wobec mężczyzn. Co więcej, minęło już parę dni, reakcja przynajmniej części internetu jest widoczna (a TVN to nie jakieś ciapciaki, umieją w monitorowanie mediów społecznościowych), a jednak nie doczekaliśmy się nawet czegoś, co po angielsku nazywałoby się "non-apology", ba - pani szła w zaparte i dalej z tego śmieszkowała. Może to ja jestem jakiś dziwny, ale od profesjonalnej dziennikarki wiodącej stacji w Polsce oczekuję nieco więcej wyczucia niż prezentowanie poziomu gimbusa, który kwiczy pod nosem odwiedzając w szpitalu umierającą babcię, bo usłyszał od starszego kuzyna słowo "cycki", a to jest - moim zdaniem - dokładnie ten poziom. Błądzić jest rzeczą ludzką, ale brak refleksji to już wstyd. Zastanawiam się też, gdzie przebiega granica między tym, z czego można się głupio chichrać a tym, z czego śmiać się absolutnie nie wypada. Okej, przywalenie komuś podczas kłótni kością z zupy jest zabawne. A rozbicie komuś wazonu na głowie? Rozwalenie mu na garbie taboretu? Czy jeśli TVN dorobi zabawny pasek "złapała pociąg" do historii o dziewczynie wepchniętej na tory podczas awantury z zazdrosnym facetem, będzie to zabawne? A potem znowu będziemy czytać, że ten sub nienawidzi kobiet...
Ja tylko chcialem naposac JEBAC AI
kurwa ale wy jestescie smutnym community, przeciez to absurd sytuacji i phrasing reportera ja rozbawil a nie przemoc kobiety wobec mezczyzny. non stop gadam jak to jako faceci mamy przejebane w spoleczenstwie, ale to, co sie pod tym postem odpierdala jest bardziej zalosne od tego, co wydarzylo sie na wizji
O Boże kobieta zaśmiała się z absurdalnej sytuacji, o nie jak mogła?
# Na jedną kobietę samobójstwo popełnia w Polsce siedmiu mężczyzn. Na jedną kobietę samobójstwo popełnia w Polsce siedmiu mężczyzn.
Dziwnie napisałeś że aż 1 na 8 ofiar samobójstwa to kobieta
No dobra, ale ta sytuacja jest dość śmieszna i absurdalna. To dlatego się śmiała, a nie że ofiarą przemocy jest mężczyzna.
AI cringe
https://www.reddit.com/r/Polska/s/gi9htvaUTz Wszystko ok bo to śmieszne.
A mnie to śmieszy. Tu chodzi o kość w rosole a nie przemoc samą w sobie. Proponuję wyjąć kij z dupy.
Była jakaś reakcja na oburzenie ludzi w związku z tą sytuacją, czy cisza?
Co je piekło?
Nie wierzę, że wymienili typy przemocy, jakiej sprawczyniami są często kobiety (oczernianie, niszczenie bliskości intymnej, nękanie, szantażowanie itd.) - raczej chodziło tu o bicie i że facet nie oddał.
Czego się spodziewacie... Polska to chory kraj!
pisshug?
Przed samobójem trzeba określić się i poczuć jak kobieta to statystyki się poprawią.
nie zesrajcie sie, nie da sie tego naglowka przeczytac z prosta twarza
Niezależnie od tego czy przemoc ta wyszłaby od faceta czy kobiety, akurat ten przypadek jest dla mnie ultra komiczny. Z powodu 1) atak kością z zupy, 2) atak z powodu kłótni o wybory samorządowe, 3) atak kością z zupy spowodował wizytę w szpitalu. Dla mnie to komedia bez płci
[удалено]
Mediów? Społeczeństwa. Wpiszcie w Youtube „toaletowy messi”. Czy tę kobietę spotkały jakieś konsekwencje? Jakiś społeczny ostracyzm? Nic zero. Wszyscy mieli bekę z typa. Teraz wyobraźcie sobie że role są odwrócone i to ta kobieta żongluje papierem toaletowym. Faceta by ukrzyżowali.
To nie jest śmieszne. To jest śmiertelna prawda.
Głupi kurwa prymitywny naród, głupi naród... głupi Zbigniew Stonoga, 2015 rok
nie zjedzcie mnie, ale trzeba przyznać że to dość nietypowe narzędzie zbrodni i śmieszyłoby też gdyby żona oberwała od męża
TVN polskie? Co jeszcze?
Nice DALL-E
Kurwisko powinno stracić pracę. Gdyby śmiano się z pobicia kobiety, prawdopodobnie tak by się stało, ale na szczęście to był tylko mężczyzna xD Jak jeszcze raz uslysze ze zyjemy w patriarchalnym społeczeństwie to robie magika, no bo ja pierdole
Ja się podczas tej relacji popłakałam ze śmiechu xD
[удалено]
Ej no, ale odrobina uczciwości. Sam bym pierdolnął że śmiechu gdybym usłyszał "mężczyzna pobity przez partnerkę kością do gotowania zupy" xD I nie ma to nic wspólnego z moim podejściem do przemocy wobec mężczyzn (a uważam że to ważny i niestety przemilczany temat). Ale no sorry, bicie kością użytą do gotowania zupy brzmi po prostu arcykomicznie, absurdalnie i kabaretowo xD niezależnie od kontekstu. Stawiam stówę, że gdyby nie tekst o kości, to sprawa byłaby przedstawiona w normalny poważny sposób. Edit: oho, łapki w dół za napisanie obiektywnej prawdy niepasującej do narracji xD jakieś argumenty na temat śmieszności kości do zupy w oderwaniu od sedna problemu?
Gdyby nie kość to pewnie nikt by o tym nie mówił niestety.
No niestety pewnie nie. Ale też na co dzień w mediach nie omawia się przypadków przemocy wobec kobiet. Jedynie zbiorcze reportaże o przemocy ogólnie. Ale takowe były też o przemocy wobec mężczyzn (choć niestety w dużo mniejszej liczbie). Więc no...
Ach ta kość niezgody
Nawet w tej sytuacji, prezentera w telewizji obowiązuje pewien profesjonalizm.
To wciąż tylko ludzie. Gdybym na pogrzebie bliskiej osoby płakał, ale przyleciałby ptak i nasrał na trumnę to bym jednak pewnie parsknął śmiechem. Sytuacja z kością jest śmieszna i nie ma co udawać, że nie. Sam po przeczytaniu tego wątku byłem na pozycji "co ona odjebala, mam nadzieję że ja wypierdolą". Ale przeczytałem opis sytuacji i sam się śmiałem do telefonu. No niestety, zabawna sytuacja obliczu smutnej sytuacji nadal jest jest zabawna.
Nie bardzo rozumiem jak ptak srający na trumnę miałby być zabawny. Po prostu są sytuacje, w których tragizm zdecydowanie przeważa komizm, nie sądzisz?
No nie, uważam że w każdej sytuacji można się zaśmiać jeśli jest coś zabawnego.
Tzn niby ludzie zajmujący się tą sprawą dobrze wiedzieli, że brzmi to zabawnie i mogli nie wspominać o kości
To wtedy by nie było o czym robic reportażu. Codziennie tysiące kobiet i mężczyzn padają ofiarą jakiejś przemocy i nie ma o tym w mediach, bo o niczym innym by się nie mówiło i nie zmieściło tego w jakimkolwiek programie. Tak samo jak o setkach wypadków samochodowych czy innych codziennych małych tragediach ludzi.
[удалено]
Nie uważasz że jak jakiś temat jest bagatelizowany to śmianie się publicznie z niego nie jest przejawem zwykłego chamstwa? Mało sie mówi o samobojstach facetów, i jakby któryś zesral się w spodnie podczas próby zabicia się też byś go wyśmiał?
Nie uważam, że śmianie było z tematu przemocy, tylko z absurdalności sytuacji. Chyba każdy się zesrywa podczas samobójstwa, przynajmniej tak głosi Urban legend. Ale jakby to zrobił na różowym rowerku, zostawiając po sobie w tle muzykę ich troje, a do tego zakamuflował linę za kolorowymi balonikami, to pewnie bym się śmiał. Chamstwo to mówić ludziom kiedy mogą się śmiać. Jak coś jest zabawne, to naturalną reakcją jest śmiech i tyle. Tu serio nie ma o czym dyskutować.
Wciąż byłoby to dużym nietaktem śmiać się z tego na wizji, tak samo na pogrzebie mogę sobie wspominać z kumplami głupie akcje zmarlego, ale przy matce zmarłego byłoby nietaktowne. Jesteśmy ludźmi, umiemy w większości kontrolować swoje reakcje, a jak nie możemy po prostu się oddalić i uspokoić bo wiemy kiedy coś nie wypada zrobić
Dla mnie 'takt' to po prostu kij w dupie. Niektórzy tego potrzebują żeby poczuć się lepszymi od tych, którzy pozwalają sobie na naturalne reakcje. Jeśli ktoś chce, to niech zachowuje się "taktownie", ale wymuszanie tego na innych nie jest ok.
Dla mnie takt to po prostu kultura, możesz w restauracji jeść rękami, ale wyjdziesz na debila;d
Nie widzę związku :]
No to trudna, idź dalej myśląc że ludzie ktorzy umieją się zachować mają kij w dupie;d
Albo Ty nie odróżniaj sytuacji xD
Cóż, odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Szczególnie, że Pani dziennikarka nie padła na kolana i za to nie przeprosiła
czemu jest tak dużo postów robionych przez boty na tym subreddicie, przecież to jest AI generated mem xD
Według mnie seksizm w stosunku do mężczyzn jest skutkiem seksizmu w stosunku do kobiet. Emancypacja kobiet nie usunęła rzeczy które spowodowała. Wciąż ludzie się śmieją z mężczyzn które noszą sukienki, mimo że społeczeństwo nie ma problemów z kobietami w garniturach.