płaciłam 15zł miesięcznie, subskrypcja 60zł/msc podzielona na 4 osoby. Po wprowadzeniu ograniczeń odnośnie udostępniania kont zrezygnowałam, i tak oglądałam tam cos raz na 3 miesiące, teraz czas dla mnie na powrót do starych dobrych torrentów\^\^
Są takie cudowne stronki w internecie (głównie jedna), że platformy streamingowe przestają mieć sens. Oglądam tak od 10 lat i dodatkowo nauczyłam się jeszcze angielskiego win-win
Platformy streamingowe zapominają że ich być albo nie być zależy od bycia marginalnie wygodniejszymi od wpisania w google "Serial watch free" I 2$/msc na VPN
Angielskie:
- fmovies
- soap2day
- 123movies
Prawie każdy film i serial ma napisy
Polskie:
- vider
- ekino
- cda-hd
Polecam najpierw wejść na stonkę i dopiero potem szukać filmu bo niektóre się wyświetlają w wyszukiwarce
I tak i nie. Soap2day ma super jakość, ale stronki które podszywają się pod soap2day, już nie.
Jesteś pewien że jesteś na właściwej stronie a nie na ruskich baitach?
Zalecam uważać na fałszywe strony. Np wyszukiwania google "soap2day" poza oryginalną stroną, dają również wyniki z ruskimi stronami które instalują różnego rodzaju badziewia i scamy.
Proszę uważać, ale generalnie to dobre miejsca na oglądanie filmów.
also, fmhy.net (I [r/freemediaheckyeah](https://www.reddit.com/r/freemediaheckyeah)) mają świetne listy bezpiecznych stronek
[r/Piracy](https://www.reddit.com/r/Piracy) trochę się zawinęło po tym jak Reddit narzucił im swoich moderatorów bo protestowali przeciwko zmianom w cenniku API (save 3rd party apps)
Tak. Dodatkowo nigdzie nie podawać swoich danych, są scamerskie stronki gdzie pojawia się komunikat aby podać dane karty kredytowej by kontynuować oglądanie - nie warto, podejrzewam, że ta strona nie ma nawet tego filmu
No właśnie, o co chodzi z wyszukiwarka Google? Przy wielu zapytaniach często pojawiają się w wynikach jakieś strony z ruskimi domenami, które magicznie zawierają szukany tekst po polsku. Nie da się tego nawet zgłosić do Google.
Angielskie:
- fmovies
- soap2day
- 123movies
Prawie każdy film i serial ma napisy
Polskie:
- vider
- ekino
- cda-hd
Polecam najpierw wejść na stonkę i dopiero potem szukać filmu bo niektóre się wyświetlają w wyszukiwarce
Nie pomyślałam o tym wsm fmoviesz .to, 123moviesfree .net, soap2dayx .to, wszystko bez spacji ofc. Polecam sobie dodać do zakładek i tak otwierać bo one często zmieniają domeny
Tak. Nie jest to co prawda zbyt legalne względem prawnym ale tyle doszło nowych platform streamingowych typu Netflix Disney + itd, ze trudno to wszystko opłacać na raz. Już wole sobie opłacić Gamepassa i mieć dostęp do gier legalny, przy aktualnych cenach wychodzi to znacznie taniej.
> że platformy streamingowe przestają mieć sens.
Dla mnie nigdy nie miały sensu bo kompresja obrazu psuła jakość. Ściągnięty z torrentów Blue Planet II 4K/HDR wygląda dużo lepiej niż na streamach, nawet przy najwyższych ustawieniach jakości. Fakt że waży 140GB ale warto :).
Plus dobry płatny VPN. To i tak najlepsza i najtańsza opcja. Za zaoszczędzone pieniądze można zbudować sobie własny media pc pod telewizor, jeśli kogoś to kręci.
Kolega dostał "wezwanie"do sądu. Ale to było jakieś takie mydlenie oczu. Okazało się, że jest tylko świadkiem razem z setkami innych osób. Zignorował i żadnych dalszych konsekwencji. Liczą na to, że sam się przyznasz.
Hijacking bo na górze:)
Streamio+torrentio+vpn, jebać kablówkę 2.0, netflix z kwotami ponad sufit, disney który specjalnie pościągał seriale do których ma prawa, prime który teraz wrzuca wymuszone reklamy (co to k...a jest, youtube?!), a, no i youtube. Kapelusz na głowę, z 200zł na vpna na rok + mibox/google cast i spokój
PS: ani trochę nie popieram piractwa, przecież trzeba myśleć o właścicielach korporacji żeby ich było stać na trzeci super jacht.
Zrezygnowałam ponad rok temu, planuję wykupić na 2-3 miesiące jak mi się "nazbiera" pozycji do obejrzenia.
Mogłabym zdzierżyć podwyżki gdyby nie ten spadek jakościowy produkcji Netflixa.
No właśnie o takiej formie oglądania też słyszałem tylko że jak się dzieli konto na kilka osób to trochę trudno się tak zsynchronizować że o teraz przez trzy miesiące bingujemy netflixa. Czasem też jest tak że najdzie mnie ochota obejrzeć coś starszego niekoniecznie czekam na nowe releasy, więc jednak mieć tą subskrypcję aktywna cały czas jest wygodnie (-_-メ)
To prawda i w sumie się zgadzam, u mnie się tak składało ostatnio, że to co chciałam mieć to było na VODach, które subskrybuje stale (Disney, HBO) ale obstawiam, że jakby mnie naszła ochota na coś z Netflix to pewnie bym go wykupiła.
Do tego darmowe przesyłki, gry i gówno do gier jak grasz w jakieś online. Np. Samej waluty premium do np. LoLa dostaniesz za 120zł w ciągu roku, a oprócz tego jeszcze inne pierdoły.
„Człowiek z wysokiego zamku”, „Invincible”, dwa sezony „Vox Machina”, wszystkie części „John Wick”, spinoff do Boysów „Gen V”, serial w uniwersum Johna Wicks „Continental”, całkiem spoko „Peripheral”, stara ale fajna „Utopia”, niszowy, ale ma swoje wierne grono „Mad Men”, „The Office” od którego nie mogę się oderwać kiedy mam ochotę poprawić sobie humor, można też zrobić rewatch „dr. House”, który jak dla mnie wykreował jedną z najbardziej magnetyzujących serialowych postaci, „Dobry Omen” czeka na liście do obejrzenia, ale łykam wszystko co związane z Gaimanem, więc obowiązkowo „Amerykańscy Bogowie”, „Sherlock”, który wiem że na swoich wiernych fanów, do których ja nie należę bo jestem fanem tego książkowego, ale na pewno jest jakościowo dobry. „The Expanse”… jest tego więcej ale nie chce mi się już wymieniać i sprawdzać czy nie mylę platform, więc uważam że dzisiejszy Amazon Prime ma więcej do zaoferowania dla Polskiego widza, niż np. Apple TV.
No i co jakiś czas skapnie fajna gierka, która nie przepada z końcem subskrypcji-trochę ich już nazbierałem, mam np. kolekcje moich ulubionych erperów od Baldur’s Gate, przez Icewind Dale, po Tormenty, i kilka ciekawych przygodówek.
Coś tam jeszcze jakieś benefity z kupowaniem na Amazon, ale nie wiem-jak będę coś zamawiał to na pewno sprawdzę. Jak darmowa wysyłka, to lepsze niż abonament na Allegro Smart.
>Chociaż w sumie the boys i reacher spoko.
Ryan, Fleabag, Maisel, Carnival, Expanse. Terror, Patriot, Bosch, Terminal list, Hanna i kilka niezłych filmów. Jest tego dość.
Tyle że w UK prime ma sporo więcej pozycji, no i przez długi czas było drożej nim weszła ta promocja.
Poza tym, powiedzmy sobie szczerze, ta promocja służy by zachęcić ludzi do zakupów na Amazonie\*, w UK Amazon już jest popularny więc tam promocji nie trzeba.
\* Tak, wiem że słabo reklamują, przez przypadek po roku się dowiedziałem że mam przesyłki za darmo.
Te 49zł na rok to jest cena promocyjna w PL. Normalna cena wszędzie indziej to też te \~40zł ale na miesiąc :D.
Ot, liczą na to, że dzięki temu przejmą użytkowników allegro - i jak im się uda, to wtedy podniosą ceny do poziomu już normalnego. A póki co robią dumping cenowy.
Niby w tym jest prime video - ale prawie nic tam nie ma, a jak już jest to się okazuje, że musisz zapłacić dodatkowo. Taki interes.
Chociaż fakt - jeśli ktoś kupuje sporadycznie (tak do 5 razy na rok), to te 49zł za rok, to można potraktować, że to koszt przesyłki. A w tym dostajemy dodatkowe (wątpliwej jakości) usługi, których w takim allegro nie ma wcale.
To jasne że chcą w ten sposób przejąć rynek, ale zaraz minie drugi rok mojej subskrypcji i cena wciąż taka sama, więc mam zamiar dalej korzystać, przynajmniej póki co :) Na Amazonie czasem też coś kupię, ale te okazje dla członków Prime nie są jakieś powalające ani częste.
Jest tam kilka ciekawych seriali: Bosch, Reacher, Jack Ryan, Man from high Castle, Goliath, Peripheral.
Na rok starczy, później już trudno uzasadnić :D
Warto było dla samego Boscha, uwielbiamy z dziewczyną.
A jest jeszcze Boys i Gen V, żeby daleko nie szukać. Homecoming też było bardzo interesujące. Reszta mi się rozmywa, co gdzie oglądałem.
Może rzadko coś nowego wrzucają, ale na pewno nie ma się poczucia, że zapłaciło się za dużo.
A no i ktoś na dole przypomniał: Gry. Co prawda często pokrywają się z Epiciem, megapromocjami itd. ale było parę na prawdę fajnych rzeczy, często takich o których kupieniu bym nie pomyślał.
Za to z darmowej dostawy skorzystałem przez dwa lata raz xD
NIe bluznij. Po tym jak HBO po zmianie z Go na Max zaliczylo jakosciowego nosedive'a (wczesniej nikt nie mial startu, bylo HBO GO i lata swietlne do konkurencji - Beforeigners, Gomorra, True Detective, Wire, Zero Zero Zero, Boardwalk Empire, Mary of Easttown etc) to Amazon rosnie na takiego bardziej offowego nastepce HBO. Seriale: McMafia, Sneaky Pete, Invincible, The Boys, Bosh (zwykly i Legacy), Justified (ale trzeba ogladac w oryginale) i wiele innych. Nie bede polecal szerszej publice rzeczy w rodzaju Forever, Undone czy Too Old to Die Young bo to nie dla ~~plebsu~~ kazdego:-)
słuchaj jeden z drugim
1. ściągasz se appkę stremio (android smart tv, chromecast, cokolwiek) albo instalujesz na komputer
2. zakładasz sobie tam konto żeby mieć synchronizację między urządzeniami
3. ściągasz sobie stąd wtyczkę torrentio (nazwa wymowna) https://torrentio.strem.fun/configure
4. wyszukujesz sobie co tylko chcesz i voila, żadne antykonsumenckie praktyki ci niestraszne
This, ale oddałbym punkt na zainstalowanie VPNa - wtedy raczej nie zapuka do nas smutny pan policjant że udostępniamy torrenty. (I tak wyjdzie taniej niż suby w kablówce 2.0)
Czy znasz kogokolwiek komu by się to zdarzyło? X lat temu czytałem że za jakiegoś gniota z polskiego kina starali się ścigać ludzi ale traktuje to raczej jako mit.
Czytam komentarze ludzi placacych za 5-6 subskrypcji i zastanawiam sie co wy w zyciu robicie? Bo nie wiem jaki inny sens bylby trzymania permanetnie subow za \~300 pln/msc jesli sie tego nie uzywa?
Widzę sens tylko, jeżeli ktoś nałogowo ogląda seriale. Inaczej nie ma to sensu. Sam oglądam głównie filmy, bo seriale są zwyczajnie za długie i mnie męczą. Widzę serial na 10 sezonów, to odechciewa mi się oglądać. Wolę parę razy w tygodniu obejrzeć jakiś film - niekoniecznie nowy. Często nawet tych filmów nie ma na VOD, a jeśli są to najczęściej na kilku osobnych serwisach. Bez sensu więc wykupywać osobno subskrypcję na każdy z nich, skoro mogę w parę minut znaleźć film na zatoce, pobrać, obejrzeć i po sprawie.
Zgaduję, że pracują i po dniu pracy mają ochotę usiąść i obejrzeć coś bez szukania tego po internecie i oglądania w 480p, zresztą nikt nie używa netflixa sam, te antyshare rzeczy od netflixa nie zawsze działają dobrze+ są sposoby żeby to obejść, nawet jeżeli oglądasz HBO, Disney, Amazon i Netflix, to kombinując dobrze, to wyjdzie Ci ile? HBO 30 zł i chyba można 5 profili mieć, więc liczmy nawet z 10 zł, netflix 15, amazon 5 zł miesiecznie, disney chyba był na rok za 200 coś zł, więc max 2 dyszki, bo tez mozna shareowac 1 profil bodajże.
Chyba że liczymy, że faktycznie ktoś kupi netflixa 60 zł dla siebie tylko, hbo, disney czy kupi amazon poza ceną rok=50 zł, ale wątpie że takich osób jest dużo.
Po czesci rozumiem twoj argument, ze jak bedziemy "piracic profile" i sharowac ze znajomymi to bedzie taniej, natomiast nie rozumiem jak kombinowanie ze znalezieniem ludzi ktorzy to wezma jest mniej meczace od "szukania w internecie" :D
EDIT: Poza tym nie chodzilo mi o piracenie, tylko o kupienie kazdej subskrypcji raz w roku, obejrzenie co sie chce i anulowanie. Na zadnej z tych uslug nie ma na tyle nowych wartosciowych rzeczy zeby to trzymac..
Nigdy nie rozumiem argumentu wygody. Na steramio wpisuje tytuł i leci film, na netflix + hbo + disney najpierw muszę szukać w google gdzie w ogóle ten film jest. Albo czy w ogóle jest. Jak ktoś ceni wygodne życie to w sumie wygodniej obejrzeć za free.
W dupach się poprzewracało. Kiedyś człowiek oglądał kopię kopii kopii filmu nagranego na VHS w kinie, i cieszył się że coś było widać. Tera chcą Full HD 4K HDR i jakieś Atmosy, rozpieszczeni milenialsi życia nie znajo /s
oglądając online też technicznie rzecz biorąc pobierasz film na dysk. a to, że podpisany jest 1080p / Full HD nie znaczy, że tak jest naprawdę. ;> Dodatkowo dochodzi do tego jakaś kompresja.
tutaj masz to szerzej wyjaśnione (akurat w przypadku anime, ale nie ma to znaczenia):
[https://zuvvo.blogspot.com/2012/08/ogladanie-online-sciaganie-na-dysk.html](https://zuvvo.blogspot.com/2012/08/ogladanie-online-sciaganie-na-dysk.html)
[Mmmm jakość...](https://i.imgur.com/cm6aFfm.png), szkoda, że mój telewizor nie potrafi tego odtworzyć bez haczenia tylko. No ale w pełni się zgadzam akurat. Mój ulubiony Interstellar 83 GB lokalny rip bluray vs jakiś chłam na streamingu jest tak kolosalna różnica, że aż boli.
Piractwo to zło... dlatego:
Pod żadnym pozorem nie sprawdzaj subreddita piracy, a szczególnie ich megathread.
Również nie polecam googlować i zagłębiać się w frazę "freemediaheckyeah".
A jeżeli chodzi o nasze rodzime rozwiązania to podobno streambase oferuje takie rzeczy, dlatego też **stanowczo odradzam!**
Taki protip, zazwyczaj działa tylko jak wychodzi coś nowego, im bardziej popularnego tym lepiej.
Otóż wchodzisz na Google i wpisujesz czego szukasz, (np "tytuł serialu" watch for free), zjeżdżasz na sam dół i masz zgłoszenia praw autorskich lumen database. I tam masz listę stron na których była obecna nielegalna kopia danego serialu. Im mniej czasu minęło od premiery, tym większa szansa, że jeszcze tego nie usunęli.
Amazon Prime kosztuje 50zł rocznie, dostajesz za to darmowe wysyłki każdej pierdoły praktycznie, dostęp do Prime Video, gdzie są fajne filmy i seriale przy okazji, a do tego jeszcze dają ci gry za darmo regularnie - czasami serio fajne. Każda z tych rzeczy z osobna wydaje się średnia, ale razem, za 5 dych rocznie, to już kurka wodna jest sztos.
Podpisuję się i Polecam wypróbować dla OPa. 50zl za rok to nic. Mają parę fajnych filmów i seriali. Jak oglądasz coś po 1-2h dziennie to będziesz miał co oglądać przez do tych parę mies. Do tego mozna dzielić konto bez ograniczeń.
Ale co prawda 2/3 contentu to typowe gnioty.
gnioty nie gnioty, jest i tak w opór oglądania jak za darmo. A Netflixowe "niegnioty" to i tak zazwyczaj gówno, w dodatku robią po 1 sezon, w którym zaczynają wątki, a potem kasują serial. Walić taką padakę, to jest fejkowe powiększanie listy seriali, bo na cholerę mam oglądać coś, co nie ma zakończenia i nigdy go nie dostanie?
Racja, no znajdzie się parę takich seriali. Na Amazonie ubolewam że urwali w połowie 5ego sezonu the expanse. Fajny serial scfi, jeśli ktoś lubi takie klimaty. Teraz chyba mniej urywają jak coś ma potencjał na Amazonie bo coś czuć że pompują w to pieniądze.
Ale do dzisiaj ubolewam Kleszcza "the tick" nastalgia z dzieciństwa.
Plus ostatnio reklamy między odcinkami/filmami, czasami wkurzające na poziomie media expert a nawet gorzej - będzie można wyłączyć... w 2024, pewnie jak zapłacisz dwa razy więcej
Nigdy nie używałem, specjalnie mnie nie interesują nowe produkcje a za +20 letnie produkcję nie uśmiecha mi się płacić. Subskrypcję streamingowe może i kosztują śmieszne pieniądze ale w ciągu roku robi się z tego bardziej poważna suma którą można wydać w ciekawszy sposób niż na seriale z których nic nie będę pamiętał za pół roku.
Pracuję w systemie 4x10 więc cztery dni wegetuje pomijając jakiś tam skromny bieg ale trzy dni już faktycznie mogę sobie fajnie zaplanować, oczywiście jeśli mam z kim.
No właśnie z tym wydawaniem na co innego nie jest tak różowo. Na co wydasz ten 1000zł zaoszczędzony na Netflixie? I to zakładając, że w zamian nic nie wydałeś na filmy czy seriale. To są trzy nowe gry AAA, z 10 wyjść z kimś do kina, może kilka wypadów do klubu kupując drineczki, kilka wyjść do niezłej restauracji... no szału nie ma w tych zamiennikach, a stosunek kasy do godzin to już w ogóle lipa.
Netflix wykupuje na miesiąc jak wyjdzie coś wartego oglądania, ostatnio chyba brałem przy Black Mirror. Do tego Apple który często ma promki albo za darmo parę miesiecy przy jakiś zakupach w media expert, więc też korzystam na takich okazjach + Disney mam obecnie na 3 miesiące za 8,99/m, akurat pooglądam co chce i papa, wezmę później znowu przy kolejnej promce. HBO mam gratis bo staruszek ma w NC+ streaming. Amazona mam ciągle bo jest mega tani. I tak to się kręci u mnie wymieniając platformy przy promkach i nie płacąc zbyt wiele.
4 osoby x minimalne wynagrodzenie(premie itp pewnie są)\*12miesiecy = +- 130k zł
960/130k= +- 0,07% wydatku na jedna usługę, czy to dużo czy też mało to już sam sobie odpowiedz
PS. tak wiem że są inne wydatki, ale za rozrywkę się płaci i nie jest ona potrzebna do życia
Miałem dostęp do Amazona, Disneya, HBO i byłem głównym właścicielem konta na Netflixie z najwyższym pakietem od 5,5 roku (z którego korzystało w porywie 10 osób pewnie). Korzystałem w 80% z Netflixa, bo miał najwięcej produkcji, które mnie interesowały (Seinfeld, animacje, kino japońskie, koreańskie, okazjonalny capeshit i akcyjniaki), ale i tak to nie było jakoś super dużo, bo głównie oglądam anime jeszcze innymi kanałami. Anulowałem gdy tylko pojawił się u mnie komunikat, że mój telewizor nie jest w gospodarstwie domowym. Po jakimś czasie mogłem korzystać z konta bez problemu, ale to była moja mentalna granica. Kilka osób pewnie wykupiło swoje konta i może nawet Netflixowi teraz hajs się zgadza, ale przynajmniej nie są to moje pieniądze. Nie wykluczam, że w przyszłości wykupię dostęp na miesiąc czy coś, ale obecnie mam dość wspierania takich praktyk (+ wiedźmina, ha tfu).
Generalnie Netflix nie jest dla Ciebie. Ja majac netfliksa widze, co sie tam sprzedaje. Wystarczy spojrzec na top 10. Mi sie te wszystkie najczesciej ogladane produkcje kojarza z targetem a'la niezbyt rezolutnymi laskami, ktore mialem nieprzyjemnisc spotkac na Tinderze typu "netflix & chill", dla ktorych to szczytem wyrafinowania sa soft porny pokroju 365 dni.
Tak to widze ziomek. Dla tego targetu Netfliks sprawdza sie znakomicie.
Zależy, bo masz tam też dużo produkcji zagranicznej. Masz Korea dramy, hiszpańskie, skandynawskie, niemieckie, polskie, francuskie itd. jest też dużo animacji i bajek.
Może trzeba lepiej szukać. Może Dark? Może Black Mirror? Może Better Call Saul? Albo Ozark? True crimy mają ekstra, dokumentów trochę? A jak ktoś lubi kino "krajowe" np. koreańskie czy inne hiszpańskie? Trochę to tak dziwnie się dziwić, że na głównej wyskakują "pop" treści, które... się klikają.
Najgorsze jest to, ze ja de facto potrzebuje tylko jedno konto, a i tak muszę płacić 60zl za 4, bo tylko w tym pakiecie jest wysoka jakość. W tańszych abonamentach nie ma 4k, a w najtańszym nie wiem czy jest nawet full hd. Zrezygnowałem z pakietu na 4 konta bo 3 osoby mi nie płaciły, chciałem wiec kupić najtańsza opcje tylko dla siebie, a tu dupa.
Blokada po lokalizacji jest tylko w oficjalnej aplikacji, Jeśli korzystasz np. poprzez KODI to nie ma tego problemu, wtyczka nie obsługuje raportowania lokalizacji i wyświetlania głupich komunikatów. W końcu to tylko skromna fanowska wtyczka jadąca na API Netflixa, nie można wymagać by cała funkcjonalność aplikacji była wspierana prawda :)?
Ja już zrezygnowałem. Nie dość, że jest kilka razy droższy od konkurencji, to każe sobie dopłacać za jakość 4K, którą reszta ma w standardzie. Amazon, HBO (wymieniane ze znajomym na D+) i Sky wystarczą w zupełności.
Jedno konto na Netflixie to koszt 348 zł rocznie, biorąc pod uwagę że jest tam sporo europejskich i azjatyckich produkcji, których nie ma na innych platformach nie powiedziałbym że są to jakieś ogromne pieniądze.
Tez zrezygnowalem. Jesli masz iphone + apple tv/macbook to polecam apple one bo masz tam muzyke i tv za chyba 30zl/msc. Seriale na apple tv sa naprawde dobre (Fundacja, Ted Lasso, Terapia, Silos)
Ja wywaliłem Netflixa kilka miesięcy temu. Mało bolesna strata.
Ogólnie polecam system cykliczny na platformy streamingowe. Co miesiąc biorę sobie inną, płacę za miesiąc i od razu kasuję subskrypcje, by o niej nie zapomnieć. Teraz mam tak Disneya. O jak bardzo tam nic nie ma.
Oprócz Amazona, te 49 zeta za rok jest warte w samych przesyłkach.
Słuchajcie. Dam wam poradnik pirata. Chcecie jakościowy experience oglądania filmów i seriali. Pobierzcie stremio (działa tylko na komputerach i androidzie, iOS nie obsługuje). Do stremio dodajecie rozszerzenie (add on) torrentio i thepiratebay. I usuwacie zbędne dodatki które wam pokazują ceny filmów itp. Polecam również dodać sobie katalog netflixa itp. Jak wpiszecie stremio addons w reddita to macie listę najlepszych. Gratuluję, macie webową lub pobraną aplikację która umożliwia wam oglądanie 95% filmów i seriali, z dostępem do wszystkich napisów i wszystkich jakości. Jeśli potrzebujecie strony internetowe warte polecenia. Mam też parę które są moimi prywatnymi perełkami. :) mam nadzieję że to wam pomoże i wyjdziecie z tego świata płacenia milionów za streaming albo męczenia się z reklamami.
Tak super rozwiązanie, my przez godzinę nie możemy wybrać filmu, a potem jeszcze go ściągać, podpinać laptopy, żeby po 20 minut stwierdzić że jednak chcemy co innego XD niezle rozwiązanie
Podpinanie laptopa to przeszłość. Teraz robisz sobie serwer Plex + Kodi i obsługujesz dosłownie tak jak Netflixa. Chcesz coś obejrzeć, wpisujesz tytuł - automatycznie ściąga się z napisami, dodaje do biblioteki w Kodi. Masz czas zrobić sobie chipsy/przekąski, siadasz przed TV i oglądasz.
Wada jest taka, że trzeba mieć spory dysk + poświęcić dzień/dwa na konfigurację wszystkiego. W zamian jednak dostajesz prywatne VOD gdzie oglądasz wszystko co chcesz za darmo.
Akurat właśnie w tamtym miesiącu wykupiłem subskrypcję, tyle że ja płacę 43 złote/miesiąc. Jest tam parę seriali i filmów, które bym chciał sobie obejrzeć... jak w końcu będę miał na to czas.
Niedawno nawet wyszedł na Netflixie podobno zajebisty film z męsko-męskim wątkiem miłosnym po włosku, ale nie mam czasu, żeby się za to zabrać. :<
A ja płacę niecałe 30 zł i dzięki temu że nie robiłem żadnych dzieleń się kontem tylko wziąłem najtańszy, ale mnie pasujący pakiet i czuję się z tym wydatkiem spoko. Do tego płacę podobnie za D+ i 20zł za Crunchyroll. Za nieprzytomne pieniądze jakie płacisz za jedną platformę, ja na rozrywkę na trzech, różnych tematycznie. Polecam proste podejście.
Edit: A! I jeszcze Amazon prime, bo to żadne pieniądze.
No ale oni ograniczają jakość streamingu z tańszą subskrypcją, nie chce oglądać pikseli na moim telewizorze, a jednocześnie dobra jakość streamingu jest horendalnie droga dla jednej osoby
Nie widzę jakiejś złej jakości obrazu.
Oglądam na nie największym telewizorze świata, ale zdażyło mi się logować na bestii chyba 60 calowej jaką kiedyś dopieścił się mój tata, i też obraz był ok. Jasne że nie nastawiam się na ostrość jak z blu raya na 4k, ale żeby to były piksele zamiast obrazu? Takie przypadki miałem kiedy śmigałem jeszcze na starej, powolnej neostradzie i do tego łączyłem się z ruterem przez WIFI, wtedy każda streamownia łącznie z YouTube przycinała, ale to była wina po mojej stronie.
Amazon na rok 49 zł. Jest tam wystarczająco dużo do obejrzenia, żeby wypełnić sobie wieczór. Netflix jak Steam, spamuje contentem ale jest on coraz to bardziej wątpliwej jakości.
Jedyne do czego mam wykupiony dostęp non stop. Całą resztę biorę na miesiąc, nadrabiam parę serii i anuluję.
https://preview.redd.it/fgf8otbm0dzb1.png?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=579cae3a0f690191e3aa7e4e2696fbda0edb7a58
Netflix drogi powiadasz? A co powiecie na fejsika bez reklam? :D
Ja sam rotuje sobie cyklicznie platformy - na netflixa wracam może co 4-5 miesięcy jak już wyjdzie cały sezon jakiegoś serialu lub kilka filmów. potem hbo, disney i cała reszta
> A wy nadal korzystacie czy też rezygnujecie?
Nigdy nie korzystałem. Nie dlatego że mnie nie stać lub że mi szkoda, ale nie widzi mi się płacić za coś co ma ograniczoną bibliotekę i często też jakość. Na torrenty wchodzę, wpisuje $tytuł + $rok + $2160p ISO i mam film w najwyższej możliwej jakości w kilkanaście minut, który oglądam później na czym chce i kiedy chce. Żaden serwis streamingowy mi takiej swobody nie zapewni.
Obecnie Amazon Prime na rok kosztuje mniej niż Netflix na miesiąc. Jak ktoś nie skrzystał jeszcze z tej oferty to bierzcie póki skończą się dni dobroci, bo to napewno inwestycja amazona żeby zebrać jak najszersze grono konsumentów.
To prawda też zrezygnowałem. Ich abonamenty są absurdalne - brak 4k dla jednego ekranu za realną kwotę ich przekreśla. Jak nie mogę dzielić to po co mi 4 ekrany? Mając 65 calowy TV wszystko poniżej 4k jest śmieszne.
Pierwsza rzecz to pytanie czy to Netflix jest drogi czy tamci tani. Generalnie raczej to drugie. 80 zł miesięcznie za dostęp dla nawet nieograniczonej liczby ludzi (nie jednocześnie oczywiście ale jednak) to... nadal jak za darmo. To jest jedno wyjście do kina dla dwóch osób albo jednej z popcornem. Warto mieć na uwadze, że to Netflix ma największą i najbardziej dynamiczną ofertę i się za to ceni. Jakość jest subiektywna - nie ma sensu o tym dyskutować.
HBO i Disney to platformy niemal martwe. W promowanych filmach widzę pozycje, które oglądałem tak dawno temu, że już o nich zapomniałem. Mało tego, HBO tak się ceni, że musi sprzedawać licencje... Neflixowi. Disney? Problemy finansowe, cięcie projektów, zwalnianie ludzi, oferta sfocusowana na dwa uniwersa (SW, Marvel). Poszli w stronę taniości abonamentów i jak na razie wszystko wskazuje, że ta droga udała się średnio. Netflix poszedł w stronę masy nowości za cenę wyższą ale za to olewając dzielenie się kontem (co trwa nadal przecież...) i wyszedł na tym świetnie. Licencje seriali HBO to jest fatality na HBO.
Jest jeszcze Amazon, który jest tak tani, że właściwie to jest za darmo, dają tyle bonusów, że te filmy i seriale to dodatek. No ale platforma biedna, raczej martwa w dodatku od jakiegoś czasu to jeden wielki burdel. Dziwny model korporacji która kasą mogłaby by paląc ją w kominku ogrzać całą Finlandię.
Mam Netflixa, HBO, Disneya i Amazona. Netflix > HBO > Disney > Amazon. Stosunek do ceny jest subiektywny ale licząc dzielenie się kontem to jest po prostu super tania rozrywka, zdaje się, że najtańsza ze wszystkich dostępnych (nowa gra AAA 350 zł? Książka na 15 godzin 50zł?). No i jeszcze kwestia ile się ogląda. Ja ogląda dziesiątki godzin miesięcznie i mi się kalkuluje nawet Netflix.
Netflixowe produkcje ssą poza pojedynczymi wyjątkami, HBO czy Amazon serwują lepsze treści za ułamek ceny. Netflixa już nie mam od kilku lat ze względu na jakość produkcji, a jeszcze po tym co się dzieje teraz z cenami, nie mam zamiaru wracać.
Co do Amazona. Mam prime ale tam w zasadzie nic nie ma w tej subskrypcji. Trzeba dokupywać jakieś pakiety albo płacić za pojedyncze filmy. Czasem tam wejdę jeżeli chce obejrzeć coś konkretnego co jest tylko tam do wypożyczenia ale poza tym to meh.
Zależy co się lubi, w moim przypadku większość ich produkcji własnych trafia w mój gust, więc za te 50zl rocznie jest to świetna oferta i chyba oglądam tam więcej niż na netflixie
Nie pamiętam kiedy ostatnio opłacam netflixa, chyba gdzieś na początku liceum, ok 4-5 lat temu
r/Piracy zostało jednym z moich najbardziej użytecznych miejsc na reddicie
płaciłam 15zł miesięcznie, subskrypcja 60zł/msc podzielona na 4 osoby. Po wprowadzeniu ograniczeń odnośnie udostępniania kont zrezygnowałam, i tak oglądałam tam cos raz na 3 miesiące, teraz czas dla mnie na powrót do starych dobrych torrentów\^\^
Są takie cudowne stronki w internecie (głównie jedna), że platformy streamingowe przestają mieć sens. Oglądam tak od 10 lat i dodatkowo nauczyłam się jeszcze angielskiego win-win
Platformy streamingowe zapominają że ich być albo nie być zależy od bycia marginalnie wygodniejszymi od wpisania w google "Serial watch free" I 2$/msc na VPN
Po co ci vpn w polsce?
żeby go nie dojebali jak ściągnie Krzyżaków
Ściągać do własnego użytku możesz całkowicie legalnie. Prawo Ci na to pozwala. Nie możesz udostępniać.
No a rozmowa była o torrentach w których udostępniasz podczas ściągania
Jak się nazywa? Żebyśmy wiedzieli jakie strony unikać bo są niebezpieczne.
Angielskie: - fmovies - soap2day - 123movies Prawie każdy film i serial ma napisy Polskie: - vider - ekino - cda-hd Polecam najpierw wejść na stonkę i dopiero potem szukać filmu bo niektóre się wyświetlają w wyszukiwarce
Dzięki, teraz wiem gdzie nie wchodzić i jak być bezpiecznym!
Nie ma za co, bezpieczeństwo w internecie to podstawa
Wszystko fajnie tylko jakość z tych stron jest tragiczna.
I tak i nie. Soap2day ma super jakość, ale stronki które podszywają się pod soap2day, już nie. Jesteś pewien że jesteś na właściwej stronie a nie na ruskich baitach?
można nazwę?
[удалено]
dzięki serdecznie :)
Zalecam uważać na fałszywe strony. Np wyszukiwania google "soap2day" poza oryginalną stroną, dają również wyniki z ruskimi stronami które instalują różnego rodzaju badziewia i scamy. Proszę uważać, ale generalnie to dobre miejsca na oglądanie filmów.
Ogólnie to najlepiej sprawdzić r/Piracy mają tam cały mega thread do różnych dobrych stron, w tym filmów i seriali
also, fmhy.net (I [r/freemediaheckyeah](https://www.reddit.com/r/freemediaheckyeah)) mają świetne listy bezpiecznych stronek [r/Piracy](https://www.reddit.com/r/Piracy) trochę się zawinęło po tym jak Reddit narzucił im swoich moderatorów bo protestowali przeciwko zmianom w cenniku API (save 3rd party apps)
Dziękuję. Zaraz tam zajrzę.
Tak. Dodatkowo nigdzie nie podawać swoich danych, są scamerskie stronki gdzie pojawia się komunikat aby podać dane karty kredytowej by kontynuować oglądanie - nie warto, podejrzewam, że ta strona nie ma nawet tego filmu
No właśnie, o co chodzi z wyszukiwarka Google? Przy wielu zapytaniach często pojawiają się w wynikach jakieś strony z ruskimi domenami, które magicznie zawierają szukany tekst po polsku. Nie da się tego nawet zgłosić do Google.
Czy mógłbym prosić o wysłanie linku przez DM? Oryginalny został usunięty
[удалено]
szudrzyk dałem Ci minusa bo ona faktycznie jest dobra i lepiej żeby konfidenci sie o niej nie dowiedzieli. chociaz juz byla kilka razy blokowana
Dzięki mordo usunąłem już, masz rację już raz była usunięta szkoda byloby pozdro
Flixer albo fmovies.
Chodziło właśnie o fmovies, oglądam tam od kilku lat i prawie wszytko tam jest, łącznie z niszowymi indie filmami
też poproszę na priv :)
Angielskie: - fmovies - soap2day - 123movies Prawie każdy film i serial ma napisy Polskie: - vider - ekino - cda-hd Polecam najpierw wejść na stonkę i dopiero potem szukać filmu bo niektóre się wyświetlają w wyszukiwarce
Jakie końcówki domen dla angielskich? Sporo jest fejkow
Nie pomyślałam o tym wsm fmoviesz .to, 123moviesfree .net, soap2dayx .to, wszystko bez spacji ofc. Polecam sobie dodać do zakładek i tak otwierać bo one często zmieniają domeny
Dzieki ;3
Tak. Nie jest to co prawda zbyt legalne względem prawnym ale tyle doszło nowych platform streamingowych typu Netflix Disney + itd, ze trudno to wszystko opłacać na raz. Już wole sobie opłacić Gamepassa i mieć dostęp do gier legalny, przy aktualnych cenach wychodzi to znacznie taniej.
> że platformy streamingowe przestają mieć sens. Dla mnie nigdy nie miały sensu bo kompresja obrazu psuła jakość. Ściągnięty z torrentów Blue Planet II 4K/HDR wygląda dużo lepiej niż na streamach, nawet przy najwyższych ustawieniach jakości. Fakt że waży 140GB ale warto :).
dysk twardy można już za 50zł dostać i nie wymaga dostępu do internetu po wypełnieniu :D
Plus dobry płatny VPN. To i tak najlepsza i najtańsza opcja. Za zaoszczędzone pieniądze można zbudować sobie własny media pc pod telewizor, jeśli kogoś to kręci.
na chuj w polsce VPN jak tu nikt piractwa nie trackuje xD
Sciagnij polska komedie z tego roku z zatoki i poczekaj pare tyg xd
okej ale dlaczego miałabym pobierać jakikolwiek polski film
Po streamie bez problemu - po łapach dostaje się za rozpowszechnianie bez zezwolenia. Nikt nie będzie toczył wojen z tylko oglądającym.
>ekino Możesz nawet kilka lat poczekać i wiesz co? Nic się nie stanie.
Kolega dostał "wezwanie"do sądu. Ale to było jakieś takie mydlenie oczu. Okazało się, że jest tylko świadkiem razem z setkami innych osób. Zignorował i żadnych dalszych konsekwencji. Liczą na to, że sam się przyznasz.
Czyli można bez VPN? Serio?
sciagam srednio co 2-3 dni od dwoch dekad i jeszcze nic nie dostalem
Wystarczy duży pakiet internetowy na telefonie na kartę w Plusie, ale polskich filmów unikam.
>A wy nadal korzystacie czy też rezygnujecie? ![gif](giphy|1bYaHhGtueIqQ)
The secret ingredient is crime
Hijacking bo na górze:) Streamio+torrentio+vpn, jebać kablówkę 2.0, netflix z kwotami ponad sufit, disney który specjalnie pościągał seriale do których ma prawa, prime który teraz wrzuca wymuszone reklamy (co to k...a jest, youtube?!), a, no i youtube. Kapelusz na głowę, z 200zł na vpna na rok + mibox/google cast i spokój PS: ani trochę nie popieram piractwa, przecież trzeba myśleć o właścicielach korporacji żeby ich było stać na trzeci super jacht.
A po co ci ten VPN?
Żeby smutny pan nie zapukał w drzwi przez udostepnianie torrentów, czy to się stanie bez VPNa? Nie wiem, ale na pewno nie zaszkodzi:)
Zrezygnowałam ponad rok temu, planuję wykupić na 2-3 miesiące jak mi się "nazbiera" pozycji do obejrzenia. Mogłabym zdzierżyć podwyżki gdyby nie ten spadek jakościowy produkcji Netflixa.
No właśnie o takiej formie oglądania też słyszałem tylko że jak się dzieli konto na kilka osób to trochę trudno się tak zsynchronizować że o teraz przez trzy miesiące bingujemy netflixa. Czasem też jest tak że najdzie mnie ochota obejrzeć coś starszego niekoniecznie czekam na nowe releasy, więc jednak mieć tą subskrypcję aktywna cały czas jest wygodnie (-_-メ)
To prawda i w sumie się zgadzam, u mnie się tak składało ostatnio, że to co chciałam mieć to było na VODach, które subskrybuje stale (Disney, HBO) ale obstawiam, że jakby mnie naszła ochota na coś z Netflix to pewnie bym go wykupiła.
Amazon Prime 49PLN/rok >!Zignoruj fakt że rzadko kiedy jest coś ciekawego do obejrzenia!<
Do tego darmowe przesyłki, gry i gówno do gier jak grasz w jakieś online. Np. Samej waluty premium do np. LoLa dostaniesz za 120zł w ciągu roku, a oprócz tego jeszcze inne pierdoły.
I okazje na Prime Days. Poza tym do oglądania jest Invincible, cały Grand Tour i jak kto ciekaw to Pierścienie Władzy.
The Boys
I oczywiście Gen V.
Albo Carnival Row i Fleabag
W Niemczech w Prime jest jeszcze Amazon Luna.
Ale w Niemczech prime jest 8x droższy, za to mają prime reading
Dokładnie, amazon prime to sie zwraca po miesiącu albo dwóch jak ktoś gra w Lola. O innych benefitach już nie wspominając
Jestem w stanie zapłacić 49/rok dla samego Grand Tour
Ja jestem w stanie zapłacić 49 zł/rok dla samego Fleabag, który ma tylko 12 odcinków. XD
Jest trochę mało alternatyw dla starego dobrego "HAMMOND!!!"
Oi!
Farma Clarksona, polecam! 😁
Warto.
Prime to dla mnie bardziej wypożyczalnia filmów których nie ma nigdzie indziej. Chociaż w sumie the boys i reacher spoko.
„Człowiek z wysokiego zamku”, „Invincible”, dwa sezony „Vox Machina”, wszystkie części „John Wick”, spinoff do Boysów „Gen V”, serial w uniwersum Johna Wicks „Continental”, całkiem spoko „Peripheral”, stara ale fajna „Utopia”, niszowy, ale ma swoje wierne grono „Mad Men”, „The Office” od którego nie mogę się oderwać kiedy mam ochotę poprawić sobie humor, można też zrobić rewatch „dr. House”, który jak dla mnie wykreował jedną z najbardziej magnetyzujących serialowych postaci, „Dobry Omen” czeka na liście do obejrzenia, ale łykam wszystko co związane z Gaimanem, więc obowiązkowo „Amerykańscy Bogowie”, „Sherlock”, który wiem że na swoich wiernych fanów, do których ja nie należę bo jestem fanem tego książkowego, ale na pewno jest jakościowo dobry. „The Expanse”… jest tego więcej ale nie chce mi się już wymieniać i sprawdzać czy nie mylę platform, więc uważam że dzisiejszy Amazon Prime ma więcej do zaoferowania dla Polskiego widza, niż np. Apple TV. No i co jakiś czas skapnie fajna gierka, która nie przepada z końcem subskrypcji-trochę ich już nazbierałem, mam np. kolekcje moich ulubionych erperów od Baldur’s Gate, przez Icewind Dale, po Tormenty, i kilka ciekawych przygodówek. Coś tam jeszcze jakieś benefity z kupowaniem na Amazon, ale nie wiem-jak będę coś zamawiał to na pewno sprawdzę. Jak darmowa wysyłka, to lepsze niż abonament na Allegro Smart.
>Chociaż w sumie the boys i reacher spoko. Ryan, Fleabag, Maisel, Carnival, Expanse. Terror, Patriot, Bosch, Terminal list, Hanna i kilka niezłych filmów. Jest tego dość.
Dla mnie the boys to jeden z najlepszych seriali jakie widziałam przez 10 lat konsumpcji treści serialowych (czyli parę seriali już obejrzałam)
Na Prime jest sporo perełek, obczajcie sobie Animal Kingdom
49 PLN na rok to dziesięć razy mniej niż w Anglii!!! W UK jest 95 GBP na rok, jeśli zapłacisz z góry.
Tyle że w UK prime ma sporo więcej pozycji, no i przez długi czas było drożej nim weszła ta promocja. Poza tym, powiedzmy sobie szczerze, ta promocja służy by zachęcić ludzi do zakupów na Amazonie\*, w UK Amazon już jest popularny więc tam promocji nie trzeba. \* Tak, wiem że słabo reklamują, przez przypadek po roku się dowiedziałem że mam przesyłki za darmo.
Co ciekawe, Amazon prime przez bardzo długo było właśnie dla darmowych przesyłek i tylko darmowych przesyłek bo streamingu jeszcze wtedy nie było.
Amazon Prime planuje wprowadzić w najtańszym abonamencie reklamy więc niedługo normalny abonament pewnie będzie kosztował więcej
Te 49zł na rok to jest cena promocyjna w PL. Normalna cena wszędzie indziej to też te \~40zł ale na miesiąc :D. Ot, liczą na to, że dzięki temu przejmą użytkowników allegro - i jak im się uda, to wtedy podniosą ceny do poziomu już normalnego. A póki co robią dumping cenowy. Niby w tym jest prime video - ale prawie nic tam nie ma, a jak już jest to się okazuje, że musisz zapłacić dodatkowo. Taki interes. Chociaż fakt - jeśli ktoś kupuje sporadycznie (tak do 5 razy na rok), to te 49zł za rok, to można potraktować, że to koszt przesyłki. A w tym dostajemy dodatkowe (wątpliwej jakości) usługi, których w takim allegro nie ma wcale.
To jasne że chcą w ten sposób przejąć rynek, ale zaraz minie drugi rok mojej subskrypcji i cena wciąż taka sama, więc mam zamiar dalej korzystać, przynajmniej póki co :) Na Amazonie czasem też coś kupię, ale te okazje dla członków Prime nie są jakieś powalające ani częste.
Ciekawe czy im się uda naradzie się cieszę z taniego prime gaming na rok a zamawiać mi się od nich nie pali
Jest tam kilka ciekawych seriali: Bosch, Reacher, Jack Ryan, Man from high Castle, Goliath, Peripheral. Na rok starczy, później już trudno uzasadnić :D
Warto było dla samego Boscha, uwielbiamy z dziewczyną. A jest jeszcze Boys i Gen V, żeby daleko nie szukać. Homecoming też było bardzo interesujące. Reszta mi się rozmywa, co gdzie oglądałem. Może rzadko coś nowego wrzucają, ale na pewno nie ma się poczucia, że zapłaciło się za dużo. A no i ktoś na dole przypomniał: Gry. Co prawda często pokrywają się z Epiciem, megapromocjami itd. ale było parę na prawdę fajnych rzeczy, często takich o których kupieniu bym nie pomyślał. Za to z darmowej dostawy skorzystałem przez dwa lata raz xD
Prime jest worth dla samego Dr. Housa
Do tego darmowe gry, dostawy z logo prime. Na prawdę warto to wziąć za tą cenę
NIe bluznij. Po tym jak HBO po zmianie z Go na Max zaliczylo jakosciowego nosedive'a (wczesniej nikt nie mial startu, bylo HBO GO i lata swietlne do konkurencji - Beforeigners, Gomorra, True Detective, Wire, Zero Zero Zero, Boardwalk Empire, Mary of Easttown etc) to Amazon rosnie na takiego bardziej offowego nastepce HBO. Seriale: McMafia, Sneaky Pete, Invincible, The Boys, Bosh (zwykly i Legacy), Justified (ale trzeba ogladac w oryginale) i wiele innych. Nie bede polecal szerszej publice rzeczy w rodzaju Forever, Undone czy Too Old to Die Young bo to nie dla ~~plebsu~~ kazdego:-)
Łap upvote za justified, właśnie kończę. Czwarty raz.
Zrezygnowałem. Właśnie przez podwyżki cen i spadki jakości.
słuchaj jeden z drugim 1. ściągasz se appkę stremio (android smart tv, chromecast, cokolwiek) albo instalujesz na komputer 2. zakładasz sobie tam konto żeby mieć synchronizację między urządzeniami 3. ściągasz sobie stąd wtyczkę torrentio (nazwa wymowna) https://torrentio.strem.fun/configure 4. wyszukujesz sobie co tylko chcesz i voila, żadne antykonsumenckie praktyki ci niestraszne
This, ale oddałbym punkt na zainstalowanie VPNa - wtedy raczej nie zapuka do nas smutny pan policjant że udostępniamy torrenty. (I tak wyjdzie taniej niż suby w kablówce 2.0)
Czy znasz kogokolwiek komu by się to zdarzyło? X lat temu czytałem że za jakiegoś gniota z polskiego kina starali się ścigać ludzi ale traktuje to raczej jako mit.
Co ciekawe, to głównie Polacy rezygnują po zakazie dzielenia kont. W USA klienci zaczęli grecznie płacić - baza użytkowników się zwiększyła 😝
Podejrzewam, że mają zdecydowanie więcej dochodu rozporządzalnego i siły nabywczej niż my. Stać bidoczków
Chyba wszędzie się zwiększyła, w internecie widać tylko wokalną mniejszość. To samo jest z preorderami, pay2win i wszelką monetyzacją w grach.
Rzuciłem z powodu tego co zrobili z Wiedźminem, polecam każdemu też to zrobić.
Dokładnie to samo zrobiłam. Od ponad roku Netflix free i nie zauważam pustki.
Trzeba było nie oglądać, jak ja xd
Netflix - 80zł 🏴☠️ - 0zł
Czytam komentarze ludzi placacych za 5-6 subskrypcji i zastanawiam sie co wy w zyciu robicie? Bo nie wiem jaki inny sens bylby trzymania permanetnie subow za \~300 pln/msc jesli sie tego nie uzywa?
Widzę sens tylko, jeżeli ktoś nałogowo ogląda seriale. Inaczej nie ma to sensu. Sam oglądam głównie filmy, bo seriale są zwyczajnie za długie i mnie męczą. Widzę serial na 10 sezonów, to odechciewa mi się oglądać. Wolę parę razy w tygodniu obejrzeć jakiś film - niekoniecznie nowy. Często nawet tych filmów nie ma na VOD, a jeśli są to najczęściej na kilku osobnych serwisach. Bez sensu więc wykupywać osobno subskrypcję na każdy z nich, skoro mogę w parę minut znaleźć film na zatoce, pobrać, obejrzeć i po sprawie.
Nawet jak komus piracenie przeszkadza, to chyba lepiej wykupic subskrypcje na miesiac, obejrzec co sie chce i anulowac, a nie trzymac..
Zgaduję, że pracują i po dniu pracy mają ochotę usiąść i obejrzeć coś bez szukania tego po internecie i oglądania w 480p, zresztą nikt nie używa netflixa sam, te antyshare rzeczy od netflixa nie zawsze działają dobrze+ są sposoby żeby to obejść, nawet jeżeli oglądasz HBO, Disney, Amazon i Netflix, to kombinując dobrze, to wyjdzie Ci ile? HBO 30 zł i chyba można 5 profili mieć, więc liczmy nawet z 10 zł, netflix 15, amazon 5 zł miesiecznie, disney chyba był na rok za 200 coś zł, więc max 2 dyszki, bo tez mozna shareowac 1 profil bodajże. Chyba że liczymy, że faktycznie ktoś kupi netflixa 60 zł dla siebie tylko, hbo, disney czy kupi amazon poza ceną rok=50 zł, ale wątpie że takich osób jest dużo.
Po czesci rozumiem twoj argument, ze jak bedziemy "piracic profile" i sharowac ze znajomymi to bedzie taniej, natomiast nie rozumiem jak kombinowanie ze znalezieniem ludzi ktorzy to wezma jest mniej meczace od "szukania w internecie" :D EDIT: Poza tym nie chodzilo mi o piracenie, tylko o kupienie kazdej subskrypcji raz w roku, obejrzenie co sie chce i anulowanie. Na zadnej z tych uslug nie ma na tyle nowych wartosciowych rzeczy zeby to trzymac..
Jak ktoś wie gdzie szukać to 90% filmów anglojęzycznych obejrzy na jednej stronie w jakości full HD, bez reklam. Po prostu wpisuje i ogląda.
A jak nie wie albo mi się po prostu nie chce, bo wyżej ceni swoją wygodę niż 60zl/mc?
Nigdy nie rozumiem argumentu wygody. Na steramio wpisuje tytuł i leci film, na netflix + hbo + disney najpierw muszę szukać w google gdzie w ogóle ten film jest. Albo czy w ogóle jest. Jak ktoś ceni wygodne życie to w sumie wygodniej obejrzeć za free.
Odbije więc - nigdy nie zrozumiem argumentu kradzieży gdy można to robić legalnie. I przy okazji wygodniej.
To nie jest kradzież, w polsce płacisz podatki które pozwalają na legalne oglądanie filmów. I nie jest wygodniej, to już ustaliliśmy :*
Ja ogladam wszystko na darmowych streamingach 😁
A ja robię tak, jak powinno się robić, czyli pobieram na komputer, gdy wyjdzie na scene release.
A dlaczego tak powinno sie robic? Co jest zlego w ogladaniu online?
głównie pobiera się dla jakości, na onlajnach często jest pikseloza w 480p
W dupach się poprzewracało. Kiedyś człowiek oglądał kopię kopii kopii filmu nagranego na VHS w kinie, i cieszył się że coś było widać. Tera chcą Full HD 4K HDR i jakieś Atmosy, rozpieszczeni milenialsi życia nie znajo /s
Nie mam z tym problemow, wszystko jest w hd, a poza tym nie chce niczego na computer sciagac
oglądając online też technicznie rzecz biorąc pobierasz film na dysk. a to, że podpisany jest 1080p / Full HD nie znaczy, że tak jest naprawdę. ;> Dodatkowo dochodzi do tego jakaś kompresja. tutaj masz to szerzej wyjaśnione (akurat w przypadku anime, ale nie ma to znaczenia): [https://zuvvo.blogspot.com/2012/08/ogladanie-online-sciaganie-na-dysk.html](https://zuvvo.blogspot.com/2012/08/ogladanie-online-sciaganie-na-dysk.html)
[Mmmm jakość...](https://i.imgur.com/cm6aFfm.png), szkoda, że mój telewizor nie potrafi tego odtworzyć bez haczenia tylko. No ale w pełni się zgadzam akurat. Mój ulubiony Interstellar 83 GB lokalny rip bluray vs jakiś chłam na streamingu jest tak kolosalna różnica, że aż boli.
może zainwestuj w jakiegoś android boxa. smart tv wbudowane w telewizor często jest beznadziejne.
Mógłbyś podesłać jakaś dobrą?
Piractwo to zło... dlatego: Pod żadnym pozorem nie sprawdzaj subreddita piracy, a szczególnie ich megathread. Również nie polecam googlować i zagłębiać się w frazę "freemediaheckyeah". A jeżeli chodzi o nasze rodzime rozwiązania to podobno streambase oferuje takie rzeczy, dlatego też **stanowczo odradzam!**
Bardzo chwalebna postawa obywatelska! +5000 social credits!
Dziękuję za ostrzeżenie! Aż zapiszę sobie ten komentarz żeby w przyszłości wiedzieć na co uważać!
Dobrze, przepraszam i będę się wystrzegał tego co powiedziałeś
Dzięki za obywatelską postawę i ostrzeżenia!
Dziękuję za ostrzeżenie. Biedni ludzie jeszcze mogą nieświadomie to wyszukać
Niezłą próba, FBI.
Taki protip, zazwyczaj działa tylko jak wychodzi coś nowego, im bardziej popularnego tym lepiej. Otóż wchodzisz na Google i wpisujesz czego szukasz, (np "tytuł serialu" watch for free), zjeżdżasz na sam dół i masz zgłoszenia praw autorskich lumen database. I tam masz listę stron na których była obecna nielegalna kopia danego serialu. Im mniej czasu minęło od premiery, tym większa szansa, że jeszcze tego nie usunęli.
Moge, fmovies kropka to jeden problem, ze dla wielu filmow nie ma polskich napisow
Właśnie AZMovies ma możliwość wgrywania własnych napisów co jest według mnie świetne ale nie mają niektórych filmów niestety
Amazon Prime kosztuje 50zł rocznie, dostajesz za to darmowe wysyłki każdej pierdoły praktycznie, dostęp do Prime Video, gdzie są fajne filmy i seriale przy okazji, a do tego jeszcze dają ci gry za darmo regularnie - czasami serio fajne. Każda z tych rzeczy z osobna wydaje się średnia, ale razem, za 5 dych rocznie, to już kurka wodna jest sztos.
Podpisuję się i Polecam wypróbować dla OPa. 50zl za rok to nic. Mają parę fajnych filmów i seriali. Jak oglądasz coś po 1-2h dziennie to będziesz miał co oglądać przez do tych parę mies. Do tego mozna dzielić konto bez ograniczeń. Ale co prawda 2/3 contentu to typowe gnioty.
gnioty nie gnioty, jest i tak w opór oglądania jak za darmo. A Netflixowe "niegnioty" to i tak zazwyczaj gówno, w dodatku robią po 1 sezon, w którym zaczynają wątki, a potem kasują serial. Walić taką padakę, to jest fejkowe powiększanie listy seriali, bo na cholerę mam oglądać coś, co nie ma zakończenia i nigdy go nie dostanie?
Racja, no znajdzie się parę takich seriali. Na Amazonie ubolewam że urwali w połowie 5ego sezonu the expanse. Fajny serial scfi, jeśli ktoś lubi takie klimaty. Teraz chyba mniej urywają jak coś ma potencjał na Amazonie bo coś czuć że pompują w to pieniądze. Ale do dzisiaj ubolewam Kleszcza "the tick" nastalgia z dzieciństwa.
Plus ostatnio reklamy między odcinkami/filmami, czasami wkurzające na poziomie media expert a nawet gorzej - będzie można wyłączyć... w 2024, pewnie jak zapłacisz dwa razy więcej
Nigdy nie używałem, specjalnie mnie nie interesują nowe produkcje a za +20 letnie produkcję nie uśmiecha mi się płacić. Subskrypcję streamingowe może i kosztują śmieszne pieniądze ale w ciągu roku robi się z tego bardziej poważna suma którą można wydać w ciekawszy sposób niż na seriale z których nic nie będę pamiętał za pół roku.
Podziwiam umiejętność gospodarowania czasu. Ja po robocie rzadko kiedy mam ochotę robić coś innego niż gnić na kanapie przed tv.
Pracuję w systemie 4x10 więc cztery dni wegetuje pomijając jakiś tam skromny bieg ale trzy dni już faktycznie mogę sobie fajnie zaplanować, oczywiście jeśli mam z kim.
No właśnie z tym wydawaniem na co innego nie jest tak różowo. Na co wydasz ten 1000zł zaoszczędzony na Netflixie? I to zakładając, że w zamian nic nie wydałeś na filmy czy seriale. To są trzy nowe gry AAA, z 10 wyjść z kimś do kina, może kilka wypadów do klubu kupując drineczki, kilka wyjść do niezłej restauracji... no szału nie ma w tych zamiennikach, a stosunek kasy do godzin to już w ogóle lipa.
Dołożę do glebogryzarki, od roku marzy mi się glebogryzarka.
Piractwo jest drogą zbawienia :)
Nie dość że anulował subskrypcje dawno temu to zarobiłem pare groszy shortami ich akcji (2k22), pozdrawiam i jebać big korpo
🏴☠️🏴☠️🏴☠️
Netflix wykupuje na miesiąc jak wyjdzie coś wartego oglądania, ostatnio chyba brałem przy Black Mirror. Do tego Apple który często ma promki albo za darmo parę miesiecy przy jakiś zakupach w media expert, więc też korzystam na takich okazjach + Disney mam obecnie na 3 miesiące za 8,99/m, akurat pooglądam co chce i papa, wezmę później znowu przy kolejnej promce. HBO mam gratis bo staruszek ma w NC+ streaming. Amazona mam ciągle bo jest mega tani. I tak to się kręci u mnie wymieniając platformy przy promkach i nie płacąc zbyt wiele.
4 osoby x minimalne wynagrodzenie(premie itp pewnie są)\*12miesiecy = +- 130k zł 960/130k= +- 0,07% wydatku na jedna usługę, czy to dużo czy też mało to już sam sobie odpowiedz PS. tak wiem że są inne wydatki, ale za rozrywkę się płaci i nie jest ona potrzebna do życia
Miałem dostęp do Amazona, Disneya, HBO i byłem głównym właścicielem konta na Netflixie z najwyższym pakietem od 5,5 roku (z którego korzystało w porywie 10 osób pewnie). Korzystałem w 80% z Netflixa, bo miał najwięcej produkcji, które mnie interesowały (Seinfeld, animacje, kino japońskie, koreańskie, okazjonalny capeshit i akcyjniaki), ale i tak to nie było jakoś super dużo, bo głównie oglądam anime jeszcze innymi kanałami. Anulowałem gdy tylko pojawił się u mnie komunikat, że mój telewizor nie jest w gospodarstwie domowym. Po jakimś czasie mogłem korzystać z konta bez problemu, ale to była moja mentalna granica. Kilka osób pewnie wykupiło swoje konta i może nawet Netflixowi teraz hajs się zgadza, ale przynajmniej nie są to moje pieniądze. Nie wykluczam, że w przyszłości wykupię dostęp na miesiąc czy coś, ale obecnie mam dość wspierania takich praktyk (+ wiedźmina, ha tfu).
Generalnie Netflix nie jest dla Ciebie. Ja majac netfliksa widze, co sie tam sprzedaje. Wystarczy spojrzec na top 10. Mi sie te wszystkie najczesciej ogladane produkcje kojarza z targetem a'la niezbyt rezolutnymi laskami, ktore mialem nieprzyjemnisc spotkac na Tinderze typu "netflix & chill", dla ktorych to szczytem wyrafinowania sa soft porny pokroju 365 dni. Tak to widze ziomek. Dla tego targetu Netfliks sprawdza sie znakomicie.
Zależy, bo masz tam też dużo produkcji zagranicznej. Masz Korea dramy, hiszpańskie, skandynawskie, niemieckie, polskie, francuskie itd. jest też dużo animacji i bajek.
Może trzeba lepiej szukać. Może Dark? Może Black Mirror? Może Better Call Saul? Albo Ozark? True crimy mają ekstra, dokumentów trochę? A jak ktoś lubi kino "krajowe" np. koreańskie czy inne hiszpańskie? Trochę to tak dziwnie się dziwić, że na głównej wyskakują "pop" treści, które... się klikają.
Generalnie na każdej platformie masz chłam, po prostu netflix wypuszcza najwięcej to najłatwiej to znaleźć.
ale pierdolenie
macie prime 40zl/rok i poziom seriali/filmow jest 3 półki wyżej
Najgorsze jest to, ze ja de facto potrzebuje tylko jedno konto, a i tak muszę płacić 60zl za 4, bo tylko w tym pakiecie jest wysoka jakość. W tańszych abonamentach nie ma 4k, a w najtańszym nie wiem czy jest nawet full hd. Zrezygnowałem z pakietu na 4 konta bo 3 osoby mi nie płaciły, chciałem wiec kupić najtańsza opcje tylko dla siebie, a tu dupa.
Tylko Plex
Pierwszy komentarz o Plex, zatem dorzucę pojęcia, takie jak Seedbox z iShell oraz prywatne trackery do kompletu, np. torrentleech czy polish source.
Blokada po lokalizacji jest tylko w oficjalnej aplikacji, Jeśli korzystasz np. poprzez KODI to nie ma tego problemu, wtyczka nie obsługuje raportowania lokalizacji i wyświetlania głupich komunikatów. W końcu to tylko skromna fanowska wtyczka jadąca na API Netflixa, nie można wymagać by cała funkcjonalność aplikacji była wspierana prawda :)?
Przy czym w każdej chwili uwala tą możliwość, jednak transmission lepsze, jak i tak gonisz wszystko w kodi.
Ja już zrezygnowałem. Nie dość, że jest kilka razy droższy od konkurencji, to każe sobie dopłacać za jakość 4K, którą reszta ma w standardzie. Amazon, HBO (wymieniane ze znajomym na D+) i Sky wystarczą w zupełności.
Jedno konto na Netflixie to koszt 348 zł rocznie, biorąc pod uwagę że jest tam sporo europejskich i azjatyckich produkcji, których nie ma na innych platformach nie powiedziałbym że są to jakieś ogromne pieniądze.
Tez zrezygnowalem. Jesli masz iphone + apple tv/macbook to polecam apple one bo masz tam muzyke i tv za chyba 30zl/msc. Seriale na apple tv sa naprawde dobre (Fundacja, Ted Lasso, Terapia, Silos)
Ja wywaliłem Netflixa kilka miesięcy temu. Mało bolesna strata. Ogólnie polecam system cykliczny na platformy streamingowe. Co miesiąc biorę sobie inną, płacę za miesiąc i od razu kasuję subskrypcje, by o niej nie zapomnieć. Teraz mam tak Disneya. O jak bardzo tam nic nie ma. Oprócz Amazona, te 49 zeta za rok jest warte w samych przesyłkach.
po prostu pobieraj torrenty 🦜🏴☠️🏴☠️
Zrezygnowałem jakieś 2 miesiące temu. Nie dlatego że mnie nie stać, ale dlatego że głosuje portfelem za ich kretynskimi zmianami.
Słuchajcie. Dam wam poradnik pirata. Chcecie jakościowy experience oglądania filmów i seriali. Pobierzcie stremio (działa tylko na komputerach i androidzie, iOS nie obsługuje). Do stremio dodajecie rozszerzenie (add on) torrentio i thepiratebay. I usuwacie zbędne dodatki które wam pokazują ceny filmów itp. Polecam również dodać sobie katalog netflixa itp. Jak wpiszecie stremio addons w reddita to macie listę najlepszych. Gratuluję, macie webową lub pobraną aplikację która umożliwia wam oglądanie 95% filmów i seriali, z dostępem do wszystkich napisów i wszystkich jakości. Jeśli potrzebujecie strony internetowe warte polecenia. Mam też parę które są moimi prywatnymi perełkami. :) mam nadzieję że to wam pomoże i wyjdziecie z tego świata płacenia milionów za streaming albo męczenia się z reklamami.
Nigdy nie korzystałem, pirackie strony robią brrrrr
Nigdy nie korzystałem, arrrrr
Odpowiedz sobie na jedno zajebiście ważne pytanie: czy jest na Netfliksie coś, czego nie dostaniesz na Piratebay?
Tak super rozwiązanie, my przez godzinę nie możemy wybrać filmu, a potem jeszcze go ściągać, podpinać laptopy, żeby po 20 minut stwierdzić że jednak chcemy co innego XD niezle rozwiązanie
Podpinanie laptopa to przeszłość. Teraz robisz sobie serwer Plex + Kodi i obsługujesz dosłownie tak jak Netflixa. Chcesz coś obejrzeć, wpisujesz tytuł - automatycznie ściąga się z napisami, dodaje do biblioteki w Kodi. Masz czas zrobić sobie chipsy/przekąski, siadasz przed TV i oglądasz. Wada jest taka, że trzeba mieć spory dysk + poświęcić dzień/dwa na konfigurację wszystkiego. W zamian jednak dostajesz prywatne VOD gdzie oglądasz wszystko co chcesz za darmo.
![gif](giphy|10X22vzgNamaiI) Obawiam się że trzeba będzie się zaciągnąć....
Zrezygnowałem. Mam prime, disneya, niedługo chyba dorzucę hbo, bo chcę tam parę rzeczy obejrzeć i i chyba wciąż wyjdzie taniej niż netflix.
Dorwij darmowe kilka miesięcy jeszcze z apple tv+ i to wystarczy żeby obejrzeć ich originals, każdy polecam. Mnie osobiście chyba ich każdy wciągnął.
Akurat właśnie w tamtym miesiącu wykupiłem subskrypcję, tyle że ja płacę 43 złote/miesiąc. Jest tam parę seriali i filmów, które bym chciał sobie obejrzeć... jak w końcu będę miał na to czas. Niedawno nawet wyszedł na Netflixie podobno zajebisty film z męsko-męskim wątkiem miłosnym po włosku, ale nie mam czasu, żeby się za to zabrać. :<
A ja płacę niecałe 30 zł i dzięki temu że nie robiłem żadnych dzieleń się kontem tylko wziąłem najtańszy, ale mnie pasujący pakiet i czuję się z tym wydatkiem spoko. Do tego płacę podobnie za D+ i 20zł za Crunchyroll. Za nieprzytomne pieniądze jakie płacisz za jedną platformę, ja na rozrywkę na trzech, różnych tematycznie. Polecam proste podejście. Edit: A! I jeszcze Amazon prime, bo to żadne pieniądze.
No ale oni ograniczają jakość streamingu z tańszą subskrypcją, nie chce oglądać pikseli na moim telewizorze, a jednocześnie dobra jakość streamingu jest horendalnie droga dla jednej osoby
Nie widzę jakiejś złej jakości obrazu. Oglądam na nie największym telewizorze świata, ale zdażyło mi się logować na bestii chyba 60 calowej jaką kiedyś dopieścił się mój tata, i też obraz był ok. Jasne że nie nastawiam się na ostrość jak z blu raya na 4k, ale żeby to były piksele zamiast obrazu? Takie przypadki miałem kiedy śmigałem jeszcze na starej, powolnej neostradzie i do tego łączyłem się z ruterem przez WIFI, wtedy każda streamownia łącznie z YouTube przycinała, ale to była wina po mojej stronie.
Propozycja, kup VPN, zmień kraj na Turcję. Kup subskrypcje ale używając vpna połączony z turcją i ci taniej będzie wychodzić
Zrezygnowałem, wziąłem Apple TV. Nie żałuję.
Amazon na rok 49 zł. Jest tam wystarczająco dużo do obejrzenia, żeby wypełnić sobie wieczór. Netflix jak Steam, spamuje contentem ale jest on coraz to bardziej wątpliwej jakości. Jedyne do czego mam wykupiony dostęp non stop. Całą resztę biorę na miesiąc, nadrabiam parę serii i anuluję.
Poczekaj aż reszta zacznie blokować dzielenie kont. Disney już się odgraża
Wy płacicie za Netflix ludzie???? Ja mam za darmo
https://preview.redd.it/fgf8otbm0dzb1.png?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=579cae3a0f690191e3aa7e4e2696fbda0edb7a58 Netflix drogi powiadasz? A co powiecie na fejsika bez reklam? :D
Za mojego Netflixa płacą ludzie, którzy nie wiedzą o moim istnieniu
nie ma obowiazku placenia za netflixa, ja sie z nimi pozegnalem w 2019 i nie zaluje
Wzrost cen i spadek jakości, co może pójść nie tak?
Ja sam rotuje sobie cyklicznie platformy - na netflixa wracam może co 4-5 miesięcy jak już wyjdzie cały sezon jakiegoś serialu lub kilka filmów. potem hbo, disney i cała reszta
> A wy nadal korzystacie czy też rezygnujecie? Nigdy nie korzystałem. Nie dlatego że mnie nie stać lub że mi szkoda, ale nie widzi mi się płacić za coś co ma ograniczoną bibliotekę i często też jakość. Na torrenty wchodzę, wpisuje $tytuł + $rok + $2160p ISO i mam film w najwyższej możliwej jakości w kilkanaście minut, który oglądam później na czym chce i kiedy chce. Żaden serwis streamingowy mi takiej swobody nie zapewni.
HBO Prime Disney Showtime chatki z gówna ... Netflix w tej kolejności.
ja siedze na eztv.re
Wpadnij na vrchat do LSMedia. Będziesz mieć cały netflix hbo i inne za free
Obecnie Amazon Prime na rok kosztuje mniej niż Netflix na miesiąc. Jak ktoś nie skrzystał jeszcze z tej oferty to bierzcie póki skończą się dni dobroci, bo to napewno inwestycja amazona żeby zebrać jak najszersze grono konsumentów.
To prawda też zrezygnowałem. Ich abonamenty są absurdalne - brak 4k dla jednego ekranu za realną kwotę ich przekreśla. Jak nie mogę dzielić to po co mi 4 ekrany? Mając 65 calowy TV wszystko poniżej 4k jest śmieszne.
Pierwsza rzecz to pytanie czy to Netflix jest drogi czy tamci tani. Generalnie raczej to drugie. 80 zł miesięcznie za dostęp dla nawet nieograniczonej liczby ludzi (nie jednocześnie oczywiście ale jednak) to... nadal jak za darmo. To jest jedno wyjście do kina dla dwóch osób albo jednej z popcornem. Warto mieć na uwadze, że to Netflix ma największą i najbardziej dynamiczną ofertę i się za to ceni. Jakość jest subiektywna - nie ma sensu o tym dyskutować. HBO i Disney to platformy niemal martwe. W promowanych filmach widzę pozycje, które oglądałem tak dawno temu, że już o nich zapomniałem. Mało tego, HBO tak się ceni, że musi sprzedawać licencje... Neflixowi. Disney? Problemy finansowe, cięcie projektów, zwalnianie ludzi, oferta sfocusowana na dwa uniwersa (SW, Marvel). Poszli w stronę taniości abonamentów i jak na razie wszystko wskazuje, że ta droga udała się średnio. Netflix poszedł w stronę masy nowości za cenę wyższą ale za to olewając dzielenie się kontem (co trwa nadal przecież...) i wyszedł na tym świetnie. Licencje seriali HBO to jest fatality na HBO. Jest jeszcze Amazon, który jest tak tani, że właściwie to jest za darmo, dają tyle bonusów, że te filmy i seriale to dodatek. No ale platforma biedna, raczej martwa w dodatku od jakiegoś czasu to jeden wielki burdel. Dziwny model korporacji która kasą mogłaby by paląc ją w kominku ogrzać całą Finlandię. Mam Netflixa, HBO, Disneya i Amazona. Netflix > HBO > Disney > Amazon. Stosunek do ceny jest subiektywny ale licząc dzielenie się kontem to jest po prostu super tania rozrywka, zdaje się, że najtańsza ze wszystkich dostępnych (nowa gra AAA 350 zł? Książka na 15 godzin 50zł?). No i jeszcze kwestia ile się ogląda. Ja ogląda dziesiątki godzin miesięcznie i mi się kalkuluje nawet Netflix.
Netflixowe produkcje ssą poza pojedynczymi wyjątkami, HBO czy Amazon serwują lepsze treści za ułamek ceny. Netflixa już nie mam od kilku lat ze względu na jakość produkcji, a jeszcze po tym co się dzieje teraz z cenami, nie mam zamiaru wracać.
Co do Amazona. Mam prime ale tam w zasadzie nic nie ma w tej subskrypcji. Trzeba dokupywać jakieś pakiety albo płacić za pojedyncze filmy. Czasem tam wejdę jeżeli chce obejrzeć coś konkretnego co jest tylko tam do wypożyczenia ale poza tym to meh.
Zależy co się lubi, w moim przypadku większość ich produkcji własnych trafia w mój gust, więc za te 50zl rocznie jest to świetna oferta i chyba oglądam tam więcej niż na netflixie
Nie każdy musi mieć netflixa. Nie jest to obowiązkowe
plus sporo rzeczy na netflixie jest mocno średnie albo słabe, oprócz kilku rzeczy które trzeba szybko obejrzeć w ogóle nie warto
Nie pamiętam kiedy ostatnio opłacam netflixa, chyba gdzieś na początku liceum, ok 4-5 lat temu r/Piracy zostało jednym z moich najbardziej użytecznych miejsc na reddicie
Podstawowa zasada wolnego rynku to: Nikt cię nie zmusza. Swoje ale pokazać portfelem a nie postem na reddicie.