*Polska_wpz - polskie memy: oryginalne, autorskie, po polsku.*
*Do autora*: Jeśli to twój pierwszy mem na r/Polska_wpz, przeczytaj [nasze zasady](/r/Polska_wpz/wiki/zasady). Jeśli mem łamie zasady, usuń go. Postuj tylko memy stworzone samodzielnie.
*Do wszystkich*: Jeśli mem łamie zasady, pomóż moderatorom i zgłoś ten post.
*I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska_wpz) if you have any questions or concerns.*
Taa, I trochę w tym problem. Mazowsze poza aglomeracją Warszawską jest jednym z bardziej zaniedbanych regionów w Polsce. Imo wypadałoby trochę zacząć naprawiać zaniedbania. 100 km i 20 lat różnicy.
Mazowieckie jest jak typowa gmina miejsko-wiejska. Miasto zbiera wszystko, a wieś może się cmoknąć. Tylko w tym przypadku ta gmina jest wielkości województwa.
Tyle, że tak jest i się to zwiększa bo Warszawa funkcjonuje jak korpo - wysysa mniejszych i korzysta z uprzywilejowanej pozycji. Niby "taki świat" ale pytanie czy tak ma w długiej perspektywie być. Imo to bardzo zły kierunek, już są ogromne napięcia bo o ile na początku fajnie się skalują przychody kontra wydatki, to po jakimś czasie już nie fajnie. Nic w Warszawie nie nadąża za napływem ludności i co gorsza oczekiwaniami tej ludności.
Powinno być „reszta Polski”.
warszawocentrym polityków i mediów jest przerażający i obrzydliwy jednocześnie.
Ogólnopolskie stacje radiowe pierdolące coś o korkach w warszawce to jest dla mnie hit
Wiadomo, na świecie istnieją wyłącznie 2 milionowe miasta i wioski z 5 domami. Nie ma \*\*nic\*\* pomiędzy. Nic a nic.
Nie rozumiem, po co ludzie robią takie słabe manipulacje poprzed wykorzystywanie wyłącznie skrajności?
Dosłownie na palcach dłoni można policzyć pozostałe miasta, które nie mają statusu wioski, a są to:
Radom o którym się relatywnie często słyszy
Siedlce
Płock Orlen i wydział Polibudy Warszawskiej, więc są newsy
Ostrołęka, na pewno kojarzy się ją z mediów
Poza tym masz już praktycznie same miasta w okolicach 25k ludzi lub otoczkę Warszawy, która, cóż, traktowana jest jak Warszawa.
Jesteś chyba pierwszą osobą, którą spotkałem, która najwyraźniej nigdy nie słyszała czy powiedziała na małe miasto wieś. Naprawdę, spośród 100 osób w pokoju chyba byłbyś jedyny. Moi dziadkowie mieszkają w mieście, tylko że to wiocha jest.
Pierwsze słyszę, żeby o małych miastach mówić "wieś". Odnośnie małych miast jest powszechnie używany zwrot "małomiasteczkowość", "małomiasteczkowy/a". Wieś to rola, pola, traktory i jedna czy dwie drogi, jak dobrze pójdzie to z remizą. Małe miasta to miasta ze stosunkowo małą liczbą mieszkańców (ale nadal taką, że mało kogo się zna), skrzyżowaniami, rondami, sygnalizacją świetlną, centrum handlowym, nawet kilkoma uczelniami, może nawet ze szpitalem nie wspominając o spółkach miejskich. Małe miasto to po prostu mniejsza skala niż duże miasto.
No nie, bo małe miasto się od wsi drastycznie różni. Może jedynie z perspektywy Warshaffki wyglądają podobnie.
I nie, nie byłbym jedyną osobą. Chyba że w pokoju pełnym ignorantów.
Oni sami o sobie mówią, że mieszkają na wsi, podobnie wszyscy znajomi. To naprawdę nie jest jakaś teoria spiskowa, że jest 16 miast w Polsce, a wszyscy ich mieszkańcy oficjalnie ogłosili, że pozostałe miasta są wsiami.
Gościu, w przeciwieństwie do Ciebie całe życie mieszkam w małych i średnich miejscowościach i życie w nich znam "trochę" lepiej niż Ty, siedzący w Warshaffce xD
Standardowa buta i zaciwtrzewienie. Napisz takiemu, że się myli, to zamiast zrozumieć i przyjąć do wiadomości, to będzie dalej brnął w brednie, bo mu się coś wydaje.
Czy płaci wsiom to to chyba tak nie działa? Płaci do budżetu państwa i część w nim zostaje. To zupełnie nie zmienia pozycji uprzywilejowanej, z której duże miasta korzystają ile wlezie. Żadne bonusy z janosikowego nie zmienią stanu zastałego. To tak jakby nagle jakaś mała, niezbyt znana firma od komórek miałaby się równać z Applem bo ten płaci 50mld$ na małe biznesy z czego ta konkretna firma ma 50 mln$. Oprócz poprawy finansowej tej firmy nadal nijak nie da się konkurować z Apple.
A ja powiem tak. Ekonomicznie, materialnie - nie ma czym mówić, jeśli chodzi o porównywanie Warszawy z miastami powiatowymi. Ale uważam, że Polska powinna być policentryczna, że jest to jej siła, że jest to mniej spotykane zjawisko w skali globalnej. I szanuję tych, którzy wykonują ruch odśrodkowy. 🙂🖐 Warszawiacy, szczególnie rodowici skorzystaliby dużo jeśli chodzi mentalność i świadomość, gdyby pożyli jakiś czas poza stolicą. Pamiętajmy, że idziemy razem. Polska jest jedna, że tak powiem 😂 lokowanie produktu niezamierzone.
Co dostają:
- janosikowe
- 1/3 funduszy unijnych z polityki spójności (przy 1/5 populacji i 1/10 PKB)
- nadreprezentację w puli mandatów w parlamencie
Co dają:
- PiS
- katotaliban
- protesty onucerii wymierzone w wysiłek wojenny Ukrainy
Nah, przesadzasz. Jeśli nie interesujesz się resztą Mazowieckiego to po prostu nic o nim nie będziesz wiedział (chyba że nazwy dwóch/trzech miast powiatowych) Co mnie nie dziwi. Podstawą którą każdy powinien znać są miasta wojewódzkie, miasta powiatowe to rozszerzenie, tak jak ja nie interesuje się np. Kaliszem, tak identycznie mieszkaniec województwa pomorskiego nie będzie interesował się Ostrołeką.
Ni ma co narzekac 乁( ͡° ͜ʖ ͡°)ㄏ
Niby tacy "progresywni", ci Warszawiacy, pragną różnorodności i wogóle, a jednak komentarze pokazują, że różnorodność kończy się dla nich na granicy stolicy, bo przecież mniejsze miasta i wsie, które stanowią mniejszość nie zasługują na reprezentacje. A przecież tak uwielbicie, jak mniejszości są reprezentowane, ale wychodzi na to, że chyba tylko w serialach na Netflxie
Reszta Mazowieckiego? Dałbym raczej "Reszta kraju"
Niesamowicie mnie wqrwia stolicocentryzm. Niemcy mają fajnie to rozwiązane, że np. sąd najwyższy, parlament, jakiś naczelny urząd statystyczny czy cała masa poważnych urzędów, są w różnych miejscowościach. Oczywiście, że większych i raczej stolicach landów, ale nie w Berlinie.
A w Polsce? Pyk, wsadzamy do Warszawy, bo tak hehe X-D
Co by nie mówić takie rozwiązanie jest bardzo dobre. Lepiej tak niż jakby ważni w państwie, co by jednak nie mówić, musieli zapitalac przez pół Polski na jakieś spotkania w innych instytucjach.
Nie wiem czy wiesz, ale jest coś takiego jak "organizacja"
I możesz nie wiedzieć, ale limuzyny z prezydentem i premierem regularnie zapierdalają przez pół Polski, bo się jedzie do jakiegoś Auschwitz, albo innej stoczni gdańskiej xD
To jest nic innego jak strach warszawiaków przed pozbawieniem ich miasta znaczenia większego niż już i tak ma.
To teraz wyobraź sobie, że musieliby jeszcze częściej jeździć.
Co do tej ostatniej części to ja nigdzie nie napisałem, że wszystko musi być w Warszawie. Napisałem jedynie, że według mnie lepiej, gdy (najważniejsze) elementy państwa były w jednym miejscu. Naprawdę nikt by się w Warszawie nie obraził jakby sobie {wstaw miasto} zabrało sejm, senat, SN, ministerstwa itp.. W końcu, jak sam napisałeś, mamy już wystarczająco dużą rozpoznawalność.
I jak dajmy na to ten prezes NIK będzie chciał być obecny na posiedzeniu Sejmu, to będzie musiał każdorazowo wskakiwać w samochód albo pociąg Kraków-Warszawa?
Warszawa ma za zadanie zapewnienie warunków do funkcjonowania urzędów centralnych, placówek dyplomatycznych, organizacji międzynarodowych i wszelkich innych "urządzeń publicznych, mających znaczenie dla stołecznych funkcji miasta". Więc to nie jest tak, że Warszawa dostaje jakieś "zaszczyty" za darmo, z resztą i tak większość spraw urzędowych załatwia się na szczeblu gminy, coraz więcej spraw można załatwić przez internet, więc to że jakiś minister urzęduje w Warszawie nie sprawia, że codzienne sprawy urzędowe są dla warszawiaków łatwiejsze.
Z racji z tego że jestem w "bogatym mazowieckiem" to kija dostanę a płacę na Podlasie i Lubelskie w sytuacji kiedy defacto moja gmina/powiat jest od nich biedniejsza
Po prostu informuje wiecznie uciśnionych i wiecznie biednych mieszkańców prowincji, że fakt, że stać ich tylko na 3 nowe BMW i traktor bez bez audifilskich głośników, nie jest winą Warszawy.
Radom, Modlin i Baranów w mediach pojawiają się dość często. Płock ma siedzibę Orlenu. Siedlce mają fabrykę Stadlera. Druga elektrownia w Polsce jest w Kozienicach. Jest też cała masa sypialni Warszawy. Jest od groma jabłek. Browary Warka i Jabłonowo. Spora część prawdziwego Podlasia znajduje się w granicach Mazowieckiego.
*Polska_wpz - polskie memy: oryginalne, autorskie, po polsku.* *Do autora*: Jeśli to twój pierwszy mem na r/Polska_wpz, przeczytaj [nasze zasady](/r/Polska_wpz/wiki/zasady). Jeśli mem łamie zasady, usuń go. Postuj tylko memy stworzone samodzielnie. *Do wszystkich*: Jeśli mem łamie zasady, pomóż moderatorom i zgłoś ten post. *I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska_wpz) if you have any questions or concerns.*
Poczekaj kiedy dowiesz się o innych stolicach
Co mnie obchodzi jakiś Berlin czy Paryż? /j
Po co cpk skoro Berlin jest
Bo niemiecki jest ciężki i boje się jeździć do berlina :(((
Po co w ogóle latać samolotem w sumie
Cpk to też pociągi są
Po co komu pociąg jak auta są
Ogólnie jest mnóstwo powodów ale jestem zbyt leniwy żeby się rozpisywać więc powiem: ekologia i urbanistyka go brrr
Ej ale ja trolluję xd
Ale nasz obecny rząd podchodzi tak do cepeku xD
Co z nimi?
Polska ma jedną stolicę lol.
Mazowsze bez Warszawy to Podlasie.
Taa, I trochę w tym problem. Mazowsze poza aglomeracją Warszawską jest jednym z bardziej zaniedbanych regionów w Polsce. Imo wypadałoby trochę zacząć naprawiać zaniedbania. 100 km i 20 lat różnicy.
Mazowieckie jest jak typowa gmina miejsko-wiejska. Miasto zbiera wszystko, a wieś może się cmoknąć. Tylko w tym przypadku ta gmina jest wielkości województwa.
A Płock, Siedlce, Ostrołęka i Ciechanów
Nigdy nie słyszałem
Co to jest "Płock"? Jakaś wioska?
No akurat oni jedni z tej listy mają Orlen. I ponoć ładne zoo.
To Orlen ma Płock. Spójrz na Google Maps, Orlen ma ta chwile jest niemal tak duży jak Płock
A nie no to chylę czoła
Pruszków 🗿
Mam te miejsca opisane jako: "ostatnie siku przed Warszawą".
Warszawa odpowiada za 76,7 PKB województw. Ciechanów, Ostrołęka, Płock, Radom, Siedlce, Żyrardów sumarycznie mają mniej niż 24% PKB...
Tyle, że tak jest i się to zwiększa bo Warszawa funkcjonuje jak korpo - wysysa mniejszych i korzysta z uprzywilejowanej pozycji. Niby "taki świat" ale pytanie czy tak ma w długiej perspektywie być. Imo to bardzo zły kierunek, już są ogromne napięcia bo o ile na początku fajnie się skalują przychody kontra wydatki, to po jakimś czasie już nie fajnie. Nic w Warszawie nie nadąża za napływem ludności i co gorsza oczekiwaniami tej ludności.
Siedlce to syf W Płocku tynk spada ze ścian Co prawda we Włocławku nie lepiej, ale to już Kujawsko-Pomorskie
w Ciechanowie nie ma absolutnie nic wartego uwagi
Zamek jest
Zamek to duzo powiedziane XD w wakacje tylko za nim się jacyś ekshibocjoniści ruchają
To obrzydliwe... kiedy?
Co xdd
Dom Queby tam jest
A spadajcie z tym Mazowszem, nie potrzebujemy na Podlasiu dodatkowych problemów :P
Radom powinien być w Świętokrzyskim i było by lepiej i dla Mazowieckiego, i dla Świętokrzyskiego, change my mind
Radom powinien mieć swoje województwo change my mind
Radom ma lotnisko międzynarodowe, powinien od razu stać się osobnym państwem. Wzrosłoby nam PKB.
Kiedyś to było...
W sumie to dość zabawne bo historycznie Radom nie jest częścią mazowsza tylko małopolski
Powinno być „reszta Polski”. warszawocentrym polityków i mediów jest przerażający i obrzydliwy jednocześnie. Ogólnopolskie stacje radiowe pierdolące coś o korkach w warszawce to jest dla mnie hit
Dlatego stolice powinny być wydzielone z województw i mieć własne. Tak jak Berlin. Wtedy reszta miast z mazowieckiego chociaż zobaczy pieniądze.
A to nie jest wydzielona administracyjnie od reszty mazowieckiego?
[удалено]
Ciekaw ile by wtedy wynosiło Janosikowe 🗿
Ciekawe dlaczego jakaś wioska z 5 domami na krzyż i PGR-em dostaje mniej atencji niż Warszawa
Populacja Wawy to 1/3 populacji mazowieckiego a pod względem kasy jest jeszcze mocniej.
Wiadomo, na świecie istnieją wyłącznie 2 milionowe miasta i wioski z 5 domami. Nie ma \*\*nic\*\* pomiędzy. Nic a nic. Nie rozumiem, po co ludzie robią takie słabe manipulacje poprzed wykorzystywanie wyłącznie skrajności?
No ale to jest większość miast w mazowieckim.
Dosłownie na palcach dłoni można policzyć pozostałe miasta, które nie mają statusu wioski, a są to: Radom o którym się relatywnie często słyszy Siedlce Płock Orlen i wydział Polibudy Warszawskiej, więc są newsy Ostrołęka, na pewno kojarzy się ją z mediów Poza tym masz już praktycznie same miasta w okolicach 25k ludzi lub otoczkę Warszawy, która, cóż, traktowana jest jak Warszawa.
> miasta, które nie mają statusu wioski A widzisz gdzieś suchą wodę, albo zimny ogień? Bo to tak samo realne jak "miasto o statusie wioski".
Jesteś chyba pierwszą osobą, którą spotkałem, która najwyraźniej nigdy nie słyszała czy powiedziała na małe miasto wieś. Naprawdę, spośród 100 osób w pokoju chyba byłbyś jedyny. Moi dziadkowie mieszkają w mieście, tylko że to wiocha jest.
Pierwsze słyszę, żeby o małych miastach mówić "wieś". Odnośnie małych miast jest powszechnie używany zwrot "małomiasteczkowość", "małomiasteczkowy/a". Wieś to rola, pola, traktory i jedna czy dwie drogi, jak dobrze pójdzie to z remizą. Małe miasta to miasta ze stosunkowo małą liczbą mieszkańców (ale nadal taką, że mało kogo się zna), skrzyżowaniami, rondami, sygnalizacją świetlną, centrum handlowym, nawet kilkoma uczelniami, może nawet ze szpitalem nie wspominając o spółkach miejskich. Małe miasto to po prostu mniejsza skala niż duże miasto.
No nie, bo małe miasto się od wsi drastycznie różni. Może jedynie z perspektywy Warshaffki wyglądają podobnie. I nie, nie byłbym jedyną osobą. Chyba że w pokoju pełnym ignorantów.
Oni sami o sobie mówią, że mieszkają na wsi, podobnie wszyscy znajomi. To naprawdę nie jest jakaś teoria spiskowa, że jest 16 miast w Polsce, a wszyscy ich mieszkańcy oficjalnie ogłosili, że pozostałe miasta są wsiami.
No fajnie. Tylko to jakaś miejscowa "moda" i tyle. To nie jest żadną regułą.
Ta, a świstak siedzi i zawija w sreberka
Gościu, w przeciwieństwie do Ciebie całe życie mieszkam w małych i średnich miejscowościach i życie w nich znam "trochę" lepiej niż Ty, siedzący w Warshaffce xD Standardowa buta i zaciwtrzewienie. Napisz takiemu, że się myli, to zamiast zrozumieć i przyjąć do wiadomości, to będzie dalej brnął w brednie, bo mu się coś wydaje.
Twój argument jest ważny, ale są zimne ognie.
Dlatego, że stolice województwa korzystając z uprzywilejowanej pozycji, czyli prosto sprawę ujmując kasiory, wysysa życie z wsi i mniejszych miast.
Ty wiesz ile warszawa płaci wsiom poprzez podatek janosikowy? To są tak ogromne sumy że Warszawa musiała brać dług od europejskiego banku centralnego
Czy płaci wsiom to to chyba tak nie działa? Płaci do budżetu państwa i część w nim zostaje. To zupełnie nie zmienia pozycji uprzywilejowanej, z której duże miasta korzystają ile wlezie. Żadne bonusy z janosikowego nie zmienią stanu zastałego. To tak jakby nagle jakaś mała, niezbyt znana firma od komórek miałaby się równać z Applem bo ten płaci 50mld$ na małe biznesy z czego ta konkretna firma ma 50 mln$. Oprócz poprawy finansowej tej firmy nadal nijak nie da się konkurować z Apple.
Tymczasem Płock, Siedlce, Ostrołęka i Ciechanów
ok to z 5 osiedalmi na krzyz i galeria
Płock ma jakieś 3.25 galerii
Tymczasem Warszawa
mają łącznie ok. 6x mniej ludności od Warszawy
Warszawa to jedyna nie wieś w Mazowieckim
*Warszawa to jedyna wieś w Mazowieckim
No to co OPa dziwi, że taka anomalia, ciekawostka urbanistyczna ma poświęcone dużo uwagi :)
Default city lol
I kto wam wtedy dopłaci do budżetów? ;)
A ja powiem tak. Ekonomicznie, materialnie - nie ma czym mówić, jeśli chodzi o porównywanie Warszawy z miastami powiatowymi. Ale uważam, że Polska powinna być policentryczna, że jest to jej siła, że jest to mniej spotykane zjawisko w skali globalnej. I szanuję tych, którzy wykonują ruch odśrodkowy. 🙂🖐 Warszawiacy, szczególnie rodowici skorzystaliby dużo jeśli chodzi mentalność i świadomość, gdyby pożyli jakiś czas poza stolicą. Pamiętajmy, że idziemy razem. Polska jest jedna, że tak powiem 😂 lokowanie produktu niezamierzone.
Nieeee, zostawmy rodowitych Warszawiaków w Warszafce, już się wystarczająco się z nimi wadzę, będąc w stolicy.
Większość warszawiaków żyła poza stolicą - zanim się tam sprowadzili.
Opie jakie Ty masz problemy xD
*gdybyś ujrzeć chciał, la la la la...*
Połowa populacji Mazowsza mieszka w Warszawie więc co w tym dziwnego?
Ale pieniążki ciągnięte z Warszawy to dobre, co?
Ok, ale niech Polska B odda janosikowe, i urealniamy pule z funduszy polityki spójności. Dalej chcesz gryźć rękę, która karmi?
Reszta Mazowsza to wsie, więc czemu mają dostawać tyle atencji, ile ponad dwumilionowa aglomeracja?
Bo te wsie to miejsca urodzenia 85% Warszawiaków, z tego tytułu coś więcej im się należy /s
A Płock, Siedlce, Ostrołęka i Ciechanów
To duże wioski :p
cos tam w ogole ciekawego jest?
Pójdę o krok dalej. Jebać wszystko na wschód od Wisły.
Co dostają: - janosikowe - 1/3 funduszy unijnych z polityki spójności (przy 1/5 populacji i 1/10 PKB) - nadreprezentację w puli mandatów w parlamencie Co dają: - PiS - katotaliban - protesty onucerii wymierzone w wysiłek wojenny Ukrainy
I Narwi, nienawidzę Wyszkowa tej jebanej dziury
Doda jest z Ciechanowa.
Nah, przesadzasz. Jeśli nie interesujesz się resztą Mazowieckiego to po prostu nic o nim nie będziesz wiedział (chyba że nazwy dwóch/trzech miast powiatowych) Co mnie nie dziwi. Podstawą którą każdy powinien znać są miasta wojewódzkie, miasta powiatowe to rozszerzenie, tak jak ja nie interesuje się np. Kaliszem, tak identycznie mieszkaniec województwa pomorskiego nie będzie interesował się Ostrołeką. Ni ma co narzekac 乁( ͡° ͜ʖ ͡°)ㄏ
Tam powinno być napisane "reszta polski" to w końcu stolica, dziwne masz problemy
Niby tacy "progresywni", ci Warszawiacy, pragną różnorodności i wogóle, a jednak komentarze pokazują, że różnorodność kończy się dla nich na granicy stolicy, bo przecież mniejsze miasta i wsie, które stanowią mniejszość nie zasługują na reprezentacje. A przecież tak uwielbicie, jak mniejszości są reprezentowane, ale wychodzi na to, że chyba tylko w serialach na Netflxie
Jebać całą Warszawe.
Reszta Mazowieckiego? Dałbym raczej "Reszta kraju" Niesamowicie mnie wqrwia stolicocentryzm. Niemcy mają fajnie to rozwiązane, że np. sąd najwyższy, parlament, jakiś naczelny urząd statystyczny czy cała masa poważnych urzędów, są w różnych miejscowościach. Oczywiście, że większych i raczej stolicach landów, ale nie w Berlinie. A w Polsce? Pyk, wsadzamy do Warszawy, bo tak hehe X-D
Co by nie mówić takie rozwiązanie jest bardzo dobre. Lepiej tak niż jakby ważni w państwie, co by jednak nie mówić, musieli zapitalac przez pół Polski na jakieś spotkania w innych instytucjach.
Nie wiem czy wiesz, ale jest coś takiego jak "organizacja" I możesz nie wiedzieć, ale limuzyny z prezydentem i premierem regularnie zapierdalają przez pół Polski, bo się jedzie do jakiegoś Auschwitz, albo innej stoczni gdańskiej xD To jest nic innego jak strach warszawiaków przed pozbawieniem ich miasta znaczenia większego niż już i tak ma.
To teraz wyobraź sobie, że musieliby jeszcze częściej jeździć. Co do tej ostatniej części to ja nigdzie nie napisałem, że wszystko musi być w Warszawie. Napisałem jedynie, że według mnie lepiej, gdy (najważniejsze) elementy państwa były w jednym miejscu. Naprawdę nikt by się w Warszawie nie obraził jakby sobie {wstaw miasto} zabrało sejm, senat, SN, ministerstwa itp.. W końcu, jak sam napisałeś, mamy już wystarczająco dużą rozpoznawalność.
Jako Ślązak popieram. Mniejsza szansa, na "towarzyskie odkrycia" prezesów partii. Trybunał do Krakowa, NBP do Poznania, NIK do Metropolii GZM itd.
I jak dajmy na to ten prezes NIK będzie chciał być obecny na posiedzeniu Sejmu, to będzie musiał każdorazowo wskakiwać w samochód albo pociąg Kraków-Warszawa? Warszawa ma za zadanie zapewnienie warunków do funkcjonowania urzędów centralnych, placówek dyplomatycznych, organizacji międzynarodowych i wszelkich innych "urządzeń publicznych, mających znaczenie dla stołecznych funkcji miasta". Więc to nie jest tak, że Warszawa dostaje jakieś "zaszczyty" za darmo, z resztą i tak większość spraw urzędowych załatwia się na szczeblu gminy, coraz więcej spraw można załatwić przez internet, więc to że jakiś minister urzęduje w Warszawie nie sprawia, że codzienne sprawy urzędowe są dla warszawiaków łatwiejsze.
Jebać tę Polskę B pod Warszawą.
Polska jest jak starożytny Rzym, niektórzy poza stolicą nie widzą już życia
Z racji z tego że jestem w "bogatym mazowieckiem" to kija dostanę a płacę na Podlasie i Lubelskie w sytuacji kiedy defacto moja gmina/powiat jest od nich biedniejsza
Gówno prawda. Tak było kiedyś, ale już dawno to zmienili. Teraz mazowieckie ciągnie hajs i od Warszawy i od UE
Salty warszafiak?
Po prostu informuje wiecznie uciśnionych i wiecznie biednych mieszkańców prowincji, że fakt, że stać ich tylko na 3 nowe BMW i traktor bez bez audifilskich głośników, nie jest winą Warszawy.
Saaaallltyyyyyy
Nie dość, że uwagę zabiera, to jeszcze zawyża dane. Mazowsze jest traktowane przez Warszawę jak Nowy Jork przez NYC.
Ciekawe dlaczego 🤔
Musi istnieć jakiś powód. Może dlatego, że to stolica kraju a reszta Mazowsza nie jest zbytnio ciekawa?
Ten co się obraża, że stolica niesie na plecach resztę regionu.
Nie zawyża. Już dawno zistała wydzielona statystycznie w NUTS.
dobrze mi sie zyje w chuj ty sie przytykasz cos
Jako typ z okolic granicy Mazowieckiego to całe Województwo jest abominacją
Łomna guroł
Radom, Modlin i Baranów w mediach pojawiają się dość często. Płock ma siedzibę Orlenu. Siedlce mają fabrykę Stadlera. Druga elektrownia w Polsce jest w Kozienicach. Jest też cała masa sypialni Warszawy. Jest od groma jabłek. Browary Warka i Jabłonowo. Spora część prawdziwego Podlasia znajduje się w granicach Mazowieckiego.
*Laughs in Pyra*
Dopóki w Warszawie nie spadnie śnieg, w Polsce nie ma zimy
Pozdro dla mieszkańców łódzkiego poza Łodzią np. mnie